Witam,

rozważam możliwośc zmiany wpisu w dowodzie rejestracyjnym. Samochód
jest ciężarowy, wpisany w rejestr ST, prowadzę KPiR, VAT. Zastanawiam
się, jak to powinno być formalnie zaksięgowane.

Przypuszczam, że mogłoby to być tak:
1. Wycofanie samochodu z rejestru ST, chyba wewnętrzna faktura,
samochód staje się materiałem do wytworzenia nowego środka trwałego.
2. Dokonanie przebudowy - dostaję faktury z warsztatu i badań
diagnostycznych oraz nowy dowód rejestracyjny.
3. Wprowadzenie nowego środka trawłego z innym numerem KRST.

Oprócz wątpliwości, czy takie księgowanie jest właściwe, nie wiem,
jaka powinna być cena ST w opreacjach 1. i 3. - czy wg wartości
księgowej czy może należy zrobić wycenę?

Przypuśćmy, że w 1. robię wycenę i wystawiam fakturę znacznie wyższą
niż wartość księgowa. Płacę VAT. W punkcie 3. wprowadzam ST zgodnie z
tą fakturą plus koszty przebudowy. W rezultacie otrzymuję ST, którego
wartośc księgowa znacznie wzrosła i który mogę drugi raz amortyzować.

Albo odwrotnie, przyjmuję wartość księgową. W punkcie 1. wystawiam
fakturę na minimalną kwotę (może zero w przypadku zamortyzowanego
ST?), płacę minimalny VAT. W punkcie 3 wprowadzam ST również bez
większego wzrostu wartości. Nic na tym nie zyskuje, ale mam samochód
osobowy z zapłaconym VAT. Jeżeli po 6 miesiącach przekażę go na cele
osobiste, to nie będę musiał płacić VAT wg wyceny.

A może trzeba by to zrobić jeszcze innaczej? Obawiam się, że formalne
wymagania mogą być takie, że trzeba zapłacić VAT wg wyceny a wartość
nowego ST wyliczyć księgowo :-(



Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry