Proszę z góry o wyrozumiałość, bo pytanie pewnie mocno dyletanckie. A sprawa
jest następująca: robię kwartalne sprawozdanie dla banku (mamy kredyt no i
musimy się kwartalnie wykazywać jak to z naszą kondycją fin. jest) typowe
dla podmiotów prowadzących uproszczoną rachunkowość. Rachunek wyników rzecz
jasna jest sprawą prostą, ale schody zaczynają się przy bilansie. I tu mam
pytanie: czy majątek trwały po stronie aktywów to jest ta wartość moich śr.
trwałych która jest jeszcze niezamortyzowana? Czyli gdy mi się wszystko
kiedyś zamortyzuje to ta pozycja będzie z wartością 0,00 zł?
Ponadto - czy kredyt otrzymany z banku występuje mi w bilansie po obu
stronach? Raz jako środki w banku po str. aktywów, a dwa jako kredyt po
stronie pasywów?
Pozdraw Graszka

do góry

On Tue, 13 May 2003 10:13:17 +0200, "Graszka" <g...@p...wp.pl>
wrote:

>Proszę z góry o wyrozumiałość, bo pytanie pewnie mocno dyletanckie. A sprawa
>jest następująca: robię kwartalne sprawozdanie dla banku (mamy kredyt no i
>musimy się kwartalnie wykazywać jak to z naszą kondycją fin. jest) typowe
>dla podmiotów prowadzących uproszczoną rachunkowość. Rachunek wyników rzecz
>jasna jest sprawą prostą, ale schody zaczynają się przy bilansie. I tu mam
>pytanie: czy majątek trwały po stronie aktywów to jest ta wartość moich śr.
>trwałych która jest jeszcze niezamortyzowana? Czyli gdy mi się wszystko
>kiedyś zamortyzuje to ta pozycja będzie z wartością 0,00 zł?

tak

>Ponadto - czy kredyt otrzymany z banku występuje mi w bilansie po obu
>stronach? Raz jako środki w banku po str. aktywów, a dwa jako kredyt po
>stronie pasywów?

do momentu wydatkowania: tak

>Pozdraw Graszka
>

Pozdrawiam S.
--

Sławomir Dąbrowski

do góry

> >Ponadto - czy kredyt otrzymany z banku występuje mi w bilansie po obu
> >stronach? Raz jako środki w banku po str. aktywów, a dwa jako kredyt po
> >stronie pasywów?
>
> do momentu wydatkowania: tak
>
> >Pozdraw Graszka
> >
>
> Pozdrawiam S.
> --
>
> Sławomir Dąbrowski

Dzięki bardzo, chciałabym jeszcze uściślić kwestię tego kredytu bankowego.
Jest to tzw. krótkoterminowy kredyt obrotowy w r-ku bieżącym (debetowy) z
ustalonym limitem zadłużenia. Jeżeli na koniec okresu sprawozdawczego mam na
wyc. bank. np. saldo końcowe - 9000 zł (czyt. minus 9000 zł ), a
dopuszczalny limit np.1000 zł, to właśnie to 1000 zł mam po stronie pasywów
jako środki pieniężne na r-ku bankowym?
Z pozdrow., Graszka

do góry

>
>>
> Dzięki bardzo, chciałabym jeszcze uściślić kwestię tego kredytu bankowego.
> Jest to tzw.  krótkoterminowy kredyt obrotowy w r-ku bieżącym (debetowy) z
> ustalonym limitem zadłużenia. Jeżeli na koniec okresu sprawozdawczego mam na
> wyc. bank. np. saldo końcowe - 9000 zł (czyt. minus 9000 zł ), a
> dopuszczalny limit np.1000 zł,  

Raczej 10.000,-


> to właśnie to 1000 zł mam po stronie pasywów
> jako środki pieniężne na r-ku bankowym?

Od kiedy środki pienieżne to pasywa ?

IMHO w pasywach pokazujesz kredyt w wysokosci 9000 zł
Natomiast w aktywach środki pienieżne 0.

Czy ja mam deja vu?
Juz chyba o tym niedawno dyskutowalismy.

Pozdrawiam,
Karol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 13 May 2003 12:48:09 +0200, a...@p...onet.pl wrote:


>IMHO w pasywach pokazujesz kredyt w wysokosci 9000 zł
>Natomiast w aktywach środki pienieżne 0.

"IMHO" ani nawet "IMO" jest niepotrzebne, tak po prostu należy zrobić.

>
>Czy ja mam deja vu?
>Juz chyba o tym niedawno dyskutowalismy.

Ludzie już nawet googlom nie wierzą. ;)
--

Sławomir Dąbrowski

do góry

>
> > to właśnie to 1000 zł mam po stronie pasywów
> > jako środki pieniężne na r-ku bankowym?
>
> Od kiedy środki pienieżne to pasywa ?

Sorry, nie tak miało być! Tak to jest kiedy się robi parę rzeczy na raz!!
Oczywiście środki na r-ku bankowym po stronie aktywów.
Graszka

do góry