Numeru NIP mi się zachciało.
Inwestować w akcje by się przydało.
Lecz czy to pociąga jakieś konsekwencje?
Jeśli nie złożę PIT-u - US może mieć pretensje?
Dysponuję jedynie małym kapitałem,
Dlatego o to zapytać się chciałem.
Jedna rzecz jeszcze mnie niepokoi.
Jaki wniosek o NIP złożyć przystoi?
Tylko geniusz odpowiedzieć potrafi
I będę szczęśliwy jeśli taki się trafi.

Kroc

do góry

Dnia 19-01-2007 o 16:11:40 kroc <kroc@{ups}o2.pl> napisał(a):

> Numeru NIP mi si? zachcia?o.
> Inwestowaae w akcje by si? przyda?o.
> Lecz czy to poci?ga jakie? konsekwencje?
> Je?li nie z?o?? PIT-u - US mo?e mieae pretensje?
> Dysponuj? jedynie ma?ym kapita?em,
> Dlatego o to zapytaae si? chcia?em.
> Jedna rzecz jeszcze mnie niepokoi.
> Jaki wniosek o NIP z?o?yae przystoi?
> Tylko geniusz odpowiedzieae potrafi
> I b?d? szcz??liwy je?li taki si? trafi.
>

Pytanie to jest tak trudne,
że wiedzieć będzie tylko mędrzec - GOOGLE


--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

Użytkownik "t" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.tmes2yd85o25xk@unk.mshome.net...
> Dnia 19-01-2007 o 16:11:40 kroc <kroc@{ups}o2.pl> napisał(a):
>
>> Numeru NIP mi sie zachcia3o.
>> Inwestowaa w akcje by sie przyda3o.
>> Lecz czy to poci?ga jakie? konsekwencje?
>> Je?li nie z3o?e PIT-u - US mo?e miea pretensje?
>> Dysponuje jedynie ma3ym kapita3em,
>> Dlatego o to zapytaa sie chcia3em.
>> Jedna rzecz jeszcze mnie niepokoi.
>> Jaki wniosek o NIP z3o?ya przystoi?
>> Tylko geniusz odpowiedziea potrafi
>> I bede szcze?liwy je?li taki sie trafi.
>>
>
> Pytanie to jest tak trudne,
> że wiedzieć będzie tylko mędrzec - GOOGLE
>
>
> --
> Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
>

Gogli używać próbowałem
Lecz dobrej odpowiedzi nie zaznałem

do góry

"kroc" <kroc@{ups}o2.pl> wrote in message
news:eoqn3b$69s$1@inews.gazeta.pl...
> Numeru NIP mi się zachciało.

Niestety za samo chcenie nipu nie dają

> Inwestować w akcje by się przydało.

wróżki to na innej grupie

> Lecz czy to pociąga jakieś konsekwencje?

można zarobić lub stracić

> Jeśli nie złożę PIT-u - US może mieć pretensje?

ogromne, pociągną za konsekwencje do urwania włącznie.

> Dysponuję jedynie małym kapitałem,
> Dlatego o to zapytać się chciałem.
> Jedna rzecz jeszcze mnie niepokoi.
> Jaki wniosek o NIP złożyć przystoi?

NIP-3, wysłać pocztą, ale od razu z uzasadnieniem, że potrzebny jest do
rozliczenia dochodów z giełdy. Bez uzasadnienia nalezy się spodziewac jak
nie odmowy wydania nip to przynajmniej pytania po co nip.
Bo dla samego chcenia nip nie dają.


od razu ostrzeżenie numer jeden.
Przygotuj sie na pytanie US skąd miałes kapitał, zeby grać na giełdzie.
zapytaja się dopiero za 4 lata, bo wówczas jak nie odpowiesz "poprawnie" to
ci naliczą podatek z odsetkami za 4 lata. Jakby zapytali teraz i nie
potrafił byś się wytłumaczyć, to uszczuplililby budżet państwa o odsetki,
które moga za 4 lata na tobie zarobić.

do góry

Hm, Wielkie Dzięki za odpowiedź Panie Witku.
Mam jeszcze jedną niejasność - jeśli przez cały rok 'mój kapitał + to co
ewentualnie zarobię' nie przekroczy kwoty koło 3000PLN (to się chyba kwota
wolna od podatku zowie) - także muszę składać tego PIT-a?

Pozdrawiam, Kroc.

do góry

On Sat, 20 Jan 2007, kroc wrote:

> Mam jeszcze jedną niejasność - jeśli przez cały rok 'mój kapitał + to co
> ewentualnie zarobię' nie przekroczy kwoty koło 3000PLN (to się chyba kwota
> wolna od podatku zowie)

Nie ma takiego pojęcia w ustawie :)
W ustawie jest przepis o *niepłaceniu podatku* w wysokości ok. 530 zł
i ów przepis dotyczy opodatkowania *wg skali*. Pojęcie "kwoty wolnej"
nie jest prawidłowe (a co najmniej nieścisłe), prowadzi do takich
nieporozumień jak piszesz.
Jeśli opodatkowanie dochodów kapitałowych jest rozdzielne, a jak rozumiem
jest, to zwolnienie "od niepłacenia" go nie dotyczy.

> - także muszę składać tego PIT-a?

...a to też (i to niezależnie od tego że podatek wyjdzie!)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 20-01-2007 o 11:44:54 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):

> W ustawie jest przepis o *niepłaceniu podatku* w wysokości ok. 530 zł
> i ów przepis dotyczy opodatkowania *wg skali*. Pojęcie "kwoty wolnej"
> nie jest prawidłowe (a co najmniej nieścisłe), prowadzi do takich
> nieporozumień jak piszesz.

Jakiś czas temu, bodajże w "Dzienniku", jakiś wybitny znawca napisał
artykuł
o zmianach pdoatkowcyh na 2007 r. W tymże artykułe zawarł napisał,
że będa dwie zmiany korzystne dla przeciętnego podatnika:
zwiększa się kwota wolna od podatku oraz kwota pomniejszająca podatek.
I zapewne ci sami spece na konferencji Zyty pytają o jakieś pierdoły
zamiast spytać się czemu nie ma rozporzadzenia do KPiR, dlaczego
piepszyli róznice kursowe itd itp.
Stawki podatkowe sobie moga być i 10%, a i tak różnicę zjedzą doradcy
podatkowi :)

Co do upraszczania prawa - to w tym roku była co najmniej jedna taka
bardziej niż realna możliwość,
co prawda symboliczna ale jednak. Skoro skasowali PIT-5, to kretynizmem
było pozostawienie
w ustawie obowiązku wpłacania zaliczek od miesiąca/kwartału w którym
pierwszy raz
wyszedł podatek do zapłaty - wystarczyło zostawić jeden artykuł wspólny
dla skali i liniowego, wktórym zapisane by było że jeśli wyjdzie podatek
do zapłaty
to należy go wpłacić w takim a takim terminie. A tak to rozumiem że mam
robić przelew na 0zł żeby US widział że pamiętam o zaliczce?
Dla przypomnienia, w 2006 miało to sens o tyle, że złożenie PIT-5
implikowało składanie
PIT-5 do końca roku choćby zaliczka za dany miesiąc była zerowa.

pozdr

do góry

"kroc" <kroc@{ups}o2.pl> wrote in message
news:eosq18$m1p$1@inews.gazeta.pl...
> Hm, Wielkie Dzięki za odpowiedź Panie Witku.
> Mam jeszcze jedną niejasność - jeśli przez cały rok 'mój kapitał + to co
> ewentualnie zarobię' nie przekroczy kwoty koło 3000PLN (to się chyba kwota
> wolna od podatku zowie) - także muszę składać tego PIT-a?
>

musisz składać pit nawet jak zarobisz 1 zł.

do góry

Wg. artykułu z z lutego 2005r. na gazeta.pl
http://gospodarka.gazeta.pl/podatki/1,52445,2574596.
html
"NIE MUSZĄ się także rozliczać z fiskusem osoby, które nie osiągnęły w
zeszłym roku żadnych dochodów, oraz ci, których dochody były niewielkie -
nie przekroczyły kwoty dochodów, których osiągnięcie "nie powoduje
konieczności zapłaty podatku" (w zeszłym roku - 2790 zł)."

Powiedzmy, że dadzą mi ten NIP i zarobię w tym roku 500zł. Z powyższego
tekstu wynikałoby że w następnym roku PITem mogę sobie co najwyżej podetrzeć
moje cztery litery (jeśli mogę się tak wyrazić) i US się nie powinien
czepiać tych 500zł. Czy coś źle zrozumiałem?

Pozdrawiam,
Kroc

do góry

> http://gospodarka.gazeta.pl/podatki/1,52445,2574596.
html
> "NIE MUSZĄ się także rozliczać z fiskusem osoby, które nie osiągnęły w
> zeszłym roku żadnych dochodów, oraz ci, których dochody były niewielkie -
> nie przekroczyły kwoty dochodów, których osiągnięcie "nie powoduje
> konieczności zapłaty podatku" (w zeszłym roku - 2790 zł)."

Ciekawe, bardzo ciekawe :)

Zamieszczam jedną z perełek, które wyczytałem w tym "poradniku".

"A kiedy warto wstrzymywać się ze złożeniem zeznania do końca kampanii
rozliczania podatków, czyli w naszym wypadku nawet do 2 maja? Wtedy gdy
musimy dopłacić fiskusowi jakieś pieniądze, bo zaliczki, które płaciliśmy w
ciągu roku, nie pokryły całego podatku za 2004 r., jaki powinniśmy wpłacić
do kasy urzędu skarbowego."

Jest całkiem inaczej, gdyż zobowiązanie podatkowe powstaje z dniem złożenia
zeznania rocznego, ale ostateczny termin jego wykonania przypada na 30
kwietnia (w tym przypadku 2 maja).

> Powiedzmy, że dadzą mi ten NIP i zarobię w tym roku 500zł. Z powyższego
> tekstu wynikałoby że w następnym roku PITem mogę sobie co najwyżej
> podetrzeć moje cztery litery (jeśli mogę się tak wyrazić) i US się nie
> powinien czepiać tych 500zł. Czy coś źle zrozumiałem?

Tak jak Witek napisał, jesteś obowiązany wykazać swój dochód lub stratę
choćby wynosiła ona 1 PLN. Po prostu dostaniesz z biura maklerskiego
informację PIT-8C do końca lutego roku następującego po roku podatkowym.
Poza tym śmiało składaj zgłoszenie identyfikacyjne NIP-3 + oświadczenie, że
będziesz osiągał dochody z odpłatnego zbywania akcji za pośrednictwem
rachunku inwestycyjnego itp.

cim

do góry