-
11. Data: 2002-12-24 00:19:57
Temat: Re[2]: Jak to jest z SC teraz???
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
>Barlew napisal:
>> A może istnieją jakieś inne, lepsze formy - np. spółka jawna???
Lepsze pod jakim wzgledem: maketingowym, ekonomicznym, podatkowym? Za
malo precyzyjnie zapytales.
>Jacek napisal:
J> Co znaczy lepsze? Najlepsza pod względem podatkowym jest tzw "spółka
J> szara" -:)))
J> Jawna też jest spółką osobową i niewiele różni się od SC,
E tam, jednak troche sie rozni. Wieksze koszty prowadzenia (KRS!), ale
ma osobowosc prawna i regulowana przez KSH, co IMHO moze byc w
zaleznosci od sytuacji zaleta albo wada (ale roznica jest!).
J> i
J> "przeznaczona" jest do dziłalności gospodarczej w większym rozmiarze
J> Jacek
E tam po raz drugi, to tylko teoria. Wlasciwie to jest dawna s.c.,
tylko z nadzorem sadowym, co dodaje jej wiarygodnosci w obrocie (i
kosztow niestety).
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
12. Data: 2002-12-24 08:04:37
Temat: Re: Re[2]: Jak to jest z SC teraz???
Od: "ESKULAP" <e...@p...com>
> J> Jawna też jest spółką osobową i niewiele różni się od SC,
>
> E tam, jednak troche sie rozni. Wieksze koszty prowadzenia (KRS!), ale
> ma osobowosc prawna i regulowana przez KSH, co IMHO moze byc w
> zaleznosci od sytuacji zaleta albo wada (ale roznica jest!).
>
Ktoś bawi się w Mikołaja i dał pod choinkę spółce jawnej osobowość prawną ?
:-)
Spółka jawna nie ma osobowości prawnej jest tak samo jak inne spółki osobowe
tzw. ułomną osoba prawną.
Pozdrawiam
Darek
-
13. Data: 2002-12-24 13:10:19
Temat: Re: Re[2]: Jak to jest z SC teraz???
Od: "Jacek" <s...@p...pl>
Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
wiadomości news:8418242697.20021224012018@rohar.pl...
> Witam.
> E tam, jednak troche sie rozni. Wieksze koszty prowadzenia (KRS!), ale
> ma osobowosc prawna i regulowana przez KSH, co IMHO moze byc w
> zaleznosci od sytuacji zaleta albo wada (ale roznica jest!).
Od kiedy spółka jawna ma osobowość prawną? Bo to że jest ujęta w KSH to
wiem,ale w dalszym ciągu jest spółką osobową (ze "szczątkową"osobowością
prawną gwoli ścisłości)
> J> "przeznaczona" jest do dziłalności gospodarczej w większym rozmiarze
>
> E tam po raz drugi, to tylko teoria. Wlasciwie to jest dawna s.c.,
> tylko z nadzorem sadowym, co dodaje jej wiarygodnosci w obrocie (i
> kosztow niestety).
A kto w praktyce tworzy spółkę jawną gdy nie zmusza go do tego obrót? No
może parę (wpuszczonych w maliny) znalazłoby się.
A odnośnie "nadzoru sądowego" jak to ładnie ująłeś,to nie zapominaj,że
wszyscy prowadzący DG będą podpadać,tylko z racji nieudolności naszych
władców jeszcze nie jesteśmy w KRS-ie, i co będziemy bardziej dzięki temu
wiarygodni? Propaganda ityla.
Jacek
-
14. Data: 2002-12-24 23:21:54
Temat: Re[4]: Jak to jest z SC teraz???
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
Dnia 24 grudnia 2002 o godzinie (09:04:37) napisano:
>> J> Jawna też jest spółk? osobow? i niewiele różni się od SC,
>>
>> E tam, jednak troche sie rozni. Wieksze koszty prowadzenia (KRS!), ale
>> ma osobowosc prawna i regulowana przez KSH, co IMHO moze byc w
>> zaleznosci od sytuacji zaleta albo wada (ale roznica jest!).
>>
E> Kto? bawi się w Mikołaja i dał pod choinkę spółce jawnej osobowo?ć prawn? ?
E> :-)
A co, czas prezentow nadszedl :)
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
15. Data: 2002-12-24 23:29:05
Temat: Re[4]: Jak to jest z SC teraz???
