-
1. Data: 2004-02-12 13:46:36
Temat: Pit 37, wspolne rozliczenie i zawieszona działalnośc gosp.
Od: Sebastian Bialy <h...@p...onet.pl>
Witam!
Pisze w imieniu kolegi, który dzisiaj wpadł do mnie przerażony, że urząd
nie chce mu przyjąc zeznania. Ale po kolei:
W roku 1996 jego ojciec prowadził działalnośc. Szło mu bardoz słabo,
więc po roku zawiesił ją. Było to albo w grudniu 1996 albo w styczniu
97. W między czasie dostał się na rentę, i od tamtego czasu nie
uzyskiwał innych dochodów niż renta. Kiedy kończył działalność,
powiedziano mu w US podobno, że najlepiej będzie ją zawiesić. Więc
zawiesił.
Mijały lata i działalnośc była cały czas zawieszona. Gdzies w roku 2000
(chyba) postanowił się rozliczać współnie z żoną. Więc wypełniali
wspólne rozliczenia z ulgami remontowymi itd.
Dziś jak co rok poszedł do urzędu z pitem 37 i pani z okienka wrzasneła,
że to jest niemożliwe, bo ojciec prowadzi działalność i nie może się
rozliczyć wspólnie i że nie ma znaczenia czy zawieszona czy nie, nie da
się i już.
To co napisałem jest przekładem z wypowiedzi kolegi (pełnej strachu),
więc może nie wszystko jest dokładnie, ale sytuacja jest gdzies tego typu.
Pytanie mam następujące:
1. Czy to prawda że nie może się rozliczyć wspólnie (moim zdaniem bujda,
po przeglądnieciu archiwum i paru postów w tym temacie).
2. Czy od roku 96/97 od kiedy zawiesił działalnośc miał obowiązek
dokonać jakiś czynności ze swoją działalnością ? Pewnie 100x lepiej było
by, gdyby ją po prostu zamknął, ale mam wrażenie, że zapomniał po prostu
i się nie interesował. Czy przeoczył jakieś ważne przepisy i obowiązki
dotyczące zawieszonych działalności ?
3. Jesli zawalił sprawę, to na ile może liczyć kary (orientacyjnie ;) ?
PS. Siedzie od godziny na groups.google.pl i staram się coś znaleźć
podobnego ale jakoś mi nie idzie.
PS2. Biedak nie używa netu więc o ewentualne szczegóły musze go dopytać.
--
Sebastian Bialy - h...@p...onet.pl
-
2. Data: 2004-02-12 14:26:28
Temat: Re: Pit 37, wspolne rozliczenie i zawieszona działalnośc gosp.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 12 Feb 2004, Sebastian Bialy wrote:
>+ Witam!
>+
>+ Pisze w imieniu kolegi, który dzisiaj wpadł do mnie przerażony, że urząd
>+ nie chce mu przyjąc zeznania. Ale po kolei:
>+
>+ W roku 1996 jego ojciec prowadził działalnośc. Szło mu bardoz słabo,
>+ więc po roku zawiesił ją.
[...]
>+ Mijały lata i działalnośc była cały czas zawieszona. Gdzies w roku 2000
>+ (chyba) postanowił się rozliczać współnie z żoną. Więc wypełniali
>+ wspólne rozliczenia z ulgami remontowymi itd.
>+
>+ Dziś jak co rok poszedł do urzędu z pitem 37 i pani z okienka wrzasneła,
>+ że to jest niemożliwe, bo ojciec prowadzi działalność i nie może się
>+ rozliczyć wspólnie i że nie ma znaczenia czy zawieszona czy nie, nie da
>+ się i już.
[...]
>+ Pytanie mam następujące:
>+
>+ 1. Czy to prawda że nie może się rozliczyć wspólnie (moim zdaniem bujda,
>+ po przeglądnieciu archiwum i paru postów w tym temacie).
Brakuje najważniejszej informacji: w jaki sposób się rozliczał ?
Bo rozliczanie wspólne możliwe jest tylko na zasadach "ogólnych
ogólnych", tj. nie można się wspólnie rozliczać jeśli jedna
z osób ma dochody z ryczałtów (ew./karty) czy nowych "19%".
Ponadto zmieniały się "domyślne zasady bycia podatnikiem".
Niewykluczone że BYŁ ryczałtowcem lub wskutek niezłożenia
informacji o wyborze KPiR ZOSTAŁ za ryczałtowca uznany.
A wtedy przechlapane...
>+ PS. Siedzie od godziny na groups.google.pl i staram się coś znaleźć
>+ podobnego ale jakoś mi nie idzie.
Szukaj "nie można wspólnie" :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)