Cześć,

Skoro już dali mi taką opcję, to rozważam skorzystanie z abolicji
podatkowej. Przeczytałem stosowną ustawę, nawet wydaje mi się, że ją
zrozumiałem, ale wciąż nęka mnie kilka pytań. Idealnie by było, gdyby
wypowiedział się ktoś, kto już przerobił temat w praktyce.

1. Kraje, które obejmuje ustawa. W ustawie o picie jest art. 27 ust 8.
jest taki fragment: "na podstawie umów o unikaniu podwójnego
opodatkowania lub innych umów międzynarodowych. Czy to w ogóle ma
jakieś znaczenie z punktu widzenia abolicji, czy poza rajami
podatkowymi w grę wchodzą wszystkie kraje? Tak mi się właśnie wydaje,
ale chciałbym usłyszeć, że tak myśli więcej osób...

1a. Uściślenie pkt 1: czy abolicja obejmuje dochody w latach 2002-04
osiągnięte w Holandii?

2. Przelicznik EUR. W ramach procedury abolicyjnej należy złożyć
zaktualizowane zeznanie podatkowe (o ile się nie zrobiło tego
wcześniej), które ma uwzględniać dochody osiągnięte i podatki
zapłacone zagranicą. Ponieważ nasze formularze są w PLN, to w takim
razie po jakim kursie należy te dochody i podatki wykazać?

> narzekanie mode on
Na złożenie wniosku + korekty zeznania za rok 2002 jest czas do 6
października... Trochę krótko, zwłaszcza że stosowne dokumenty mam
porozrzucane w co najmniej 3 miejscach w całej Polsce, no ale co
robić...
> narzekanie mode off :)

A przy okazji - czy jest coś, co jeszcze się powinno wiedzieć o
abolicji, a zazwyczaj się nie wie??? :)

Z góry dzięki i pozdrowienia,
Q

do góry

1a. Uściślenie pkt 1: czy abolicja obejmuje dochody w latach 2002-04
osiągnięte w Holandii?

Tak obejmuje Holandie


2. Przelicznik EUR. W ramach procedury abolicyjnej należy złożyć
zaktualizowane zeznanie podatkowe (o ile się nie zrobiło tego
wcześniej), które ma uwzględniać dochody osiągnięte i podatki
zapłacone zagranicą. Ponieważ nasze formularze są w PLN, to w takim
razie po jakim kursie należy te dochody i podatki wykazać?

Powinno się przyjmować kurs na dzień wypłaty, ale w praktyce czasami jest to
niemożliwe więc przyjmuje się rożnie.



Na złożenie wniosku + korekty zeznania za rok 2002 jest czas do 6
października... Trochę krótko, zwłaszcza że stosowne dokumenty mam
porozrzucane w co najmniej 3 miejscach w całej Polsce, no ale co
robić...
jeśli było złożone zeznanie za 2002 rok to nie ma potrzeba składać korekty,
chyba że coś się zmieniło w zeznaniu (np. dodatkowe wczęśniej nie ujawnione
dochody ) okres jest krótki niestety

A przy okazji - czy jest coś, co jeszcze się powinno wiedzieć o
abolicji, a zazwyczaj się nie wie??? :)

Pewnie by sie cos znalazło, tylko jakoś nic w tej chwili nie przychodzi mi
do głowy :)

do góry

Quental wrote:
>
> 1. Kraje, które obejmuje ustawa. W ustawie o picie jest art. 27 ust 8.
> jest taki fragment: "na podstawie umów o unikaniu podwójnego
> opodatkowania lub innych umów międzynarodowych. Czy to w ogóle ma
> jakieś znaczenie z punktu widzenia abolicji, czy poza rajami
> podatkowymi w grę wchodzą wszystkie kraje? Tak mi się właśnie wydaje,
> ale chciałbym usłyszeć, że tak myśli więcej osób...

tak, wszystkie kraje z którymi mamy umowy. A to w prakyce oznacza prawie
wszystkie. Moża jakaś afryka czarna by nie podpadała.

>
> 1a. Uściślenie pkt 1: czy abolicja obejmuje dochody w latach 2002-04
> osiągnięte w Holandii?

tak.

>
> 2. Przelicznik EUR. W ramach procedury abolicyjnej należy złożyć
> zaktualizowane zeznanie podatkowe (o ile się nie zrobiło tego
> wcześniej), które ma uwzględniać dochody osiągnięte i podatki
> zapłacone zagranicą. Ponieważ nasze formularze są w PLN, to w takim
> razie po jakim kursie należy te dochody i podatki wykazać?

ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu z tych lat.
...Po kursie średnim NBP z dnia otrzymania...
W prakyce oznacza to przeliczanie każdej wypłaty oddzielnie. Do tego
dochodzą KUP i kwoty zwolnione. Radze skorzystac z dorady podatkowego,
ktory ci to policzy, bo raczej nie masz szans zebys to zrobil dobrze.


>
>> narzekanie mode on
> Na złożenie wniosku + korekty zeznania za rok 2002 jest czas do 6
> października... Trochę krótko, zwłaszcza że stosowne dokumenty mam
> porozrzucane w co najmniej 3 miejscach w całej Polsce, no ale co
> robić...
>> narzekanie mode off :)


wziąć się szybko do roboty i złożyć .... cokolwiek.
Na korektę złożonego zeznania limitu już nie ma :)


>
> A przy okazji - czy jest coś, co jeszcze się powinno wiedzieć o
> abolicji, a zazwyczaj się nie wie??? :)

Tak, że można sporo dopłacić jeśli zarabiałeś też w Polsce.
Bo wykazanie zarobku za granicą automatycznie podbija skale podatkową
dstosowaną do zarobków uzyskanych w Polsce. Co powoduje, że masz
zaległość podatkwą do dopłacenia wraz z odsetkami.
Abolicja podatku od dochodów w Polsce nie obejmuje.


Przykład trochę naiwny ale oddaje istotę. W 2002 zarobiłeś 20 tyś w
Polsce i na ten czas zapłaciłeś 19% podatku I próg podatkowy
Teraz przyznajesz się, że zarobiłeś jeszcze 40 tyś w Irlandii.
Robiąc korektę wychodzi ci III pró podatkowy, czyli 40% podatku do
zastosowania w stosunku do tych 20 tyś zarobionych w Polsce.
Różnica do dopłacenia wraz z odsetkami od 2000 roku.
Miło, nie?

do góry

On Wed, 27 Aug 2008, witek wrote:

> Quental wrote:
>> Na złożenie wniosku + korekty zeznania za rok 2002 jest czas do 6
>> października... Trochę krótko,
[...]
>
> wziąć się szybko do roboty i złożyć .... cokolwiek.
> Na korektę złożonego zeznania limitu już nie ma :)

Moment, moment.
Po upływie przedawnienia podatku korekta jest bezskuteczna.
Czy w ustawie jest specjalny zapis o przedłużeniu terminu
na korektę?
IMHO pojawienie się "abolicji" nie zmienia faktu, że regulacja
dotyczy podatku którego termin płatności upływał w 2003 roku
i od końca 2003 liczy się 5 lat.

> Przykład trochę naiwny ale oddaje istotę. W 2002 zarobiłeś 20 tyś w Polsce i
> na ten czas zapłaciłeś 19% podatku I próg podatkowy
> Teraz przyznajesz się, że zarobiłeś jeszcze 40 tyś w Irlandii.
> Robiąc korektę wychodzi ci III pró podatkowy, czyli 40% podatku do
> zastosowania w stosunku do tych 20 tyś zarobionych w Polsce.

60 000 to chyba za "mały" przykład, bo AFAIR liczy się "podatek
efektywny", a ten przy niewielkim przekroczeniu progu wcale nie
będzie wynosił 40% :) (acz pewnie 30% przekroczy).

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Quental" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1cb54fbb-7921-4a5f-951c-48bd2c6dd7c2@d45g2000hs
c.googlegroups.com...
Cześć,

Skoro już dali mi taką opcję, to rozważam skorzystanie z abolicji
podatkowej. Przeczytałem stosowną ustawę, nawet wydaje mi się, że ją
zrozumiałem, ale wciąż nęka mnie kilka pytań. Idealnie by było, gdyby
wypowiedział się ktoś, kto już przerobił temat w praktyce.



Tak w ogóle to zachowanie "Państwa" totalnie debilne wg mnie
Zachęca do niepłacenia podatków bo a nóż kiedyś anulują i sie uda
Tak mi sie przynajmniej wydaje
Foti

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> On Wed, 27 Aug 2008, witek wrote:
>
>> Quental wrote:
>>> Na złożenie wniosku + korekty zeznania za rok 2002 jest czas do 6
>>> października... Trochę krótko,
> [...]
>>
>> wziąć się szybko do roboty i złożyć .... cokolwiek.
>> Na korektę złożonego zeznania limitu już nie ma :)
>
> Moment, moment.
> Po upływie przedawnienia podatku korekta jest bezskuteczna.
> Czy w ustawie jest specjalny zapis o przedłużeniu terminu
> na korektę?
> IMHO pojawienie się "abolicji" nie zmienia faktu, że regulacja
> dotyczy podatku którego termin płatności upływał w 2003 roku
> i od końca 2003 liczy się 5 lat.