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
Dnia 24 grudnia 2002 o godzinie (14:10:19) napisano:
J> Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
J> wiadomości news:8418242697.20021224012018@rohar.pl...
>> Witam.
>> E tam, jednak troche sie rozni. Wieksze koszty prowadzenia (KRS!), ale
>> ma osobowosc prawna i regulowana przez KSH, co IMHO moze byc w
>> zaleznosci od sytuacji zaleta albo wada (ale roznica jest!).
J> Od kiedy spółka jawna ma osobowość prawną? Bo to że jest ujęta w KSH to
J> wiem,ale w dalszym ciągu jest spółką osobową (ze "szczątkową"osobowością
J> prawną gwoli ścisłości)
OK. Uzylem tego bardzo niescisle. Chcialem podkreslic roznice w
stosunku do s.c. Mea culpa, ale argument zrozumiales? :)
>> E tam po raz drugi, to tylko teoria. Wlasciwie to jest dawna s.c.,
>> tylko z nadzorem sadowym, co dodaje jej wiarygodnosci w obrocie (i
>> kosztow niestety).
J> A kto w praktyce tworzy spółkę jawną gdy nie zmusza go do tego obrót? No
J> może parę (wpuszczonych w maliny) znalazłoby się.
Twierdzisz, ze w kazdej sytuacji jesli nie przekracza sie okreslonego
obrotu spolka jawna nie ma sensu?
J> A odnośnie "nadzoru sądowego" jak to ładnie ująłeś,to nie zapominaj,że
J> wszyscy prowadzący DG będą podpadać,tylko z racji nieudolności naszych
J> władców jeszcze nie jesteśmy w KRS-ie,
Nie mowimy o przyszlym "byc moze" czy "na pewno", ale o tutaj i teraz.
J> i co będziemy bardziej dzięki temu
J> wiarygodni? Propaganda ityla.
Jesli wszyscy beda "pod KRS-em" to warunki wiarygodnosci beda dla
wszystkich podobne. Obecnie tak nie jest. Jak myslisz, dlaczego tak
wielu ludzi chce zakladac sp. z o.o., a nie np. s.c., chociaz pozornie
z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to sensu?
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
16. Data: 2002-12-25 22:12:37
Temat: Re: Re[4]: Jak to jest z SC teraz???
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On 25 Dec 2002, Krzysztof A. Ziembik wrote:
[...Jacek...]
>+ J> i co będziemy bardziej dzięki temu
>+ J> wiarygodni? Propaganda ityla.
>+
>+ Jesli wszyscy beda "pod KRS-em" to warunki wiarygodnosci beda dla
>+ wszystkich podobne. Obecnie tak nie jest. Jak myslisz, dlaczego tak
>+ wielu ludzi chce zakladac sp. z o.o., a nie np. s.c., chociaz pozornie
>+ z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to sensu?
...bo nie dowierzają wspólnikom... ?
Przykre - ale przy kwotach rzędu całożyciowych dochodów
chyba jednak prawdziwe... !
To że punkt widzenia niektórych "księgokratów" może być
taki jak mówisz :) znamy na przykładzie VAT. Ale chyba
nie on jest najważniejszy :)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
17. Data: 2002-12-26 15:54:30
Temat: Re: Re[4]: Jak to jest z SC teraz???
Od: "Jacek" <s...@p...pl>
Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
wiadomości news:6535238648.20021225002927@rohar.pl...
> Twierdzisz, ze w kazdej sytuacji jesli nie przekracza sie okreslonego
> obrotu spolka jawna nie ma sensu?
Jeśli ktoś widzi sens założenia spółki jawnej (gdy nie musi) to niech
zakłada.Może są jakies sutuacje w których jest to lepsze rozwiązanie,ale
w tym momencie ja ich nie widzę.
> Nie mowimy o przyszlym "byc moze" czy "na pewno", ale o tutaj i teraz.
No "tu i teraz" istnieje taki obowiązek,tylko odroczony.
> Jesli wszyscy beda "pod KRS-em" to warunki wiarygodnosci beda dla
> wszystkich podobne. Obecnie tak nie jest. Jak myslisz, dlaczego tak
> wielu ludzi chce zakladac sp. z o.o., a nie np. s.c., chociaz pozornie
> z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to sensu?
