-
1. Data: 2004-01-09 06:30:37
Temat: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "MDK" <a...@m...com.pl>
Chodzi o VAT.
Dotyczy sprzedaży zwolnionej z VAT (nie stawka 0%)
Z przepisów wynika że jeżeli mam w jakimś miesiącu sprzedaż zwolnioną z VAT
i nie ma możliwości przyporządkowania kosztów z Vatem naliczonym,
Można odliczyć VAT tylko w wysokości obliczonej wg wzoru:
sprzedaż opodatkowana/sprzedaż całkowita * VAT naliczony
I tak jeżeli weźmiemy pod uwagę taki wymyślony szkolny przykład
który jednak się w 40 milionowym kraju zdarza :
Zakładamy firmę ,robimy spore zakupy np za 100.000 zł (22.000złVAT)
sprzedaż jest minimalna np 100zł (22złVAT)
ale żeby się przypodobać okolicy robimy darowiznę dla szkoły (czyli sprzedaż
zwolniona) za 900zł
i tak można sobie odliczyć 100/1000*22000 =2200zł
Czyli tracimy bezpowrotnie 19.800zł
Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić czy ja mam amnezję
coś źle liczę albo nie rozumiem ustawy.
Czy ten kto układał przepisy miał amnezję i robił to po pijaku ?
--
Pozdrowienia
Karol Żuk
-
2. Data: 2004-01-09 07:55:51
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "Krzysztof" <k...@i...grupy.pl>
A co ma VAT do darowizny? VAT swoja droga a PIT i CIT swoja!
No chyba ze ja czegos nie wiem i darowizna dla szkoly odlicza sie z VATu.
-
3. Data: 2004-01-09 08:20:25
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik MDK napisał:
> I tak jeżeli weźmiemy pod uwagę taki wymyślony szkolny przykład
> który jednak się w 40 milionowym kraju zdarza :
> Zakładamy firmę ,robimy spore zakupy np za 100.000 zł (22.000złVAT)
> sprzedaż jest minimalna np 100zł (22złVAT)
> ale żeby się przypodobać okolicy robimy darowiznę dla szkoły (czyli sprzedaż
> zwolniona) za 900zł
>
> i tak można sobie odliczyć 100/1000*22000 =2200zł
> Czyli tracimy bezpowrotnie 19.800zł
>
> Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić czy ja mam amnezję
> coś źle liczę albo nie rozumiem ustawy.
Nie wiem czy nie rozumiesz. Mnie wychodzi że nie doczytałes.
Rozliczanie VAT naliczonego strukturą sprzedaży opdatkowanej/zwolnionej
stosuje sie do tych zakupów co do ktorych nie mamy mozliwości
przypożądkowania ich jednoznacznie konkretnemu rodzajowi sprzedaży.
W Twoim przypadku sprzedaży zwolnionej dotyczy wyłącznie zakup towarów
przekazanych szkole w formie darowizny, do tego strukturą rozliczasz
zakupy dotyczące ogólnie prowadzonej działalności (np. koszty najmu
lokalu, telefony, mat. biurowe itp rzeczy które bezpośrednio konkretnej
sprzedaży nie dpotyczą).
Nie rozliczasz strukturą materiałów, towarów i usług które służą
wyłącznie sprzedaży opodatkowanej.
> Czy ten kto układał przepisy miał amnezję i robił to po pijaku ?
Było nie czytać po pijaku :-))
A jeszcze lepiej, przegooglac grupe, temat wałkowany raz na kwartał .
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
4. Data: 2004-01-09 08:31:31
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 Jan 2004, MDK wrote:
[...]
>+ i tak można sobie odliczyć 100/1000*22000 =2200zł
>+ Czyli tracimy bezpowrotnie 19.800zł
>+
>+ Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić czy ja mam amnezję
>+ coś źle liczę albo nie rozumiem ustawy.
Nie, umiesz sobie wybrać najgorszy możliwy przykład.
Umyślnie, celowo itd ! :)
Primo - licząc podatki trzeba albo myśleć albo płacić :>
W zapodanym przykładzie:
1. nie wolno mając wysoki VAT do zwrotu robić głupich ruchów
ze sprzedażą zwolnioną, coby sobie andrenaliny nie
przedawkować
2. posyłając przykład na .podatki trzeba podać co ma być
przedmiotem darowizny - bo jeśli pieniądze to to NIE PODLEGA
pod VAT (a nie "jest zwolnione"), zaś jeśli "towar" (ja wiem,
komputery jakieś) to owa darowizna *podlega* i sam sobie
znajdź na jakiej podstawie trzeba wystawić FW i odprowadzić
VAT - a niestosowanie się do tej zasady grozi splonkowaniem
lub "użyciem sobie" przez grupowiczów, co niniejszym
czynię :)
3. jakby wskutek zupełnego braku wyobraźni oraz talentu do
komplikowania sobie życia udało ci się *jednak* dokonać
darowizny zwolnionej (stare komputery wprowadzone z zasobów
osobistych wszystkich 15 wspólników S.C. na przykład)
to najpierw należy spytać samego siebie po co jest przepis
"w miesiącu otrzymania LUB MIESIĄCU NASTĘPNYM".