Od końca 2003 plus pieć lat to koniec 2008, a tymczasem w ustawie
abolicyjnej zapisali termin "2 miesiące od daty ogłoszenia ustawy" czyli
zdeczko wcześniej.
Dlatego trzeba złożyć "coś" na druku abolicyjnym.
przyznam, że jeszcze całości nie przeczytałem więc nie wiem czy coś
wspominają o korektach zeznań abolicyjnych. Wiec lepiej złożyć "coś"
wyliczone po łebkach niż nie złożyć nic.


>
>> Przykład trochę naiwny ale oddaje istotę. W 2002 zarobiłeś 20 tyś w
>> Polsce i na ten czas zapłaciłeś 19% podatku I próg podatkowy
>> Teraz przyznajesz się, że zarobiłeś jeszcze 40 tyś w Irlandii.
>> Robiąc korektę wychodzi ci III pró podatkowy, czyli 40% podatku do
>> zastosowania w stosunku do tych 20 tyś zarobionych w Polsce.
>
> 60 000 to chyba za "mały" przykład, bo AFAIR liczy się "podatek
> efektywny", a ten przy niewielkim przekroczeniu progu wcale nie
> będzie wynosił 40% :) (acz pewnie 30% przekroczy).
>
> pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> 60 000 to chyba za "mały" przykład, bo AFAIR liczy się "podatek
> efektywny", a ten przy niewielkim przekroczeniu progu wcale nie
> będzie wynosił 40% :) (acz pewnie 30% przekroczy).
>
jakby nie liczyć wyjdzie, że trzeba dopłacić.

do góry

Fotelik wrote:
> U?ytkownik "Quental" <a...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:1cb54fbb-7921-4a5f-951c-48bd2c6dd7c2@d45g2000hs
c.googlegroups.com...
> Cze?ae,
>
> Skoro ju? dali mi tak? opcje, to rozwa?am skorzystanie z abolicji
> podatkowej. Przeczyta?em stosown? ustawe, nawet wydaje mi sie, ?e j?
> zrozumia?em, ale wci?? neka mnie kilka pytan. Idealnie by by?o, gdyby
> wypowiedzia? sie kto?, kto ju? przerobi? temat w praktyce.
>
>
>
> Tak w ogóle to zachowanie "Panstwa" totalnie debilne wg mnie
> Zacheca do niep?acenia podatków bo a nó? kiedy? anuluj? i sie uda
> Tak mi sie przynajmniej wydaje
> Foti
>
górę wziął fakt, że wielu polaków chciało wrócić ale się bało urzędów
skarbowych i nie wracało.
Co prawdo zachowanie Państwa mało wychowawcze, ale wielu osobom poszło
na rękę.
Nigdy ci się nie zdarzyło, że ojciec lanie odpuścił mimo, że ci się
należało? Wg twojego myślenia zachował się debilnie.

do góry

Może i mało wychowawcze ale po co narzekać skoro dla części osób które chcą
wrocić do kraju i inwestowac (kupno lub budowa domu, zakup samochodu itp )
jest to super rozwiązanie. Moga legalnie ujawnić jakie mieli dochody i bez
obaw inwestować. A nawet jak będzie trzeba dopłacić coś do podatku to lepiej
dopłacić niewielkie kwoty niż wrazie gdyby urząd udowodnił zatajenie źródeł
dochodu oddać 70% wartości np domu.

do góry

Użytkownik "1603 Anna Daszkiewicz" <A...@o...mofnet.gov.pl>
napisał w wiadomości news:g95eto$qm3$1@inews.gazeta.pl...
> Może i mało wychowawcze ale po co narzekać skoro dla części osób które
> chcą wrocić do kraju i inwestowac (kupno lub budowa domu, zakup samochodu
> itp ) jest to super rozwiązanie. Moga legalnie ujawnić jakie mieli dochody
> i bez obaw inwestować. A nawet jak będzie trzeba dopłacić coś do podatku
> to lepiej dopłacić niewielkie kwoty niż wrazie gdyby urząd udowodnił
> zatajenie źródeł dochodu oddać 70% wartości np domu.
A to mozna teraz zalegalizować kasę w ogóle?
Ide do skarbówki i na zapas mówie że zarobiłem w niemczech 1.000.000 zł
Oni sobie to zapisują i ja moge teraz robic na czarno i budowac sobie dom
bo mam zrodło dochodów?
Czy tak to sie odbywa?
Foti

do góry