-
1. Data: 2006-07-24 17:49:14
Temat: Audyt
Od: t <r...@o...pl>
Czy przerabialiście audyt, czyli "zamówioną" kontrolę doradcy i czy gra
jest warta świeczki?
Do tego trochę to kosztuje, ale może się to zwrócić z nawiązką w razie
kontroli,
przypuszczam że mógłbym mandat/wyrok dostać nie mniejszy niż koszt takiego
audytu
- bo mimo całego prostowania mam trochę w papierach namieszane i teraz nie
chcę
już pierwszego lepszego księgowego tylko praqwdziwego fachowca.
Tyle że nie wiem jak wybrać audytora żeby tej kasy nie wtopić,
za dużo partaczy w tym zawodzie działa.
Macie jakieś doświadczenia/spostrzezenia/uwagi ?
-
2. Data: 2006-07-24 19:22:27
Temat: Re: Audyt
Od: gonia <g...@w...pl>
Użytkownik t napisał:
> Macie jakieś /uwagi ?
1. skąd przekonanie, że księga zostanie uznana za wadliwą? ( o tym już
Gotfryd o ile sie nie mylę ?)
2. skąd przekonanie, że kontrola pewnikiem skieruje sprawę do karnego,
mimo, że nie ma uszczuplenia podatku? ( ponoć wszystko popłacone, jeżeli
uważnie czytałam, a za to nie ręczę;> )
3. od strony VAT gdzie powiedziane, że nie można na nowo zrobić
rejestrów prawidłowo, pozostawiając jednocześnie te, na podstawie
których sporządzono pierwotne deklaracje?
4. i najważniejsze....skąd przekonanie, że tylko ze względu na bardziej
bądź mniej prawidłowe skorygowanie wszelkiej dokumentacji, a w
szczególności złożenie korekt od razu będą jakieś kary, mandaty,
grzywny, tortury i wreszcie szafot?
-
3. Data: 2006-07-24 20:59:11
Temat: Re: Audyt
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 24-07-2006 o 21:22:27 gonia <g...@w...pl> napisał:
> Użytkownik t napisał:
>
>
>> Macie jakieś /uwagi ?
>
>
> 1. skąd przekonanie, że księga zostanie uznana za wadliwą? ( o tym już
> Gotfryd o ile sie nie mylę ?)
Bo księga niezgodnie z rozporządzeniem prowadzona była i teraz pokreślona
cała jest i nie wygląda to zbyt praworządnie
> 2. skąd przekonanie, że kontrola pewnikiem skieruje sprawę do karnego,
> mimo, że nie ma uszczuplenia podatku? ( ponoć wszystko popłacone, jeżeli
> uważnie czytałam, a za to nie ręczę;> )
Popłacone jest, ale wolę dmuchać na zimne bo jak teraz przez 6 lat mogą
mnie
ścigać za rzeczy które można wyprowadzić na prostą to nie jest to dla mnie
różowa perspektywa.
> 3. od strony VAT gdzie powiedziane, że nie można na nowo zrobić
> rejestrów prawidłowo, pozostawiając jednocześnie te, na podstawie
> których sporządzono pierwotne deklaracje?
Z VATem nie mam problemów, KPiR jest moim koszmarem
> 4. i najważniejsze....skąd przekonanie, że tylko ze względu na bardziej
> bądź mniej prawidłowe skorygowanie wszelkiej dokumentacji, a w
> szczególności złożenie korekt od razu będą jakieś kary, mandaty,
> grzywny, tortury i wreszcie szafot?
Nie chodzi o złożenie korekt a głównie o KPiR.
Od poprawiania jest już podwójnie nierzetelna - przepisywania
skreślenia itd.
Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
DG, od razu sporo ruchu w interesie i do tego od razu takie wałki :)
-
4. Data: 2006-07-24 21:09:49
Temat: Re: Audyt
Od: "cef" <c...@i...pl>
t wrote:
> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
Weź się lepiej za robotę, bo jak zaczniesz mysleć,
za co Cię mają wsadzić, to z niczym nie ruszysz.
Ja właśnie uruchamiam produkcję, zatrudnienie itp.
Jak zacząłem czytać przepisy: co tu trzeba zrobić
(bhp, ppoż, sriso itp) żeby być w porządku,
to w pierwszej chwili się załamałem,
pomyślałem nawet, że normalnie się nie da,
ale po chwili doszedłem do wniosku:
od czego te inspekcje i kontrole?
