eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Anulowanie faktury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2011-06-03 12:32:27
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 3 Jun 2011, MM wrote:

    > Wybacz ale nie rozumiem... Co tu jest za "krycie".
    > Co za problem [prawny] odesłać błędnie/źle/niepoprawnie/nieczytelnie/itd
    > wystawiony dokument (w tym wypadku fakturę), którego to dokumentu
    > nie chcę / nie mogę zaakceptować.

    Żaden.
    Problem w tym, że miało miejsce "wprowadzenie do obrotu".

    > Właśnie miesiąc temu Sąd Okręgowy przysłal do mnie wezwanie
    > w sprawie o nr ....109/..., zamiast wezwania w sprawie nr ...019/...
    > Zapakowałem w kopertę i odesłałem z krótkim
    > dopiskiem, że przesłano błędnie zawiadomienie...
    > Na następny dzień mialem telefon z sekretariatu z podziękowaniem,
    > a za kilka dni przyszło prawidłowe wezwanie...
    > Też prowadzę rejestr przychodzących i wychodzących dokumentów.
    > i mam teraz dwa nadmiarowe wpisy ;-)

    Ale za wysłanie nieprawidłowego wezwania nie ma kary administracyjnej,
    a za fakturę jest (w KKS).
    I od kary uwalnia prawidłowa korekta, zrobiona nim US rozpocznie
    postępowanie.

    >>> Korekty wystawić też nie może...
    >>
    >> A podstawa prawna? ;)
    [...]
    > Ano, jesli klient nie ma ochoty odesłać błędnej faktury, to z pewnością
    > korekty też nie podpisze...

    No to trudno, ale będzie "zgodnie z procedurą".
    O ile pamiętam, ETŚ (? - chyba ETŚ) już wymusił akceptowanie faktu, że
    to nie do podatnika należy "egzekucja" braku korekty - podatnik musi
    tylko umieć się wybronić, że korekta była prawidłowa.

    > Po wystawieniu i wysłaniu takiej korekty,
    > będzie jeszcze większy bałagan :-)

    Ale nie będzie podstaw do ukarania.
    A za nieskorygowanie faktury "wprowadzonej do obrotu" kara jest.

    I chyba wyraźnie piszę - ja WIEM jaka jest praktyka!
    Tyle, że ona jest "nielegalna".
    Bazuje na tym, że klient naprawdę odeśle lub zniszczy originał
    oraz wszelkie kopie i nie zostaną dowody.
    A przesłuchania ze świadków nikt robił nie będzie, bo po pierwsze
    nie wiadomo że jest powód do przesłuchania.
    Niemniej - formalnie nie wolno.

    >> AFAIR są wyroki NSA, że od "pustej" faktury VAT się nie należy.
    >> VAT należy się od nieprawidłowej faktury, dotyczącej realnej czynności
    >> (dajmy na to, ktoś nie jest VATowcem ale f-rę wystawił).
    >
    > ??? Moja "nieprawnicza" dusza tego też nie rozumie...

    Czego?
    Tego, że VAT jest *wyłącznie* od *realnych* czynności, nawet jeśli
    zostały przeprowadzone "w sposób niekoniecznie zgodny z prawem"?
    (w ustawie to jakoś mądrze ale wyraźnie zapisali).

    > Jeśli wystawię fakturę za usługę, której nie wykonałem, to jest to "pusta"
    > faktura?

    Oczywiście.
    Z wyraźnym zastrzeżeniem, że wszelkie postacie "utrzymywania w gotowości",
    a nawet "zobowiązania do powstrzymywania się" to nie jest "nic", lecz
    usługa. Z cywilnoprawnego i dochodowego p. widzenia takie "nicnierobienie"
    (a ściślej: zobowiązanie do) jest czynnością prawną, czyli mamy zlecenie,
    dla VAT jest to zaliczone do usług (wyraźnie zapisali).
    Natomiast f-ra "za nic", dosłownie za nic, bez zobowiązań, to jest
    "pusta faktura".

    > I co płacę tylko podatek dochodowy?

    A to zależy, czy z tej faktury był przychód.
    Z "pustej" faktury oczywiście przychodu nie ma (a ściślej: ona go nie
    dokumentuje), ale skoro jest nieodpłatne świadczenie nie wiadomo
    za co to dochód jest :| (i daleko jeszcze od udowadniania, że
    to "za nic" było darowizną, bo darowizna jest obwarowana dodatkowymi
    zapisami).

    > a o VAT zapominam?

    Mniej więcej.
    Płacisz jeszcze grzywnę do 720 "stawek dziennych" za nieprawidłową
    fakturę, żeby jasnośc była :P
    A jeśli z tej f-ry kontrahent, wiedząc że to jest "pusta" f-ra,
    odliczył VAT, to dopiero ma przerąbane ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2011-06-03 12:42:04
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 3 Jun 2011, MM wrote:

    > Nie rozumiem właśnie dlaczego prostej sprawy, nie można prosto załatwić...
    > Ktoś chce potwierdzenia to najprostszym potwierdzeniem jest podpis na
    > egzemplarzu...