Zapomniałeś o odpowiedzialności?
Jacek
-
18. Data: 2002-12-27 19:04:06
Temat: Re[6]: Jak to jest z SC teraz???
Od: k...@r...pl (Krzysztof A. Ziembik)
Witam.
>Jacek napisal:
J> No "tu i teraz" istnieje taki obowiązek,tylko odroczony.
To prawda. Ale dla czlowieka z ulicy prawo "ktore jest, ale nie
jeszcze nie obowiazuje" to jednak prawo, ktorego nie ma. Zauwaz, ze ja
z Toba nie spieram sie w kwestiach teoretycznych, prawnych, bo masz
calkowita racje - chodzi mi, takze w dalszej czesci postu, o wzgledy
praktyczne.
>Krzysztof A. Ziembik napisal:
>Twierdzisz, ze w kazdej sytuacji jesli nie przekracza sie okreslonego
>obrotu spolka jawna nie ma sensu?
>Jacek napisal:
>Jeśli ktoś widzi sens założenia spółki jawnej (gdy nie musi) to niech
>zakłada.Może są jakies sutuacje w których jest to lepsze rozwiązanie,ale
>w tym momencie ja ich nie widzę.
Jesli nie bedziemy patrzec tylko od strony prawnej, to sens sie
pojawi. Zauwaz, ze wiele osob, moze nawet nieswiadomie, uwaza spolki
handlowe za wieksze i "powazniejsze" niz pojedynczych przedsiebiorcow,
niezaleznie od tego, jak jest w istocie i jak ma sie do tego sytuacja
prawna podmiotu.
Nie naleze do takich osob, ale efekt ten zauwazylem i nie potrafie go
pominac jako argumentu odrozniajacego s.c. od s.j. :)
>Krzysztof A. Ziembik napisal:
>> Jesli wszyscy beda "pod KRS-em" to warunki wiarygodnosci beda dla
>> wszystkich podobne. Obecnie tak nie jest. Jak myslisz, dlaczego tak
>> wielu ludzi chce zakladac sp. z o.o., a nie np. s.c., chociaz pozornie
>> z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to sensu?
>Jacek napisal:
J> Zapomniałeś o odpowiedzialności?
Nie zapomnialem, ale nie o ten element wiarygodnosci akurat mi szlo.
Chodzi mi o strone marketingowa, prestizowa (czy jak ja tam nazwac).
W powszechnym odbiorze sp. z o.o. jest bardziej wiarygodna od s.c. i
juz. Nie pisze tego, bo tak sobie wymyslilem, tylko na podstawie
rozmow z moimi i nie tylko moimi kontrahentami. Moze, jak wszysycy
beda w jednym rejestrze, to cos sie zmieni, ale nie sadze.
Nie jest to chyba zjawisko odosobnione. Jesli sobie dobrze
przypominam, w USA oprogramowanie jakiejs firmy dla biznesmenow
sprzedawalo sie slabo, do momentu, az jego cena nie wzrosla z 50
dolarow do ponad 350. Dopiero wtedy oprogramowanie to zaczelo byc
wiarygodne... :)
>Gotfryd napisal:
>...bo nie dowierzają wspólnikom... ?
> Przykre - ale przy kwotach rzędu całożyciowych dochodów
> chyba jednak prawdziwe... !
Racja, i tak bywa.
> To że punkt widzenia niektórych "księgokratów" może być
> taki jak mówisz :) znamy na przykładzie VAT. Ale chyba
> nie on jest najważniejszy :)
Pewnie, ze nie. A o jaki przyklad VAT Ci chodzi, bo nie kojarze?
Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
19. Data: 2002-12-27 19:40:18
Temat: Re: Re[6]: Jak to jest z SC teraz???
Od: "Jacek" <s...@p...pl>
Użytkownik "Krzysztof A. Ziembik" <k...@r...pl> napisał w
wiadomości news:18211277720.20021227200424@rohar.pl...
> Jesli nie bedziemy patrzec tylko od strony prawnej, to sens sie
> pojawi. Zauwaz, ze wiele osob, moze nawet nieswiadomie, uwaza spolki
> handlowe za wieksze i "powazniejsze" niz pojedynczych przedsiebiorcow,
i wiele osób nie odróżnia Sj od Sp.zo.o. ,tym bardziej że Sj to nowość w
naszym życiu gospodarczym (choć nie nowość jako taka)
Czy zwykły smiertelnik kupując cokolwiek zastanawia się kto jest
sprzedawcą czy producentem ( w sensie statusu prawnego)?
