eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiAnglia dochody+podatek w Polsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-03-22 16:51:02
    Temat: Anglia dochody+podatek w Polsce
    Od: "Krystian" <w...@w...pl>

    Ponizej art. GP na temat podatku, i co ewentualnie mozna zrobic aby nie
    płacic.

    Minister nie odstąpi od podatku


    Minister finansów może zaniechać poboru podatku od Polaków pracujących w
    Anglii. Musi jednak istnieć ważny interes społeczny lub ważny interes
    podatników. Zdaniem MF przesłanki te nie występują. Z opinią tą nie zgadzają
    się eksperci.



    Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii po powrocie do kraju muszą dopłacać
    podatek. Zazwyczaj jest to 20, a nawet 30 proc. Jest jednak wyjście z tej
    patowej sytuacji. Można zmienić umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania -
    choć to długa i skomplikowana procedura. Jeśli zostałoby wybrane to
    rozwiązanie przy rozliczaniu dochodów za 2005 rok, podatnicy na poprawę
    sytuacji nie mają co liczyć. Minister finansów może jednak wydać
    rozporządzenie o zaniechaniu poboru podatku m.in. od Polaków pracujących w
    Wielkiej Brytanii. Aby rozporządzenie mogło zostać wydane, musi istnieć
    ważny interes społeczny lub ważny interes podatnika. Do tego rozwiązania nie
    kwapi się jednak Ministerstwo Finansów.

    Zdaniem Mirosława Barszcza, wiceministra finansów, w przypadku Polaków
    pracujących w Anglii trudno znaleźć ważny interes, czy to społeczny czy
    podatników.

    - Oczywiście w interesie wszystkich podatników jest niepłacenie podatków,
    ale nie o taki interes podatnika przecież chodzi! Minister finansów musi
    podejmować decyzje w granicach prawa. Inaczej musi liczyć się z tym, że może
    stanąć przed Trybunałem Stanu - wyjaśnia Mirosław Barszcz. Jednocześnie
    dodaje, że problem z płaceniem podatków przez Polaków pracujących w Anglii
    polega nie na tym, że muszą je płacić również w Polsce, ale na tym, że nie
    byli wcześniej świadomi takiego obowiązku. Zmiana sytuacji Polaków
    pracujących za granicą wymaga jego zdaniem zmian w ustawie.


    Szybka procedura

    Według Mariusza Gumoli, prawnika z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, z
    uwagi na długą procedurę zmiany umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania,
    wydaje się, iż jedynym sposobem na szybkie rozwiązanie problemu związanego z
    obowiązkiem zapłaty w Polsce podatku od dochodów osiąganych przez polskich
    rezydentów w Wielkiej Brytanii jest wydanie przez ministra finansów
    rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku od tych dochodów.


    POSTULUJEMY

    Minister finansów może i powinien wydać rozporządzenie o zaniechaniu poboru
    podatku od Polaków pracujących w Anglii.


    - Należałoby się jednak zastanowić, czy takie rozporządzenie nie powinno
    dotyczyć również podatników osiągających dochody w innych państwach, dla
    których również właściwa jest metoda odliczenia proporcjonalnego. Znajdują
    się oni w analogicznej sytuacji jak rodacy zarobkujący w Wielkiej Brytanii -
    argumentował nasz rozmówca.

    Zdaniem Dariusza Bednarskiego, dyrektora departamentu doradztwa podatkowego
    HLB Frąckowiak i Wspólnicy, minister finansów ma prawo zaniechać w całości
    lub w części poboru podatków, określając rodzaj podatku, okres, w którym
    następuje zaniechanie, i grupy podatników, których dotyczy zaniechanie.

    - Wątpliwe konstytucyjnie wydaje się zaniechanie poboru wyłącznie dla grupy
    podatników uzyskujących dochody w Wielkiej Brytanii z pominięciem tych,
    którzy uzyskują dochody w innych krajach, w relacjach z którymi obowiązują
    te same zasady unikania podwójnego opodatkowania, np. USA - dodaje.


    Ustawodawca może pomóc

    - Oprócz zmiany umowy polsko-angielskiej jedno rozwiązanie leży w gestii
    polskiego ustawodawcy, czyli Sejmu, który mógłby wprowadzić stosowne
    zwolnienie podatkowe bezpośrednio do treści art. 21 ust. 1 ustawy o podatku
    dochodowym od osób fizycznych - uważa dr Janusz Fiszer, partner w Kancelarii
    Prawnej White & Case i adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem
    wydanie stosownego rozporządzenia przez ministra finansów jest rozwiązaniem
    lepszym, gdyż jest zdecydowanie szybsze niż dość czasochłonna nowelizacja
    ustawy o PIT.

    - Takie rozwiązanie powinno mieć zastosowanie do wszystkich państw, z
    którymi Polska zawarła umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, a które
    przewidują metodę odliczenia proporcjonalnego - wyjaśnia dr Janusz Fiszer.
    Problem, który dziś jest widoczny w przypadku umowy z Wielką Brytanią,
    wkrótce wystąpi również w relacjach z innymi państwami Unii Europejskiej,
    które stopniowo zniosą ograniczenia w zatrudnianiu pracowników z Polski.

    -------
    Jeden z komentarzy:
    Niech pracujacy w Anglii zwroca sie do Inland Revenew o wydanie pisma
    potwierdzajacego, ze sa tu traktowani jako rezydenci dla celow podatkowych
    od pierwszego dnia pobytu. Wydaja takie zaswiadczenie bez problemu. Polski
    US nalezy poinformowac o zmianie rezydentury, miejsca zamaieszkania na NIP3.
    Mieszkanie w polsce nie moze byc dowodem w sprawie uznania gdzie jest sie
    rezydentem, bo rowniez wielu anglikow ma nieruchomosci w polsce, co nie
    zmienia ich statusu rezydenta w UK.
    To powinno wystarczyc i nie nalezy nic placic w polsce, ani nawet skladac
    PITu, bo nie jest sie juz tam rezydentem dla celow podatkowych, jezeli sie
    mieszka tu. Zawsze mozna rowniez powiedziec, ze mialo sie zamiar pozostania
    na stale, ale zamiar nam sie zmienil i wrocilismy do kraju po jakims czasie
    (nie ma okreslonego okresu w prawie).



  • 2. Data: 2006-03-22 17:15:41
    Temat: Re: Anglia dochody+podatek w Polsce
    Od: "Majkaa" <m...@n...pl>