    Już Maddy wyjaśniła - nie ma "środka egzekucji".
    Kiedyś w prasie był opis, jak to przy poważnym sporze dwu firm o poważne
    pieniądze, strona usiłująca "powiadomić" wmaszerowała do biura przeciwnika
    z kartką, głośno powiadomiając obecnych o tym że na kartce jest pismo
    i tym pismem "powiadamiają".
    Oraz umożliwiają "zapoznanie się" - demonstracyjnie kładąc rzeczoną
    kartkę na podłodze :P
    Fakt "powiadomienia" został udokumentowany środkami technicznymi oraz
    aktem, przez przyholowanego notariusza, obecnego przy "powiadomieniu"
    tudzież "umożliwieniu".

    Niestety, nie ma lekko.

    > Zwrotka pocztowa nie tylko dla US

    Ale US do tego nie mieszaj - wobec urzędnika jest przepis karny
    (nie karnoskarbowy!) za "wyrządzanie szkody odmową".
    Może być trudny do praktycznej egzekucji, ale istnieje i zagrożenie
    nie jest małe.
    Wobec osoby prywatnej takiego środka przymusu nie ma.
    "Nie podpiszę i co mi zrobisz".

    > Jest to potwierdzenie otrzymania przesyłki ale
    > nie potwierdzenie prawidłowej zawartości tej przesyłki ;-)

    Hint był wielokroć na .prawo: treść naniesiona na tym czymś co
    jest kopertą. Konstrukcja typu "kartka pocztowa", nie da się
    jednocześnie wykazać że przyszła pusta koperta i pokazać
    koperty ze znakami pocztowymi bez uwidaczniania że tam była
    treść :)

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2011-06-03 22:31:28
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Fri, 3 Jun 2011 14:32:27 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > Tego, że VAT jest *wyłącznie* od *realnych* czynności, nawet jeśli
    > zostały przeprowadzone "w sposób niekoniecznie zgodny z prawem"?
    > (w ustawie to jakoś mądrze ale wyraźnie zapisali).

    Ja się tylko nieśmiało wtrącę z art. 6 ust. 2 ustawy o VAT:

    "Art. 6. Przepisów ustawy nie stosuje się do:
    (...)
    2) czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy."

    Choć pewnie zaraz się okaże, że to nie to samo ;)

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 24. Data: 2011-06-04 11:05:08
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: tomek <t...@o...pl>

    Dnia 2011-06-04, o godz. 00:31:28
    Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> napisał(a):

    > Dnia Fri, 3 Jun 2011 14:32:27 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    > > Tego, że VAT jest *wyłącznie* od *realnych* czynności, nawet jeśli
    > > zostały przeprowadzone "w sposób niekoniecznie zgodny z prawem"?
    > > (w ustawie to jakoś mądrze ale wyraźnie zapisali).
    >
    > Ja się tylko nieśmiało wtrącę z art. 6 ust. 2 ustawy o VAT:
    >
    > "Art. 6. Przepisów ustawy nie stosuje się do:
    > (...)
    > 2) czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej
    > umowy."
    >
    > Choć pewnie zaraz się okaże, że to nie to samo ;)
    >

    Tutaj chodzi np o zlecenie zabójstwa - nie może być ono przedmiotem
    prawnie skutecznej umowy.
    Natomiast niezachowanie np. formy pisemnej umowy nie wyłącza
    opodatkowania, bo sama czynność może być przedmiotem umowy.

    Tomek


  • 25. Data: 2011-06-04 16:13:10
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 6/4/2011 6:05 AM, tomek wrote:
    > Tutaj chodzi np o zlecenie zabójstwa - nie może być ono przedmiotem
    > prawnie skutecznej umowy.

    dlatego US nie ma prawa dopomnieć się o VAT ani też żądać wpisania tego
    w PIT i obciągnąć sobie podatek.


  • 26. Data: 2011-06-07 21:13:17
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>

    Uzna jak najbardziej.
    I zostaniesz zmuszony do dwukrotnego odprowadzenia VAT-u.


    -----
    > No tylko pytanie, czy jakas kontrola nie uzna radosnie, ze byly dwie
    uslugi, jedna w 2 maja, a druga 20 maja.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2011-06-07 21:14:38
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>

    A klient kserokopię?
    Lecę po czipsy ;-))


    -----

    > Jeśli masz oryginał i kopie

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2011-06-07 21:16:55
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>

    Podobno można.


    -----
    > Korektą nie można ZMIENIĆ odbiorcy usługi.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2011-06-09 05:25:55
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 2 Jun 2011, MM wrote:

    > Błędnie wystawioną fakturę (jeżeli klient zwróci ci oryginał) zawsze można
    > anulować...

    Formalnie nie wolno.
    Wolno anulować "nie wprowadzoną do obrotu prawnego", a to co piszesz,
    to powszechna (?) praktyka, oparta na założeniu że u klienta *nie
    będzie kopii*.
    Bo jeśli będzie dowód że f-ra została "wprowadzona", to byłoby bardzo
    niezdrowo jakby wpadł w ręce kontrolerów US :]

    pzdr, Gotfryd


  • 30. Data: 2011-06-12 20:52:05
    Temat: Re: Anulowanie faktury
    Od: <s...@a...pl>

    > Oczywiście! Przemek nie miał też *prawa* wystawić drugiej faktury.

    Przeciwnie. Miał wręcz obowiązek! To pierwszej nie miał prawa wystawić.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1