I to by było... ;)
>+ Czy ten kto układał przepisy miał amnezję i robił to po pijaku ?
Ehm... od kiedy ty grupę czytasz ? ;)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
5. Data: 2004-01-09 08:33:40
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 Jan 2004, Krzysztof wrote:
>+ A co ma VAT do darowizny? VAT swoja droga a PIT i CIT swoja!
>+
>+ No chyba ze ja czegos nie wiem i darowizna dla szkoly odlicza sie z VATu.
Nie, nie, jeśli przedmiotem darowizny są "towary w rozumieniu
ustawy o VAT" to przecież VAT należy naliczyć, a jeśliby
przypadkiem były to "towary" zwolnione - no to byłoby jak pisze.
Znaczy: *mogłoby być*, jakby się bardzo postarał: ale jak koniecznie
chce podarować państwu VAT to jak wiemy wystarczy nie odliczać
VATu naliczonego - wolno :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
6. Data: 2004-01-09 08:52:28
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "MDK" <a...@m...com.pl>
> A co ma VAT do darowizny? VAT swoja droga a PIT i CIT swoja!
>
> No chyba ze ja czegos nie wiem i darowizna dla szkoly odlicza sie z VATu.
> ===
jest traktowany jako sprzedaz zwolniona z VAT.
Ale mozna sobie wymyslic cos zupelnie innego.
np sprzedac uzywany w firmie przez 6 miesiecy komputer ,
wtedy tez jest to sprzedaż zwolniona z VAT
-
7. Data: 2004-01-09 08:58:31
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "MDK" <a...@m...com.pl>
> On Fri, 9 Jan 2004, Krzysztof wrote:
>
> >+ A co ma VAT do darowizny? VAT swoja droga a PIT i CIT swoja!
> >+
> >+ No chyba ze ja czegos nie wiem i darowizna dla szkoly odlicza sie z
VATu.
>
> Nie, nie, jeśli przedmiotem darowizny są "towary w rozumieniu
> ustawy o VAT" to przecież VAT należy naliczyć, a jeśliby
> przypadkiem były to "towary" zwolnione - no to byłoby jak pisze.
> Znaczy: *mogłoby być*, jakby się bardzo postarał: ale jak koniecznie
> chce podarować państwu VAT to jak wiemy wystarczy nie odliczać
> VATu naliczonego - wolno :)
>
> --
Nie bardzo bo od czego nie odliczać?
Z tego co wyczytałem i rozmowie z księgowym jak nie można
wyodrębnić zakupów związanych ze sprzedażą zwolnioną (a jest tak
najczęściej)
należy VAT naliczony zmniejszyć proporcją.
O to mi chodzi że sposób obliczania prowadzi do absurdu.
Karol
-
8. Data: 2004-01-09 09:15:01
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "MDK" <a...@m...com.pl>
[...]
> Nie wiem czy nie rozumiesz. Mnie wychodzi że nie doczytałes.
> Rozliczanie VAT naliczonego strukturą sprzedaży opdatkowanej/zwolnionej
> stosuje sie do tych zakupów co do ktorych nie mamy mozliwości
> przypożądkowania ich jednoznacznie konkretnemu rodzajowi sprzedaży.
-
Eee, nie jestm księgowym ale mam prawie pewność że rozlicza się tą metodą
cały VAT naliczony w miesiącu
a nie tylko część dotyczącą sprzedaży zwolnionej
>
> W Twoim przypadku
Uff na szczęscie nie jest to jeszcze przypadek tylko teoretyzowanie :)
> sprzedaży zwolnionej dotyczy wyłącznie zakup towarów
> przekazanych szkole w formie darowizny, do tego strukturą rozliczasz
> zakupy dotyczące ogólnie prowadzonej działalności (np. koszty najmu
> lokalu, telefony, mat. biurowe itp rzeczy które bezpośrednio konkretnej
> sprzedaży nie dpotyczą).
> Nie rozliczasz strukturą materiałów, towarów i usług które służą
> wyłącznie sprzedaży opodatkowanej.
Ja analizauje wyłącznie przypadek gdzie sprzedawana ze stawką zwolnioną
rzecz nie da się związać z konkretnym zakupem.
Najlepiej niech to będzie jakaś usługa.
>
> > Czy ten kto układał przepisy miał amnezję i robił to po pijaku ?
>
> Było nie czytać po pijaku :-))
Ojj cały czas moję wątpliwości nie są rozwiane
> A jeszcze lepiej, przegooglac grupe, temat wałkowany raz na kwartał .
Oczywiście , infor o tym pisze dość dokładnie.
Potwierdza to księgowy
Robiliśmy symulacje na programie księgowym
i cały czas wychodzi że to jest absurd.
