-
11. Data: 2006-06-02 18:34:00
Temat: Re: Apel
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:2nT36scjrIhclN34.chopin@akson.sgh.waw.pl>
Piotr KUCHARSKI <c...@s...waw.pl> pisze:
> Czyli ma zapłacić za prowadzenie ksiąg, wtedy będzie odpowiadać na
> pytania związane z prowadzeniem ksiąg. To nie jest to samo, co
> doradztwo podatkowe.
A w którym miejscu swego apelu Maddy napisała, że nie udziela prywatnych
porad czy konsultacji w zakresie doradztwa_podatkowego_?
Napisała jedynie, że nie udziela konsultacji na priva, bo nie ma takich
uprawnień.
Jeśli ktoś oczekuje takich konsultacji, to niech jej zleci prowadzenie ksiąg
i zapłaci.
A ja po prostu zażartowałam pytając, czy jeśli się jej zapłaci, to owe
uprawnienia się pojawią.
Mały i niewinny żart wykazujący brak logiki w wypowiedzi, a mnie już prawie
żywcem pożarto.
> Ale wiesz, że w prawie jedno słówko ("lub czasopisma") może wszystko
> zmienić? :)
Owszem, ale to rozmowa na gruncie półprywatnym, a nie rozprawa sądowa :)
--
Nixe
-
12. Data: 2006-06-02 18:39:34
Temat: Re: Apel
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:591542270.20060602192036@pik-net.pl>
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> pisze:
> Na pewno sie myliłaś. Prowadzenie ksiąg a doradztwo podatkowe to dwie
> różne sprawy, różniące się m.in. wymaganymi uprawnieniami.
Przeczytaj moją wypowiedź do Piotra Kucharskiego i wskaż mi proszę, w którym
miejscu swego apelu Maddy napisała, że nie udziela konsultacji w zakresie
doradztwa_podatkowego_.
> Szanuj Maddy
To polecenie służbowe? ;-)
Z zasady nie szanuję ludzi, którzy a priori nie szanują mnie. Nawet jeśli
posiadają dużą wiedzę i zasługi.
Nie zrobiłam niczego, co pozwoliłoby Maddy potraktować mnie tak, jak mnie
potraktowała (nie pierwszy zresztą raz).
Po prostu zażartowałam sobie. Nawet jej nie obraziłam.
A moja kolejna wypowiedź była już tylko odpłaceniem się pięknym za nadobne.
> bo wniosła ona na grupę dużo dobrego.
Ale to nie oznacza, że wolno jej wgniatać ludzi obcasem w ziemię bez żadnego
powodu.
--
Nixe
-
13. Data: 2006-06-02 19:08:59
Temat: Re: Apel
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Nixe,
Friday, June 2, 2006, 8:39:34 PM, you wrote:
[...]
> Z zasady nie szanuję ludzi, którzy a priori nie szanują mnie.
Nie przypominam sobie, żeby to Maddy Cię zaatakowała. Trolujesz już tak
przerażająco, że pozostaje mi tylko przestać dokarmiać.
[...]
> Ale to nie oznacza, że wolno jej wgniatać ludzi obcasem w ziemię bez
> żadnego powodu.
Tobie wolno?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
-
14. Data: 2006-06-03 00:11:40
Temat: Re: Apel
Od: Andrzej <w...@w...pl>
Nixe napisał(a):
>
> Owszem, ale to rozmowa na gruncie półprywatnym, a nie rozprawa sądowa :)
>
Witam
Przypomniał mnie się stary dowcip (lata 70/80 ?).
Rozmowa naukowców USA i ZSRR o technice.
Dyskusja przeplatana przykładami o wyższości jednej techniki nad drugą.
Zakończenie :
(ZSRR) A u was to murzynów biją.
I tak jakoś skojarzyło mnie się to z obecną dyskusją.
Pozdrowienia dla wszyskich (a w szczególności dla Maddy)
Andrzej
-
15. Data: 2006-06-04 09:43:25
Temat: Re: Apel
Od: "grzes" <k...@w...pl>
> Nie przypominam sobie, żeby to Maddy Cię zaatakowała. Trolujesz już tak
> przerażająco, że pozostaje mi tylko przestać dokarmiać.
>
Nixe pozwolila sobie na zart, ktory nie zostal dobrze przyjety i pomimo
zaslug Maddy wypada jednak wykazac obiektywizm, a tlumaczenia Nixe w zadnym
slowie nie pasuja do definicji trolowania
pozdrawiam
grzess
-
16. Data: 2006-06-05 07:03:42
Temat: Re: Apel
Od: "\\n" <...@...xy>
Dnia 6/4/2006 11:43 AM, Użytkownik grzes napisał:
>
> .... pomimo
> zaslug Maddy wypada jednak wykazac obiektywizm....
Lepsza jest wazelina...
--
-
17. Data: 2006-06-13 11:00:33
Temat: Re: Apel
Od: "Cyprian Prochot" <c...@e...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1767068686.20060602210859@pik-net.pl...
>
> Nie przypominam sobie, żeby to Maddy Cię zaatakowała. Trolujesz już tak
> przerażająco, że pozostaje mi tylko przestać dokarmiać.
najwyrazniej RoManie myslisz ch*** zamiast glowa ;)
--
pozdrawiam
Cyprian Prochot