    Użytkownik "Krystian" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dvrv8t$ap3$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Ponizej art. GP na temat podatku, i co ewentualnie mozna zrobic aby nie
    > płacic.
    >
    > Minister nie odstąpi od podatku
    >
    >
    > Minister finansów może zaniechać poboru podatku od Polaków pracujących w
    > Anglii. Musi jednak istnieć ważny interes społeczny lub ważny interes
    > podatników. Zdaniem MF przesłanki te nie występują. Z opinią tą nie
    zgadzają
    > się eksperci.
    >
    >
    >
    > Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii po powrocie do kraju muszą dopłacać
    > podatek. Zazwyczaj jest to 20, a nawet 30 proc. Jest jednak wyjście z tej
    > patowej sytuacji. Można zmienić umowę o unikaniu podwójnego
    opodatkowania -
    > choć to długa i skomplikowana procedura. Jeśli zostałoby wybrane to
    > rozwiązanie przy rozliczaniu dochodów za 2005 rok, podatnicy na poprawę
    > sytuacji nie mają co liczyć. Minister finansów może jednak wydać
    > rozporządzenie o zaniechaniu poboru podatku m.in. od Polaków pracujących w
    > Wielkiej Brytanii. Aby rozporządzenie mogło zostać wydane, musi istnieć
    > ważny interes społeczny lub ważny interes podatnika. Do tego rozwiązania
    nie
    > kwapi się jednak Ministerstwo Finansów.
    >
    > Zdaniem Mirosława Barszcza, wiceministra finansów, w przypadku Polaków
    > pracujących w Anglii trudno znaleźć ważny interes, czy to społeczny czy
    > podatników.
    >
    > - Oczywiście w interesie wszystkich podatników jest niepłacenie podatków,
    > ale nie o taki interes podatnika przecież chodzi! Minister finansów musi
    > podejmować decyzje w granicach prawa. Inaczej musi liczyć się z tym, że
    może
    > stanąć przed Trybunałem Stanu - wyjaśnia Mirosław Barszcz. Jednocześnie
    > dodaje, że problem z płaceniem podatków przez Polaków pracujących w Anglii
    > polega nie na tym, że muszą je płacić również w Polsce, ale na tym, że nie
    > byli wcześniej świadomi takiego obowiązku. Zmiana sytuacji Polaków
    > pracujących za granicą wymaga jego zdaniem zmian w ustawie.
    >
    >
    > Szybka procedura
    >
    > Według Mariusza Gumoli, prawnika z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy,
    z
    > uwagi na długą procedurę zmiany umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania,
    > wydaje się, iż jedynym sposobem na szybkie rozwiązanie problemu związanego
    z
    > obowiązkiem zapłaty w Polsce podatku od dochodów osiąganych przez polskich
    > rezydentów w Wielkiej Brytanii jest wydanie przez ministra finansów
    > rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku od tych dochodów.
    >
    >
    > POSTULUJEMY
    >
    > Minister finansów może i powinien wydać rozporządzenie o zaniechaniu
    poboru
    > podatku od Polaków pracujących w Anglii.
    >
    >
    > - Należałoby się jednak zastanowić, czy takie rozporządzenie nie powinno
    > dotyczyć również podatników osiągających dochody w innych państwach, dla
    > których również właściwa jest metoda odliczenia proporcjonalnego. Znajdują
    > się oni w analogicznej sytuacji jak rodacy zarobkujący w Wielkiej
    Brytanii -
    > argumentował nasz rozmówca.
    >
    > Zdaniem Dariusza Bednarskiego, dyrektora departamentu doradztwa
    podatkowego
    > HLB Frąckowiak i Wspólnicy, minister finansów ma prawo zaniechać w całości
    > lub w części poboru podatków, określając rodzaj podatku, okres, w którym
    > następuje zaniechanie, i grupy podatników, których dotyczy zaniechanie.
    >
    > - Wątpliwe konstytucyjnie wydaje się zaniechanie poboru wyłącznie dla
    grupy
    > podatników uzyskujących dochody w Wielkiej Brytanii z pominięciem tych,
    > którzy uzyskują dochody w innych krajach, w relacjach z którymi obowiązują
    > te same zasady unikania podwójnego opodatkowania, np. USA - dodaje.
    >
    >
    > Ustawodawca może pomóc
    >
    > - Oprócz zmiany umowy polsko-angielskiej jedno rozwiązanie leży w gestii
    > polskiego ustawodawcy, czyli Sejmu, który mógłby wprowadzić stosowne
    > zwolnienie podatkowe bezpośrednio do treści art. 21 ust. 1 ustawy o
    podatku
    > dochodowym od osób fizycznych - uważa dr Janusz Fiszer, partner w
    Kancelarii
    > Prawnej White & Case i adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem
    > wydanie stosownego rozporządzenia przez ministra finansów jest
    rozwiązaniem
    > lepszym, gdyż jest zdecydowanie szybsze niż dość czasochłonna nowelizacja
    > ustawy o PIT.
    >
    > - Takie rozwiązanie powinno mieć zastosowanie do wszystkich państw, z
    > którymi Polska zawarła umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, a które
    > przewidują metodę odliczenia proporcjonalnego - wyjaśnia dr Janusz Fiszer.
    > Problem, który dziś jest widoczny w przypadku umowy z Wielką Brytanią,
    > wkrótce wystąpi również w relacjach z innymi państwami Unii Europejskiej,
    > które stopniowo zniosą ograniczenia w zatrudnianiu pracowników z Polski.
    >
    > -------
    > Jeden z komentarzy:
    > Niech pracujacy w Anglii zwroca sie do Inland Revenew o wydanie pisma
    > potwierdzajacego, ze sa tu traktowani jako rezydenci dla celow podatkowych
    > od pierwszego dnia pobytu. Wydaja takie zaswiadczenie bez problemu. Polski
    > US nalezy poinformowac o zmianie rezydentury, miejsca zamaieszkania na
    NIP3.
    > Mieszkanie w polsce nie moze byc dowodem w sprawie uznania gdzie jest sie
    > rezydentem, bo rowniez wielu anglikow ma nieruchomosci w polsce, co nie
    > zmienia ich statusu rezydenta w UK.
    > To powinno wystarczyc i nie nalezy nic placic w polsce, ani nawet skladac
    > PITu, bo nie jest sie juz tam rezydentem dla celow podatkowych, jezeli sie
    > mieszka tu. Zawsze mozna rowniez powiedziec, ze mialo sie zamiar
    pozostania
    > na stale, ale zamiar nam sie zmienil i wrocilismy do kraju po jakims
    czasie
    > (nie ma okreslonego okresu w prawie).
    >
    >



