-
1. Data: 2002-10-12 08:48:14
Temat: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: "Muba" <m...@w...pl>
Witam wszystkich!
W kwietniu zapomniałem wpisać do KPiR dodatkowego przychodu jakim jest
prowizja za
zawarte umowy ratalne.
Czy składać korekty wszystkich deklaracji PIT-5 od kwietnia czy wpisać to po
prostu w bieżącym miesiącu?
Pozdrawiam grupowiczów,
Piotr
-
2. Data: 2002-10-12 17:14:42
Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Muba napisał:
> Witam wszystkich!
> W kwietniu zapomniałem wpisać do KPiR dodatkowego przychodu jakim jest
> prowizja za
> zawarte umowy ratalne.
> Czy składać korekty wszystkich deklaracji PIT-5 od kwietnia czy wpisać to po
> prostu w bieżącym miesiącu?
Wpisać w bieżącym miesiącu.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
3. Data: 2002-10-12 18:13:01
Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:ao9l9i$7hr$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik Muba napisał:
> > Witam wszystkich!
> > W kwietniu zapomniałem wpisać do KPiR dodatkowego przychodu jakim jest
> > prowizja za
> > zawarte umowy ratalne.
> > Czy składać korekty wszystkich deklaracji PIT-5 od kwietnia czy wpisać
to po
> > prostu w bieżącym miesiącu?
>
> Wpisać w bieżącym miesiącu.
Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, ponieważ podatnik,
który nie popełnia błędu nie może być w gorszej sytuacji od tego który
popełnia (wcześniejsza zapłata zaliczki). Ale sądzę, że nie musza się do
tego przyczepić.
Pozdrawiam,
BaLab
-
4. Data: 2002-10-12 19:56:17
Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik BaLab napisał:
> Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, ponieważ podatnik,
> który nie popełnia błędu nie może być w gorszej sytuacji od tego który
> popełnia (wcześniejsza zapłata zaliczki). Ale sądzę, że nie musza się do
> tego przyczepić.
Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania.
Niedawno znajomy tez próbował byc uczciwy i skorygować PIT-5 in plus.
Nic z tego.
No chyba że kwoty korekt były za małe... A może taki mam miły US...
Kto ich tam wie.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
5. Data: 2002-10-12 23:28:25
Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 12 Oct 2002, Maddy wrote:
>+ Użytkownik Muba napisał:
[...]
>+ > W kwietniu zapomniałem wpisać do KPiR dodatkowego przychodu
[...]
>+ > Czy składać korekty wszystkich deklaracji PIT-5 od kwietnia czy wpisać to po
>+ > prostu w bieżącym miesiącu?
>+
>+ Wpisać w bieżącym miesiącu.
Hm... Z odsetkami ? (no bo należą się Skarbowi jak psu kiełbasa...)
Masz jakąś (proszę nie bić !) "podstawę..." ??
Zeznaję że mi się delegacja źle podsumowała :] i też mam podobny
problem (choć nie aż do kwietnia :)), więc z chęcią bym się
wywiedział czym można się "podeprzeć" (poza logiką, ale ta
jak wiemy w podatkach nie obowiązuje :() "w razie gdyby" (ktoś
się przyczepił) !
Pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2002-10-12 23:43:10
Temat: Re: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 12 Oct 2002, Maddy wrote:
>+ Użytkownik BaLab napisał:
>+
>+ > Był wyrok NSA, że jednak powinno się zrobić korektę, ponieważ podatnik,
>+ > który nie popełnia błędu nie może być w gorszej sytuacji od tego który
>+ > popełnia (wcześniejsza zapłata zaliczki). [...]
Dlatego przed chwilą pytałem Maddy czy z odsetkami :)
Niemniej - nawet "dopisanie z odsetkami" jest wygodą w porównaniu
z noszeniem stosu korekt (i zbieraniem podstemplowanych kopii
w archiwum).
>+ Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
>+ korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
>+ koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
>+ rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania.
>+ Niedawno znajomy tez próbował byc uczciwy i skorygować PIT-5 in plus.
>+ Nic z tego.