Nie, jednoznacznie nie.Czy kupując patrzysz że sklep ten należy do OF czy
Sj czy Sp.zo.o.? Wątpię.Patrzysz co kupujesz i ile to coś kosztuje.A czy
Ty uważasz że Kowalski potrafi odróżnić spółkę prawa handlowego od spółki
osobowej? I dlaczego akurat ta podpadająca pod KSH ma być lepsza od np
cywilnej.Ja osobiście wolę OF a nie jakieś bez odpowiedzialności
> Nie jest to chyba zjawisko odosobnione. Jesli sobie dobrze
> przypominam, w USA oprogramowanie jakiejs firmy dla biznesmenow
> sprzedawalo sie slabo, do momentu, az jego cena nie wzrosla z 50
> dolarow do ponad 350. Dopiero wtedy oprogramowanie to zaczelo byc
> wiarygodne... :)
Do Ameryki to nam daleko i nigdy do niej nie będziemy się mogli
porównywać.Inna świadomość u ludzi,nigdy nie zniekształcana przez jakieś
nienaturalne systemy i propagandę sukcesu.To co napisałeś wyżej to
umiejętny markieting,a nie rzeczywista wartość.Ot i cała Ameryka.U nas
też aby być dobrze widzianym wypada zapłacić dużo za bubel,bo taką mamy
mentalność.Nie piszę że wszyscy tak się zachowują,ale jest spora grupa
ludzi tzw.szpanerów.Cena to żaden argument (przynajmnie dla mnie),a że
takie są "prawa rynku" to inna sprawa.U nas gdyby ktoś zaproponował za
oprogramowanie cenę równoważną 50$ (w naszych realiach) to też miałby
problem ze zbytem,dlatego mamy takie ceny jakie mamy.Ale takie "anomalia"
zostawmy socjologom,psychologom czy innym specjalistom
Reszta ciach bo nie do mnie
Jacek
-
20. Data: 2002-12-27 21:11:48
Temat: Re[6]: Jak to jest z SC teraz???
Od: Gotfryd Smolik <"G.S. Newsy"@stanpol.com.pl>
On Fri, 27 Dec 2002, Krzysztof A. Ziembik wrote:
[...]
>+ Nie zapomnialem, ale nie o ten element wiarygodnosci akurat mi szlo.
>+ Chodzi mi o strone marketingowa, prestizowa (czy jak ja tam nazwac).
>+ W powszechnym odbiorze sp. z o.o. jest bardziej wiarygodna od s.c.
[...]
>+ > taki jak mówisz :) znamy na przykładzie VAT. Ale chyba
>+ > nie on jest najważniejszy :)
>+
>+ Pewnie, ze nie. A o jaki przyklad VAT Ci chodzi, bo nie kojarze?
Taki jak wyżej podałeś :)
Kilka razy już sprawa była na grupie: część kontrahentów
czuje się dowartościowana jak dostaje fakturę VAT.
Na DG wystawiającą rachunki bez pozycji "VAT" patrzy
podejrzliwie :), pewnie w myśl zasady: "nie ma czego
odliczyć". Że również *nie trzeba zapłacić* (VATu) - do
tego już nie docierają :[
BTW:
Wiem, to głównie skutek niedouczenia :> - przeprosiwszy, jeśli
jakiś mocno doszkolony księgowy/doradca/.... czuje się urażony,
ale właśnie takie zjawisko występuje co rusz w ofertach usług
dla "really small biznesu" (nie będę wytykał palcami kogośmy
tu wałkowali za propozycję posłania bankowi do autoryzacji
*oryginału* wpisu DG !!): za (przypuszczalnie) stosownie
słuszne pieniądze weryfikację oferty robi (pewnie) doświadczony
(naprawdę) księgowy. Który...nie ma pojęcia jak wyglądają
'in real life' działania małej DG na KPiR :)
Powyższy wywód ma na celu opis że *nie tylko* po 'odbiorze
marketingowym' poznać pewne efekty :)
>+ Serdecznie pozdrawiam,
Wzajem !
- Gotfryd