eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Chyba niezle se namieszałem...pomocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-11-19 19:02:46
    Temat: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: "Pawelek" <p...@o...pl>

    Proszę o rade, sugestie jak wyjść z opisanej poniżej sytuacji. Proszę też o
    ocenę konsekwencji jakie poniosę.



    Dnia 14.05.2002 zgłosiłem działalność gospodarczą w UMiG, załatwiłem tez
    wszystkie potrzebne formalności w Banku i GUS.. Zrobiłem pierwsze zakupy (
    towar kupiony na fakturę ).

    Nie zacząłem jednak zarabiać na własnym, towar byłem zmuszony oddać po
    cenie zakupu. Szybko zapomniałem o marzeniach związanych z własną firmą i
    pozostawiłem wszystko w stanie jak opisany powyżej.

    Nie zgłosiłem działalności w ZUS-ie, nadal zgłaszałem się do Urzędu Pracy
    tak jak bym był bezrobotny ( Technicznie tak było/jest ) Teraz nie wiem w
    jakiej sytuacji się znajduje i jak postąpić.



    Z Poważaniem

    Paweł Lewiński



  • 2. Data: 2004-11-19 20:55:20
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 19 Nov 2004, Pawelek wrote:
    [...]
    >+ Dnia 14.05.2002 zgłosiłem działalność gospodarczą w UMiG, załatwiłem tez
    >+ wszystkie potrzebne formalności w Banku i GUS.. Zrobiłem pierwsze zakupy (
    >+ towar kupiony na fakturę ).
    >+
    >+ Nie zacząłem jednak zarabiać na własnym, towar byłem zmuszony oddać po
    >+ cenie zakupu.

    Załóżmy optymistycznie że wziąłeś fakturę korygującą...
    Nic nie piszesz czy zgłosiłeś się do US - IMHO i tak źle (niejednoczesne
    zgłoszenie DG w US i ZUS jest nieprawidłlowe) i tak niedobrze (głoszących
    że "tylko wydatki wzięte na firmę" nie są jeszcze prowadzeniem DG
    zazwyczaj pytam czy jak się zatrudni 100 ludzi to też jeszcze nie ma
    "prowadzenia DG") :]

    >+ Szybko zapomniałem o marzeniach związanych z własną firmą
    >+ i pozostawiłem wszystko w stanie jak opisany powyżej.
    >+
    >+ Nie zgłosiłem działalności w ZUS-ie, nadal zgłaszałem się do Urzędu Pracy
    >+ tak jak bym był bezrobotny ( Technicznie tak było/jest )

    Hm... widocznie NIE podjąłeś jednak DG...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)


  • 3. Data: 2004-11-20 14:20:16
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: "Pawelek" <p...@o...pl>

    Po pierwsze dziekuje za odpowiedz. Ja w sprawie prawa, podatków itp zupełnie
    nie mam pojecia a sytułacja w jaką sie wpakowałem jest wynikiem
    młodzienczych marzeń o byciu przedsiebiorcą.
    Ponizej uscislam opis swojej sytułacji i czekam na sugestie.

    >>+ Dnia 14.05.2002 zgłosiłem działalność gospodarczą w UMiG, załatwiłem tez
    >>+ wszystkie potrzebne formalności w Banku i GUS.. Zrobiłem pierwsze zakupy
    >>(
    >>+ towar kupiony na fakturę ).
    >>+
    >>+ Nie zacząłem jednak zarabiać na własnym, towar byłem zmuszony oddać
    >>po
    >>+ cenie zakupu.
    >
    > Załóżmy optymistycznie że wziąłeś fakturę korygującą...

    Załozenie bardzo optymistyczne...prawde powiedziawszy nie wiem co to faktura
    korygująca ale dam sobie głowe uciąc ze ta moja to "zwykła" ( całe 1100 zł
    zainwestowane w towar, potem nic juz sie nie działo )

    > Nic nie piszesz czy zgłosiłeś się do US - IMHO i tak źle (niejednoczesne
    > zgłoszenie DG w US i ZUS jest nieprawidłlowe) i tak niedobrze (głoszących
    > że "tylko wydatki wzięte na firmę" nie są jeszcze prowadzeniem DG
    > zazwyczaj pytam czy jak się zatrudni 100 ludzi to też jeszcze nie ma
    > "prowadzenia DG") :]

    Zgłosiłem sie do US. Wybrana forma opodatkowania to Karta Podatkowa


    >>+ Szybko zapomniałem o marzeniach związanych z własną firmą
    >>+ i pozostawiłem wszystko w stanie jak opisany powyżej.
    >>+
    >>+ Nie zgłosiłem działalności w ZUS-ie, nadal zgłaszałem się do Urzędu
    >>Pracy
    >>+ tak jak bym był bezrobotny ( Technicznie tak było/jest )
    >
    > Hm... widocznie NIE podjąłeś jednak DG...

    Teraz zalerzy mi na wyjasnieniu swojej sytułacji. Chciałbym zacząc z czystym
    kontem, poszukac sobie pracy....
    Od czego powinienem zacząc i co dalej ??