Ponieważ przypadek który podałem jest dość abstrakcyjny
najczęściej ludzie mogą tracić VAT w mniejszych kwotach,
ale tracić i nie zauważać problemu.
Pozdrawiam
Karol
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
-
9. Data: 2004-01-09 09:27:06
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "MDK" <a...@m...com.pl>
> On Fri, 9 Jan 2004, MDK wrote:
> [...]
> >+ i tak można sobie odliczyć 100/1000*22000 =2200zł
> >+ Czyli tracimy bezpowrotnie 19.800zł
> >+
> >+ Czy ktoś mi jest w stanie wyjaśnić czy ja mam amnezję
> >+ coś źle liczę albo nie rozumiem ustawy.
>
> Nie, umiesz sobie wybrać najgorszy możliwy przykład.
> Umyślnie, celowo itd ! :)
>
> Primo - licząc podatki trzeba albo myśleć albo płacić :>
> W zapodanym przykładzie:
> 1. nie wolno mając wysoki VAT do zwrotu robić głupich ruchów
> ze sprzedażą zwolnioną, coby sobie andrenaliny nie
> przedawkować
> 2. posyłając przykład na .podatki trzeba podać co ma być
> przedmiotem darowizny - bo jeśli pieniądze to to NIE PODLEGA
> pod VAT (a nie "jest zwolnione"), zaś jeśli "towar" (ja wiem,
> komputery jakieś) to owa darowizna *podlega* i sam sobie
> znajdź na jakiej podstawie trzeba wystawić FW i odprowadzić
> VAT - a niestosowanie się do tej zasady grozi splonkowaniem
> lub "użyciem sobie" przez grupowiczów, co niniejszym
> czynię :)
> 3. jakby wskutek zupełnego braku wyobraźni oraz talentu do
> komplikowania sobie życia udało ci się *jednak* dokonać
> darowizny zwolnionej (stare komputery wprowadzone z zasobów
> osobistych wszystkich 15 wspólników S.C. na przykład)
> to najpierw należy spytać samego siebie po co jest przepis
> "w miesiącu otrzymania LUB MIESIĄCU NASTĘPNYM".
>
> I to by było... ;)
>
> >+ Czy ten kto układał przepisy miał amnezję i robił to po pijaku ?
>
> Ehm... od kiedy ty grupę czytasz ? ;)
>
> --
Czyli potwierdzasz że tak jest jak napisałem w przykładzie !
Przepis po prostu jest durny.
A przykłąd wcale nie taki abstrakcyjny jak się wydaje.
Szkolny po prostu żeby ten absurd lepiej zrozumieć.
Może ta darowizna to zły przykład bo dotyczy towaru
który najczęsciej można wyodrębnić z zakupów i nie trzeba rozliczać
strukturą.
Ale jeżeli sprzedażą zwolnioną jest usługa, nie da się w żaden sposób.
Jeżeli prowadzący firmę zna ten problem, to sobie można poradzić po prostu
uważa .
Jeżeli nie zna i prowadzi mu księgowość biuro, księgują jak leci, bez
analizy,
to może tracić sporo pieniędzy, wcale tego nie zauważając.
Wydaje się ze zarabiasz a tak naprawdę tracisz. :(
Między innym ta grupa jest po to żeby się podedukować z podatków.
Że przepisy są głupie to wszyscy wiedzą.
Ja uważam że ten jest po prostu absurdalny.
No chyba że to moje rozumowanie też , chociaż z tego co piszesz wynika że to
jednak absurd
Pozdrawiam
Karol
-
10. Data: 2004-01-09 09:51:39
Temat: Re: Absurd czy ja czegoś nie rozumiem
Od: "/slawek" <w...@W...pl>
Użytkownik "MDK" <a...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:btlrhs$sel$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...]
> > Nie wiem czy nie rozumiesz. Mnie wychodzi że nie doczytałes.
> > Rozliczanie VAT naliczonego strukturą sprzedaży opdatkowanej/zwolnionej
> > stosuje sie do tych zakupów co do ktorych nie mamy mozliwości
> > przypożądkowania ich jednoznacznie konkretnemu rodzajowi sprzedaży.
> -
> Eee, nie jestm księgowym ale mam prawie pewność że rozlicza się tą metodą
> cały VAT naliczony w miesiącu
> a nie tylko część dotyczącą sprzedaży zwolnionej
Stary, przeczytaj sobie jeszcze raz uważnie to co napisałeś...i przeproś, bo
to brzmi mniej więcej tak: "ja co prawda nie mam na ten temat zielonego
pojęcia ale wiem że mam rację". Tym razem nie masz.
Co nie zmienia faktu, że przy stosunkowo dużych kwotach podatku naliczonego
przy zakupach opodatkowanych i zwolnionych trochę się traci. No ale jeżeli
przypadek jest jednostkowy to można trochę pomanipulować miesiącem
odliczenia.