On Fri, 10 Oct 2003, tkaczmar wrote:

>+ Czy istnieja jakies przepisy, ktore okreslaja o ile moge przecenic towar
>+ posiadany na magazynie. Dokladnie chodzi o czesci komputerowe, ktore
>+ przelezaly w magazynie nawet 10 m-c i sa warte w tej chwili kilkanascie
>+ procent wartosci zakupu. Jak to wyglada od strony prawne, czy przecena moze
>+ byc zakwestionowana przez US?

Ja bym powyciągał jakieś aktualne cenniki z hurtowni i zrobił
protokół... W opisie do KPiR jest przykład z "wyjściem z mody",
mniemam że tu sytuacja jest podobna; ale "na wszelki wypadek"
dane z *kilku* hurtowni dobrze byłoby mieć.

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Czy istnieja jakies przepisy, ktore okreslaja o ile moge przecenic towar
posiadany na magazynie. Dokladnie chodzi o czesci komputerowe, ktore
przelezaly w magazynie nawet 10 m-c i sa warte w tej chwili kilkanascie
procent wartosci zakupu. Jak to wyglada od strony prawne, czy przecena moze
byc zakwestionowana przez US?


pzdr
tk

do góry

On Sat, 11 Oct 2003, Karol wrote:

>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> [...]
>+ > On Fri, 10 Oct 2003, tkaczmar wrote:
>+ >
>+ > >+ Czy istnieja jakies przepisy, ktore okreslaja o ile moge
>+ > >+ przecenic towar
>+ > >+ posiadany na magazynie.
>+ > Ja bym powyciągał jakieś aktualne cenniki z hurtowni i zrobił
>+ > protokół... [...]
>+ Moze mi bardziej przystepnie wyjasnic powod dla ktorego
>+ dokonujesz przeceny bedac na KPiR ?

Jeśli o mnie chodzi, to chyba udało mi się uniknąć słowa "przecena" ;)
Ale:
1. jest wymagana, aczkolwiek zgodnie z par. 29 rozp. ds KPiR
tylko przy remanencie.
Nie zmienia to faktu że US może zadawać "głupie pytania" nawet
jak towar w remanencie się nie znajdzie: w końcu jak kupił tylko
2 płyty główne danego typu i później je sprzedał, to nie jest
problemem zauważenie że kupił po 500 a sprzedał po 200.
Jasnym jest że można tłumaczenie dorabiać "po" - ale mając
gotowe "wsparcie w papierach" nie bedziemy w 2008 roku(*) dowodzić
że się nie jest słoniem !
2. OIMW nie ma zakazu "prowadzenia magazynu" na KPiR ;) Oczywiście
wszelka przesada jest szkodliwa... ale jak "prowadzi" ?
(*) - przy założeniach że podatnik dożyje, krach Argentyński
nie nastąpi i paru innych również, oczywiście :)

>+ Taka przecena bedzie jakims dodatkowym kosztem ?

A ktoś miał taki pomysł ? :) (bo ja nie :)).
Jak mu bardzo zależy - to *na pewien sposób* może być: wystarczy
że zrobi "oficjalny" remanent magazynu, zawiadamiając uprzednio
US (zgodnie z par. 28.4 rozp. ds. KPiR). Wartość "majątku w DG"
mu spadnie, co poskutkuje spadkiem podatku dochodowego.

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.56.0310101548130.-390397@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> On Fri, 10 Oct 2003, tkaczmar wrote:
>
> >+ Czy istnieja jakies przepisy, ktore okreslaja o ile moge przecenic
towar
> >+ posiadany na magazynie. Dokladnie chodzi o czesci komputerowe, ktore
> >+ przelezaly w magazynie nawet 10 m-c i sa warte w tej chwili kilkanascie
> >+ procent wartosci zakupu. Jak to wyglada od strony prawne, czy przecena
moze
> >+ byc zakwestionowana przez US?
>
> Ja bym powyciągał jakieś aktualne cenniki z hurtowni i zrobił
> protokół... W opisie do KPiR jest przykład z "wyjściem z mody",
> mniemam że tu sytuacja jest podobna; ale "na wszelki wypadek"
> dane z *kilku* hurtowni dobrze byłoby mieć.

Moze mi bardziej przystepnie wyjasnic powod dla ktorego dokonujesz przeceny
bedac na KPiR ?
Taka przecena bedzie jakims dodatkowym kosztem ?

Karol

do góry

> Moze mi bardziej przystepnie wyjasnic powod dla ktorego dokonujesz
przeceny

> Taka przecena bedzie jakims dodatkowym kosztem ?

Powod przeceny jest prozaiczny - zawiesilem z koncem poprzedniego roku
dzialalnosc. Niestety pozostalem z pewnym stanem magazynowym. W tym miesiacu
mija termin, w ktorym musze odprowadzic VAT od towarow, ktore mam na
magazynie [ temat poruszany w watku pared dni wczesniej]. Poniewaz towar ,
ktory mi pozostal na magazynie nie jest wart tyle ile podczas remanentu
postanowilem dwie rzeczy:
- otworzyc na kilka dni dzialalnosc
- przecenic towar
- sprzedac go po cenach, ktore aktualnie obowaizuja
- zaplacic nalezny VAT ale nie od "kwoty remanentowej" a od rzeczywistej
- zamknac ostatecznie dzialalnosc

Czy to moze zly plan????


pzdr
tk

do góry