    Z Poważaniem
    Paweł L




  • 4. Data: 2004-11-20 16:12:55
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>

    Wygląda na to, że zapomniałeś o ZUS- czyli powinieneś sie zgłosić do ZUS i
    zapłacić zaległe składki - jeżeli nie pracowałeś nigdzie w tym okresie to
    jest ok 650 - 700 zł za miesiąc + odsetki.
    Chyba, że udowodnisz jakoś że tej dg nie prowadziłeś.
    Ale z tego co piszesz to kupowałeś i sprzedawałeś czyli prowadziłeś DG.

    PawełJ



  • 5. Data: 2004-11-21 18:25:04
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: "Andrum" <a...@p...pl>

    chociaz... w ZUSie maja taki balagan, ze sami Cie nie znajda, a jak sie im
    juz podozysz z wlasnej inicjatywny i wyspiewasz swoja historie, to nie
    zaznasz spokoju, no chyba, ze trafisz na "czlowieka"

    Użytkownik "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cnnqe1$ei8$1@news.onet.pl...
    > Wygląda na to, że zapomniałeś o ZUS- czyli powinieneś sie zgłosić do ZUS i
    > zapłacić zaległe składki - jeżeli nie pracowałeś nigdzie w tym okresie to
    > jest ok 650 - 700 zł za miesiąc + odsetki.
    > Chyba, że udowodnisz jakoś że tej dg nie prowadziłeś.
    > Ale z tego co piszesz to kupowałeś i sprzedawałeś czyli prowadziłeś DG.
    >
    > PawełJ
    >
    >



  • 6. Data: 2004-11-21 20:57:56
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: "svobo" <s...@n...pf.pl>


    > Zgłosiłem sie do US. Wybrana forma opodatkowania to Karta Podatkowa

    a zapłaciłes chociaż raz?



  • 7. Data: 2004-11-22 04:05:29
    Temat: Re: Chyba niezle se namieszałem...pomocy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 20 Nov 2004, Pawelek wrote:
    [...]
    >+ > Załóżmy optymistycznie że wziąłeś fakturę korygującą...
    >+
    >+ Załozenie bardzo optymistyczne...prawde powiedziawszy nie wiem co to faktura
    >+ korygująca ale dam sobie głowe uciąc ze ta moja to "zwykła" ( całe 1100 zł
    >+ zainwestowane w towar, potem nic juz sie nie działo )

    Moment.
    Pisałeś że "zwróciłeś towar". Jak rozumiem - odebrałeś pieniądze.
    I co, NIE WZIĄŁEŚ faktury korygującej ??
    Przecież ten kto ci sprzedał miał w tym interes, coby w razie
    kontroli się nie motać "a ten towar to skąd ??" oraz móc "cofnąć"
    przychód i należny VAT - więc pewnie wystawił...
    A tak to wychodzi że "masz towar wzięty na firmę" :[

    >+ > Nic nie piszesz czy zgłosiłeś się do US - IMHO i tak źle (niejednoczesne
    >+ > zgłoszenie DG w US i ZUS jest nieprawidłlowe) i tak niedobrze (głoszących
    [...]
    >+ Zgłosiłem sie do US. Wybrana forma opodatkowania to Karta Podatkowa

    Chwila.
    I co, dostałeś decyzję z wymiarem ? Płaciłeś/nie płaciłeś ??
    Do tego dochodzi owa "rozbieżność" jeśli zgłosiłeś *prowadzenie
    DG* do US (a zgłaszać można do 7 dni PO rozpoczęciu !) to np.
    "mój" ZUS "domniemuje" że prowadziłeś. IMHO jakaś logika w tym
    jest...

    >+ >>+ Nie zgłosiłem działalności w ZUS-ie, nadal zgłaszałem się do Urzędu
    >+ >>Pracy
    >+ >>+ tak jak bym był bezrobotny ( Technicznie tak było/jest )
    >+ >
    >+ > Hm... widocznie NIE podjąłeś jednak DG...

    Wychodzi że teraz wyjaśniłeś iż niekoniecznie (tj. jak ktoś się
    uprze to ci powie że prowadziłeś :[).

    >+ Teraz zalerzy mi na wyjasnieniu swojej sytułacji. Chciałbym zacząc z czystym
    >+ kontem, poszukac sobie pracy....
    >+ Od czego powinienem zacząc i co dalej ??

    Nie licz na to że na grupie dostaniesz WIARYGODNĄ odpowiedź.
    Powód ?
    Pierwszy: nie widać co masz za dokumenty.... nie ma wiarygodnych
    danych wejściowych ! Zauważ że o US wiemy tylko dlatego iż spytałem.
    Nie sądzę żeby wcześniej ktoś wpadł na koncept że wybrałeś kartę.
    Albo że zwróciłeś towar bez "papiera".
    Owszem, może szanse na kontrolę krzyżową są małe - ale są.
    Niech się okaże że nie było f-ry korekty, przychodzi US
    i pyta:
    1. gdzie jest faktura
    2. gdzie jest towar
    3. gdzie jest podatek ze sprzedania towaru
    3a....i wszystkie deklaracje...

    Powiem krócej: ja się nie podejmuję "wymyślać" :( - przecież
    rozwiązanie "to będę siedział cicho" też się na grupach pojawia...
    Może jakiś doradzca będzie miał "koncept" co by zrobić,
    i do tego podejmie się ew. twojej "obrony" przed urzedami.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1