Witam,

Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą. Jako, że jest tego
niewiele sam sobie wypełniam KPiR oraz PIT'y co miesiąc. Przy okazji
wypełniania PIT'u 36 za 2004 okazało się, że składki na ZUS należy
rozliczać w miesiącu płatności, a nie za który miesiąc się należą.
Oczywiści od początku robiłem źle :(((((((, tj. od początku 2003 r.
Myślę, że w mojej gównianej sytuacji są następujące wyjścia:

1) korekty PIT-5: 2003-10 sztuk, 2004-10 sztuk, 2005-2 sztuki, czyli 22
korekty PIT-5 + PIT-36 za 2003

2) zrobić korektę tylko PIT-36 za 2003, rozliczyć dobrze PIT-36 za 2004,
złożyć poprawną deklarację PIT-5 za kwiecień 2005.

3) rozliczać od teraz dobrze, olać korekty, a jak przyjdą i znajdą to
trudno...

Jaka jest najlepsza decyzja?

Myślałem o pierwszej z nich, ale jak złożę korekty wszystkich deklaracji
to na bank US zrobi kontrolę...


Jarek

do góry

> Jaka jest najlepsza decyzja?
Najlepszej Ci nie podam, ale osobiście bym to zostawił. Chyba, że masz
słabe nerwy.

W zasadzie od strony kwoty podatku należnego w skali roku to niewiele
zmienia,
więc może w razie kontroli wlepią ci po prostu niewysoki mandat?
Policz dokładnie, na ile i czy w ogóle, "skubnąłeś" skarb państwa.

I uściślając: składki rozlicza się nie w miesiącu płatności, ale w miesiącu
w którym
dokonałeś fizycznie wpłaty (co ma znaczenie jeżeli się spóźniasz i płacisz w
innym
miesiącu niż powinieneś).

Powyższa rada zupełnie prywatna. Nie miałem nigdy takiego problemu, ale
kilka
błędów (formalnych, podatkowo nic nie zmieniających) które mam w starych
księgach, nie ruszałem.

--
powodzenia
Fasola

do góry

Fasola The Champion wrote:

> W zasadzie od strony kwoty podatku należnego w skali roku to niewiele
> zmienia,
> więc może w razie kontroli wlepią ci po prostu niewysoki mandat?
> Policz dokładnie, na ile i czy w ogóle, "skubnąłeś" skarb państwa.

To nie jest takie proste i kwoty nie wyjdą małe.
Przykładowo masz
1. składkę za 12.2003 zapłaconą w 01.2004 i zaliczoną jako koszt 12.2003
2. składkę za 12.2004 zapłaconą w 01.2005 i zaliczona jako koszt 12.2004
Teraz wyobraź sobie, że masz kontrolę za rok 2004 i jaki jest skutek?
Otóż nie wliczają ci do kosztu roku 2004 składki z punktu 1 bo po
prostu ty go nie zaliczyłeś do kosztu - twoja decyzja, natomiast
wyrzucają ci z KUP składkę nr 2. Sądy takie decyzje US przyklepują.
Pamiętaj, że w czasie kontroli nie masz już możliwości złożenia korekty.
Dlatego ja bym znalazł jakiś program do wydruku PIT-5 obsługujący
archiwalne formaty tego PIT-u, wszystko ładnie wydrukował, obliczył
odsetki (wyjdą minimalne) i zanióśł razem z wyjaśnieneim i czynnym
żalem

do góry

Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisał w wiadomości
news:d45h06$g6n$1@opal.futuro.pl...
> Fasola The Champion wrote:
>
>> W zasadzie od strony kwoty podatku należnego w skali roku to niewiele
>> zmienia,
>> więc może w razie kontroli wlepią ci po prostu niewysoki mandat?
>> Policz dokładnie, na ile i czy w ogóle, "skubnąłeś" skarb państwa.
>
> To nie jest takie proste i kwoty nie wyjdą małe.
> Przykładowo masz
> 1. składkę za 12.2003 zapłaconą w 01.2004 i zaliczoną jako koszt 12.2003
> 2. składkę za 12.2004 zapłaconą w 01.2005 i zaliczona jako koszt 12.2004
> Teraz wyobraź sobie, że masz kontrolę za rok 2004 i jaki jest skutek?
> Otóż nie wliczają ci do kosztu roku 2004 składki z punktu 1 bo po
> prostu ty go nie zaliczyłeś do kosztu - twoja decyzja, natomiast
> wyrzucają ci z KUP składkę nr 2. Sądy takie decyzje US przyklepują.
> Pamiętaj, że w czasie kontroli nie masz już możliwości złożenia korekty.
> Dlatego ja bym znalazł jakiś program do wydruku PIT-5 obsługujący
> archiwalne formaty tego PIT-u, wszystko ładnie wydrukował, obliczył
> odsetki (wyjdą minimalne) i zanióśł razem z wyjaśnieneim i czynnym
> żalem
>
>

Ktoś ze skarbówki mi kiedyś powiedział, że po złozeniu rozliczenia rocznego
ida w niepamięć rozliczenia ZALICZKOWE miesięczne. Nie wiem na ile jest to
aktualne ale faktem jest, że w ciągu roku wpłacasz ZALICZKI na podatek
dochodowy. Wyprostuj to PITem rocznym i zapomnij o sprawie. Jak nie masz
upierdliwego US to nie będą Ci robić pod górkę przy kontroli, wezmą PIT
roczny pod uwagę.

Stasiek G.

do góry

On Wed, 20 Apr 2005, Jarek wrote:

> + Jaka jest najlepsza decyzja?

Nie wiem.

> + Myślałem o pierwszej z nich, ale jak złożę korekty wszystkich deklaracji to
> + na bank US zrobi kontrolę...

Kiedyś składałem stosik kilku (6 ?) korekt PIT - bo niedoliczyłem
odsetek czy czegoś w tym stylu (kiedyś wyższe były :>) i US na pytanie
czy z powodu kilku zł składać zapodał "składać".
Nic się nie stało... oczywiście wyjaśnienie było przypięte do PITów :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik Jarek <j...@b...adresu.pl>
w wiadomości <news:d44tg1$svr$1@ss.gronet.pl> wstukał:

> Witam,
>
> Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą. Jako, że jest tego
> niewiele sam sobie wypełniam KPiR oraz PIT'y co miesiąc. Przy okazji
> wypełniania PIT'u 36 za 2004 okazało się, że składki na ZUS należy
> rozliczać w miesiącu płatności, a nie za który miesiąc się należą.
> Oczywiści od początku robiłem źle :(((((((, tj. od początku 2003 r.
> Myślę, że w mojej gównianej sytuacji są następujące wyjścia:

> 2) zrobić korektę tylko PIT-36 za 2003, rozliczyć dobrze PIT-36 za 2004,
> złożyć poprawną deklarację PIT-5 za kwiecień 2005.

Ja bym wybrał to. Dodatkowo zapisy w KPIR wyprostował i zapłacił ewentualne
odsetki.

--
Samemu to mozesz pomylic te przewody. To może byc fatalne w skutkach.
Odkręcajac FDD od obudowy to wkrętak może się osunąc i zepsujesz dysk
by domator70 http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=2944452&start=0
---------------------- Tomasz Nycz (see X-Email) ------------------

do góry