Jak sprywatyzować (na siebie) auto zakupione na własną DG i zamortyzowane?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Jak sprywatyzować (na siebie) auto zakupione na własną DG i zamortyzowane?

Ono jest "sprywatyzowane", bo jest Twoje :) Taka jest prawda.

do góry

Załóżmy, że nie jestem na VATie. Bardziej mi się wówczas używać go w firmie
jako prywatny, czy nie?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Fri, 19 May 2006, wd40 wrote:

> Załóżmy, że nie jestem na VATie. Bardziej mi się wówczas używać go w firmie
> jako prywatny, czy nie?

Ależ ... my mamy problem.
Twój samochód JEST prywatny.
Jako jaki "nieprywatny" chcesz go używać?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

> Ależ ... my mamy problem.
> Twój samochód JEST prywatny.
> Jako jaki "nieprywatny" chcesz go używać?

Był kupiony na firmę.
Teraz chciałbym go używać jako "prywatny używany do celów słóżbowych".

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Sat, 20 May 2006, wd40 wrote:

>> Ależ ... my mamy problem.
>> Twój samochód JEST prywatny.
>> Jako jaki "nieprywatny" chcesz go używać?
>
> Był kupiony na firmę.

...która jest DG OF. Czyli prywatną. Tak jak wszystko co w tej
firmie jest :)
W DG OF każda śrubka i spinacz są *prywatną* własnością
właściciela... jakby to masło maślane nie brzmiało.

> Teraz chciałbym go używać jako "prywatny używany do celów słóżbowych".

Jak rozumiem chciałeś napisać: "posiadany *osobiście* używany
do celów gospodarczych" :)

Słowniczek (bardzo uproszczony i nieścisły):
"prywatny": stanowiący własność osoby fizycznej lub takich osób
a nie zbiorowości nie opisanej osobami, pewien kłopot
stanowią osoby prawne które mogą być prywatne
ale ich zawartość nie podlega wprost prywatnym właścicielom
tj. nie mogą "przyjść i wziąć bo moje" (choć mogą korzystać
*z zysku* owej prywatnej osoby traktowanej jako całość)
"osobisty, posiadany osobiscie": pywatna rzecz, którą właściciel
rozporządza na cele które dopóki nie łamią prawa nie powinny
nikogo obchodzić
"gospodarczy, ujęty w majątku gospodarczym": prywatna rzecz, którą
właściciel ma jak wszystko co jest jego - ale ze względu na
przeznaczenie przysługują mu rożniste obowiązki oraz uprawnienia
związane z tą rzeczą, takie jak np. zaliczanie w koszt wartości
tego czegoś - wprost lub pośrednio.

Ufff.... nie bić - bo to nie tylko do ciebie, ale mieszanie posiadania
"prywatnego" z "osobistym" jest bardzo powszechne i stanowi pewien
problem m.in. na tej grupie :)

Ad rem: jest coś takiego przy środkach trwałych jak "przeznaczenie
na cele osobiste". Ustawa określa to również jako "wycofanie
z działalności gospodarczej" (art. 10.2.3 ustawy o podatku dochodowym)

W zależności od tego czy przy nabyciu na cele gospodarcze był odliczany
VAT (ew. czy miało miejsce istotne ulepszenie od którego odliczano
VAT) owo "przekazanie" jako podlegające pod VAT moze wiązać się
z obowiązkiem rozliczenia VATu.
Z p. widzenia podatku dochodowego "przekazanie" ST *nie* rodzi
obowiązku podatkowego.
*ALE... ale jakby w przyszłości taki "przekazany" ST sprzedać, to
dochód z jego sprzedaży będzie dochodem z DG (do 6 lat)!!

No i skoro "przekazanie" jest legalne, to i "przekazany" na cele
osobiste obiekt powinien być IMO traktowany *poza zbyciem* tak jak
każdy inny posiadany osobiście. Skoro skutecznie został
"wycofany z majątku gospodarczego"...
Czyli np. rozliczany kilometrówką - bo sądzę że w tej sprawie
coś rozważasz.
Tak z ciekawości: w jakim celu?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry