Cześć,

Księgowa dziś przesłała mi informację, że za zakup reklamy w Googlach
należy dodatkowo odprowadzić CIT-10. Podobnie CIT-10 każe płacić za
zakup zdjęć w tzw. stockach.

Mam pewne wątpliwości, czy na pewno tak powinno być?

JAG

do góry

On Mon, 12 Nov 2012, JAG wrote:

> Cześć,
>
> Księgowa dziś przesłała mi informację, że za zakup reklamy w Googlach należy
> dodatkowo odprowadzić CIT-10. Podobnie CIT-10 każe płacić za zakup zdjęć
> w tzw. stockach.
>
> Mam pewne wątpliwości, czy na pewno tak powinno być?

A jaką podała podstawę prawną?
Bo na mój gust ma chodzić o uzyskiwanie przychodów *w Polsce* przez
podmiot zagraniczny, dobrze myślę?
Ale po pierwsze wcale nie widać czy "zagraniczny", a tym bardziej
nie wiadomo czy "w Polsce".
Komu płacisz? :D (w rozumieniu np. "kupowania reklamy google" - idzie
o to, czy mają polskie przedstawicielstwo)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "JAG" <n...@m...mnie.pl> napisał w wiadomości
news:50a0fe9b$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
> Cześć,
>
> Księgowa dziś przesłała mi informację, że za zakup reklamy w Googlach
> należy dodatkowo odprowadzić CIT-10. Podobnie CIT-10 każe płacić za zakup
> zdjęć w tzw. stockach.
>
> Mam pewne wątpliwości, czy na pewno tak powinno być?
(...)

Pewnie to nieco inny przypadek, ja prowadzę jednoosobową DG i jestem
unijnym płatnikiem VAT, ale swego czasu dogłębnie wyjaśniałam co robić z
fakturami Google. Szczegóły opisałam tu:
http://mojezakupycodzienne.blox.pl/2012/03/Faktura-G
oogle-AdWords.html
Nikt nigdy w żadnym momencie nie wspominał o żadnych innych podatkach.

marzatela
---------------------------------
http://www.szultaset.pl

do góry

W dniu 2012-11-14 00:29, Gotfryd Smolik news pisze:

> A jaką podała podstawę prawną?
> Bo na mój gust ma chodzić o uzyskiwanie przychodów *w Polsce* przez
> podmiot zagraniczny, dobrze myślę?
> Ale po pierwsze wcale nie widać czy "zagraniczny", a tym bardziej
> nie wiadomo czy "w Polsce".
> Komu płacisz? :D (w rozumieniu np. "kupowania reklamy google" - idzie
> o to, czy mają polskie przedstawicielstwo)

Podstawy prawnej nie podała - zastosowała zasadę analogiczną jak przy
zakupie zdjęć stockowych (coś tam mówiła o podatku u źródła).

Faktura (oczywiście generowana online) jest wystawiona przez:

Google Ireland, Ltd.
Gordon House
Barrow Street
Dublin 4
Ireland
Numer VAT IE 6388047V


Ja jestem sobie DG, książka+vat. Na fakturze jest: vat (0%)

JAG

do góry

On Wed, 14 Nov 2012, JAG wrote:

> Podstawy prawnej nie podała - zastosowała zasadę analogiczną jak przy zakupie
> zdjęć stockowych (coś tam mówiła o podatku u źródła).

Hm...
Stąd:

http://podatki.onet.pl/kiedy-pobrac-podatek-u-zrodla
-podatnicy-wciaz-maja,19924,3062730,analizy-detal

... wynika mi streszczenie: trzeba mieć ichni certyfikat rezydencji
(wskazujący że są osobą zagraniczną) i tyle.
Zapodali tam również nazwy formularzy, a nuż się przyda.

> Faktura (oczywiście generowana online) jest wystawiona przez:
>
> Google Ireland, Ltd.
> Gordon House
> Barrow Street
> Dublin 4
> Ireland
> Numer VAT IE 6388047V
>
>
> Ja jestem sobie DG, książka+vat. Na fakturze jest: vat (0%)

Intryguje mnie, czy "w razie sporu" to US musi wykazać że podatnik
nie pobrał podatku choć powinien, bo *podmiot* podlega opodatkowaniu,
czy też USowi do ustrzelenia podatnika wystarczy brak "obrony"
w postaci braku kopii certyfikatu.
Ktoś wie?

Bo mi się wydaje, że całkiem sporo małych podatników sobie tymi
certyfikatami głowy nie zawraca, przyjmując - jeśli podmiot jest
"100% zagraniczny" - że z założenia ma zagraniczny certyfikat.
Acz nie mówię, że to nie może być błąd :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> trzeba mieć ichni certyfikat rezydencji

a ktos to w ogole zdefiniowal co to jest ten certyfikat rezydencji?

do góry

On Wed, 14 Nov 2012, witek wrote:

> Gotfryd Smolik news wrote:
>> trzeba mieć ichni certyfikat rezydencji
>
> a ktos to w ogole zdefiniowal co to jest ten certyfikat rezydencji?

Tak, Sejm RP w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, art.52..21
Nie sugeruj że CTL-F Ci się zepsuł ;)

pzdr, Gotfryd

do góry