  • 3. Data: 2006-03-23 12:23:34
    Temat: Re: Anglia dochody+podatek w Polsce
    Od: "robak" <2robak@wytnij_to_z_adresu.interia.pl>

    > Jeden z komentarzy:
    > Niech pracujacy w Anglii zwroca sie do Inland Revenew o wydanie pisma
    > potwierdzajacego, ze sa tu traktowani jako rezydenci dla celow podatkowych
    > od pierwszego dnia pobytu. Wydaja takie zaswiadczenie bez problemu. Polski
    > US nalezy poinformowac o zmianie rezydentury, miejsca zamaieszkania na
    > NIP3. Mieszkanie w polsce nie moze byc dowodem w sprawie uznania gdzie
    > jest sie rezydentem, bo rowniez wielu anglikow ma nieruchomosci w polsce,
    > co nie zmienia ich statusu rezydenta w UK.
    > To powinno wystarczyc i nie nalezy nic placic w polsce, ani nawet skladac
    > PITu, bo nie jest sie juz tam rezydentem dla celow podatkowych, jezeli sie
    > mieszka tu. Zawsze mozna rowniez powiedziec, ze mialo sie zamiar
    > pozostania na stale, ale zamiar nam sie zmienil i wrocilismy do kraju po
    > jakims czasie (nie ma okreslonego okresu w prawie).

    co kolega powie na to:
    http://www.bavaria24.pl/decyzja.htm
    ?
    --
    robak



  • 4. Data: 2006-03-23 22:59:11
    Temat: Re: Anglia dochody+podatek w Polsce
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    robak wrote:
    >> Jeden z komentarzy:
    >> Niech pracujacy w Anglii zwroca sie do Inland Revenew o wydanie pisma
    >> potwierdzajacego, ze sa tu traktowani jako rezydenci dla celow podatkowych
    >> od pierwszego dnia pobytu. Wydaja takie zaswiadczenie bez problemu. Polski
    >> US nalezy poinformowac o zmianie rezydentury, miejsca zamaieszkania na
    >> NIP3. Mieszkanie w polsce nie moze byc dowodem w sprawie uznania gdzie
    >> jest sie rezydentem, bo rowniez wielu anglikow ma nieruchomosci w polsce,
    >> co nie zmienia ich statusu rezydenta w UK.
    >> To powinno wystarczyc i nie nalezy nic placic w polsce, ani nawet skladac
    >> PITu, bo nie jest sie juz tam rezydentem dla celow podatkowych, jezeli sie
    >> mieszka tu. Zawsze mozna rowniez powiedziec, ze mialo sie zamiar
    >> pozostania na stale, ale zamiar nam sie zmienil i wrocilismy do kraju po
    >> jakims czasie (nie ma okreslonego okresu w prawie).
    >
    > co kolega powie na to:
    > http://www.bavaria24.pl/decyzja.htm
    > ?
    > --


    Na ładne tłumaczenie, ale bzdurne, bo wychodzące z błędnych założeń.

    " przedstawionego stanu faktycznego wynika wprawdzie, że w rozpatrywanym
    2004r. podatniczka przebywała z zamiarem stałego pobytu na terytorium
    Wielkiej Brytanii, jednak stałe miejsce zamieszkania posiadała w Polsce."


    Nie posiadała w Polsce stałego miejsca zamieszkania.

    Posiadała w Polsce stałe miejsce zameldowania, co podlega karze grzywny
    do 3000 zł za niedopełnienie obowiązku meldunkowego i nie wymeldowanie
    się w momencie wyjazdu.
    Z faktu, niedopełnienia obowiązku meldunkowego nie można wyciągać
    wniosków co do stanu faktycznego, który nie ma miejsca.

    Dalsze wyjaśnienie US jest już oczywiście bezprzedmiotowe, bo opiera się
    na błędnym założeniu.


    Oczywiście granica jest tu bardzo śliska, bo jak ktoś ma swoje własne
    mieszkanie, które na niego po prostu czeka, to udowodnić mu, że wyjachał
    tymczasowo i zawsze planował powrót nie jest tak trudno.
    I właśnie ten chwyt tutaj zastosowano.


  • 5. Data: 2006-03-24 06:58:08
    Temat: Re: Anglia dochody+podatek w Polsce
    Od: "Krystian" <w...@w...pl>

    Przypominaja sie czasy komuny, gdzie ludzi na strach biora....


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1