Niech szukają dziury w całym - może nie znajdą,
a jak znajdą, to ja będę już daleko :-)
-
5. Data: 2006-07-24 21:25:50
Temat: Re: Audyt
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 24-07-2006 o 23:09:49 cef <c...@i...pl> napisał:
> t wrote:
>
>> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
>
> Weź się lepiej za robotę, bo jak zaczniesz mysleć,
> za co Cię mają wsadzić, to z niczym nie ruszysz.
>
> Ja właśnie uruchamiam produkcję, zatrudnienie itp.
> Jak zacząłem czytać przepisy: co tu trzeba zrobić
> (bhp, ppoż, sriso itp) żeby być w porządku,
> to w pierwszej chwili się załamałem,
> pomyślałem nawet, że normalnie się nie da,
> ale po chwili doszedłem do wniosku:
> od czego te inspekcje i kontrole?
> Niech szukają dziury w całym - może nie znajdą,
> a jak znajdą, to ja będę już daleko :-)
Gdybym nie działał to pewnie bym nie miał takich problemów.
Co innego jak możesz coś schrzanić a co innego jak wiesz
że masz nachrzanione i kilku księgowych po kolei robi
maślane oczy nie potrafiąc konkretnie odpowiedzieć na moje pytania
- bo nie chcą brać żadnej odpowiedzialności za swoje porady.
A jak mi US oszacuje dochody "z kapelusza" to zamiast rozwijać
firmę będę się taplał w prawnym bagienku na całego,
to chyba lepiej załatwić to teraz.
Chcę w perspektywie kilkunastu miesięcy założyć spzoo,
to będzie lekka 'spłuczka' finansowa ale ze sporymi szansami
na zwrot środków, jak mi wejdą na ogon i zrobią domiar czy szacowanie
to nic z tego nie będzie.
Niestety mam głęboko w głowie zakorzeniony determinizm,
więc jeśli mam płacić frycowe do US to chciałbym przynajmniej wiedzieć
ile tego 'szampana' mrozić dla sępów, żeby mnie nie złapali z debetem na
koncie :)
-
6. Data: 2006-07-24 22:16:15
Temat: Re: Audyt
Od: gonia <g...@w...pl>
Użytkownik t napisał:
> Dnia 24-07-2006 o 21:22:27 gonia <g...@w...pl> napisał:
>
>> Użytkownik t napisał:
>>
>>
>>> Macie jakieś /uwagi ?
>>
>>
>>
>> 1. skąd przekonanie, że księga zostanie uznana za wadliwą? ( o tym
>> już Gotfryd o ile sie nie mylę ?)
>
>
> Bo księga niezgodnie z rozporządzeniem prowadzona była i teraz pokreślona
> cała jest i nie wygląda to zbyt praworządnie
i słusznie, poleciałam na skróty za co sie kajam, chodziło mi o
nierzetelność, wadliwościom wszyscy mogą nam pomachać i już
wadliwa to ona może i jest
ale do liczenia podstawy opodatkowania nie ma to za wele do rzeczy
>
>> 2. skąd przekonanie, że kontrola pewnikiem skieruje sprawę do
>> karnego, mimo, że nie ma uszczuplenia podatku? ( ponoć wszystko
>> popłacone, jeżeli uważnie czytałam, a za to nie ręczę;> )
>
>
> Popłacone jest, ale wolę dmuchać na zimne bo jak teraz przez 6 lat mogą
> mnie
epoka lodowcowa?? za moich czasów młodości mawiało się, że nadgorliwość
jest gorsza od faszyzmu, dzisiaj nie wiem jak się prawi
> ścigać za rzeczy które można wyprowadzić na prostą to nie jest to dla
> mnie różowa perspektywa.
to przestań świat fiskaly widzieć tylko z tej czarnej perspektywy
>
>> 3. od strony VAT gdzie powiedziane, że nie można na nowo zrobić
>> rejestrów prawidłowo, pozostawiając jednocześnie te, na podstawie
>> których sporządzono pierwotne deklaracje?
>
>
> Z VATem nie mam problemów, KPiR jest moim koszmarem
i Boże pobłogosław
>
>> 4. i najważniejsze....skąd przekonanie, że tylko ze względu na
>> bardziej bądź mniej prawidłowe skorygowanie wszelkiej dokumentacji, a
>> w szczególności złożenie korekt od razu będą jakieś kary, mandaty,
>> grzywny, tortury i wreszcie szafot?
>
>
> Nie chodzi o złożenie korekt a głównie o KPiR.