To dla porządku: kiedy zaczynałem nieświadom niekonieczności :)
złozyłem PIT-5 w 1. miesiącu (oczywiście z ujemnym wynikiem
finansowym); no to musiałem składać dalej. Oczywiście w kolejnym
miesiącu już się "rąbnąłem" - i złozyłem korektę; została przyjęta
bez komentarza (mimo że wynik był nadal ujemny) - mało, zostałem
poproszony o przyjście i podpisanie się pod korektą :> (tak,
zapomniałem o autografie :]).
Pozdrowienia, Gotfryd
-
7. Data: 2002-10-13 14:51:59
Temat: Re[2]: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
Dnia 12 października 2002 o godzinie (21:56:17) napisano:
M> Niby racja, ale na początku mojej kariery kilka razy próbowałam
M> korygować PIT-5. Wszystkie mi odesłano z pismem, że PIT-5 sie nie
M> koryguje bo to tylko zaliczki a pełne rozliczenie nastepuje w picie
M> rocznym. Po 3-4 próbach zrezygnowałam z korygowania.
M> Niedawno znajomy tez próbował byc uczciwy i skorygować PIT-5 in plus.
M> Nic z tego.
M> No chyba że kwoty korekt były za małe... A może taki mam miły US...
M> Kto ich tam wie.
M> Maddy
W 2000 roku robilem korekte siedmiu PIT-5 w podobnej sprawie, kwoty
korekt nieduze, US Wroclaw Stare Miasto wszystkie przyjal, a nawet
sami doradzili takie rozwiazanie. Cyzby byla to kolejna rzecz, ktora
zalezy od "praktyki urzedniczej"?
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
8. Data: 2002-10-13 15:26:25
Temat: Re: Re[2]: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
> W 2000 roku robilem korekte siedmiu PIT-5 w podobnej sprawie, kwoty
> korekt nieduze, US Wroclaw Stare Miasto wszystkie przyjal, a nawet
> sami doradzili takie rozwiazanie. Cyzby byla to kolejna rzecz, ktora
> zalezy od "praktyki urzedniczej"?
Oczywiscie. A ze urzednicy sie zmieniaja, to co dziś Ci doradzą lub odradzą,
jutro może być przyczyną wymierzenia kary :-/. Przed kara się zabezpieczysz,
jesli wszystko bedziesz miał na pismie, ale na pismie to oni cytuja
wyłącznie ustawę i nigdy nie dają konkretnych odpowiedzi (chyba, że jest to
w ramach kontroli podatkowych/skarbowych). Natomiast za parę lat mogą Ci
spokojnie kazać zapłacić (nalezny wg nich) podatek plus odsetki, niezależnie
od tego, ze sami parę lat wczesniej doradzali takie a nie inne rozwiązanie
:-/.
BaLab
-
9. Data: 2002-10-13 22:30:02
Temat: Re: Re[2]: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sun, 13 Oct 2002, BaLab wrote:
>+ Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
>+
>+ > W 2000 roku robilem korekte siedmiu PIT-5 w podobnej sprawie, kwoty
>+ > korekt nieduze, US Wroclaw Stare Miasto wszystkie przyjal, a nawet
>+ > sami doradzili takie rozwiazanie. [...]
>+ Oczywiscie. A ze urzednicy sie zmieniaja, to co dziś Ci doradzą lub odradzą,
>+ jutro może być przyczyną wymierzenia kary :-/.
Prawda, tyle że złożenie stosu papierów przed karą (w tym wypadku)
zabezpieczy (IMO) skutecznie, bo "lepiej się nie dało".
Natomiast to że procedura jest uciążliwa (przez przepisy
przeciwpożarowe związane z koniecznością trzymania stosów
papierów, tak dla jasności :>) to drążę czy kto zna "podparcie"
dla działań "rozśądnych" (czyli wpisania zaległości z bieżącym
PIT bez korekt - pomijam już drobiazg pt. odsetki - IMHO
*powinno sie* zapłacić...)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
10. Data: 2002-10-14 07:16:14
Temat: Re: Re[2]: Zapomniałem wpisać do książki...
Od: "Muba" <m...@w...pl>
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, chyba faktycznie najlepiej/najbezpieczniej
będzie poskładać korekty,
teraz mam dylemat natury technicznej:
Jak to wpisać w książce, żeby było ok? czy mam "przerobić" książkę od
kwietnia?
Chyba specjalnie zgodne z prawem to nie będzie...
Pozdrawiam,
Piotr.