> Od poprawiania jest już podwójnie nierzetelna - przepisywania
> skreślenia itd.
podwójnie nierzetelna??;-)):D a skąd to zapożyczenie?;>
> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
> DG, od razu sporo ruchu w interesie i do tego od razu takie wałki :)
stanowczo za dużo szumu
świat nie jest taki zły, na jaki wygląda;>
-
7. Data: 2006-07-25 06:47:24
Temat: Re: Audyt
Od: "cef" <c...@i...pl>
t wrote:
> A jak mi US oszacuje dochody "z kapelusza" to zamiast rozwijać
> firmę będę się taplał w prawnym bagienku na całego,
> jak mi wejdą na ogon i zrobią domiar czy szacowanie
No jak chcesz zarabiać prawdziwe pieniądze,
to musisz przystąpić do interesu zupełnie golutki,
żeby nie było co zabierać :-0
-
8. Data: 2006-07-25 07:34:49
Temat: Re: Audyt
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 25-07-2006 o 00:16:15 gonia <g...@w...pl> napisał:
>>
>>> 3. od strony VAT gdzie powiedziane, że nie można na nowo zrobić
>>> rejestrów prawidłowo, pozostawiając jednocześnie te, na podstawie
>>> których sporządzono pierwotne deklaracje?
>> Z VATem nie mam problemów, KPiR jest moim koszmarem
>
> i Boże pobłogosław
błogosławię moje dziecko ;)
>>
>>> 4. i najważniejsze....skąd przekonanie, że tylko ze względu na
>>> bardziej bądź mniej prawidłowe skorygowanie wszelkiej dokumentacji, a
>>> w szczególności złożenie korekt od razu będą jakieś kary, mandaty,
>>> grzywny, tortury i wreszcie szafot?
>> Nie chodzi o złożenie korekt a głównie o KPiR.
>> Od poprawiania jest już podwójnie nierzetelna - przepisywania
>> skreślenia itd.
>
> podwójnie nierzetelna??;-)):D a skąd to zapożyczenie?;>
dodatek ustawowy na cześć mojej KPiR :)
>
>> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
>> DG, od razu sporo ruchu w interesie i do tego od razu takie wałki :)
>
> stanowczo za dużo szumu
> świat nie jest taki zły, na jaki wygląda;>
Skoro mówisz, rozumiem że jakby co to zrobisz mi przelew na poczet ;)
-
9. Data: 2006-07-25 08:01:38
Temat: Re: Audyt
Od: gonia <g...@w...pl>
Użytkownik t napisał:
>>
>>
>> podwójnie nierzetelna??;-)):D a skąd to zapożyczenie?;>
>
>
> dodatek ustawowy na cześć mojej KPiR :)
zapisałam
może kiedyś skorzystam, więc dobrze by było powołać się na źródło
>
>>
>>> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
>>> DG, od razu sporo ruchu w interesie i do tego od razu takie wałki :)
>>
>>
>> stanowczo za dużo szumu
>> świat nie jest taki zły, na jaki wygląda;>
>
>
> Skoro mówisz, rozumiem że jakby co to zrobisz mi przelew na poczet ;)
raczej jestem w stanie bez większych problemów cię obronić
chyba że w grę ma wchodzić 100 zl, to daj od razu nr konta ;D
-
10. Data: 2006-07-25 08:11:11
Temat: Re: Audyt
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 25-07-2006 o 10:01:38 gonia <g...@w...pl> napisał:
> Użytkownik t napisał:
>
>>>
>>>
>>> podwójnie nierzetelna??;-)):D a skąd to zapożyczenie?;>
>> dodatek ustawowy na cześć mojej KPiR :)
>
> zapisałam
> może kiedyś skorzystam, więc dobrze by było powołać się na źródło
źródło: "t" z grupy "pl.soc.prawo.podatki" :D
>>
>>>
>>>> Może robię dużo szumu o nic ale to jest mój pierwszy rok
>>>> DG, od razu sporo ruchu w interesie i do tego od razu takie wałki :)
>>>
>>>
>>> stanowczo za dużo szumu
>>> świat nie jest taki zły, na jaki wygląda;>
>> Skoro mówisz, rozumiem że jakby co to zrobisz mi przelew na poczet ;)
>
> raczej jestem w stanie bez większych problemów cię obronić
> chyba że w grę ma wchodzić 100 zl, to daj od razu nr konta ;D
Hmm, może jesteś z Wrocławia ? :)
Możesz mi zdradzić jak się bronić?
pozdrawiam
t