Witam,

Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu jeszcze
7zl 60gr.
Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US (i analogicznie US
nie zwraca platnikowi nadplaty do takiej wysokosci). A jezeli istnieje, to
na jaki przepis sie ewentualnie powolac.

Pozdrawiam,

GP

do góry

> Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu jeszcze
> 7zl 60gr.
> Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
> podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US (i analogicznie US
> nie zwraca platnikowi nadplaty do takiej wysokosci). A jezeli istnieje, to
> na jaki przepis sie ewentualnie powolac.
>
nooo.. mnie kiedyś US ścigał listem poleconym o 30 groszy :-)
a pomyśłl - milion osób i każdy ma do zapłaty tylko 7,60
z tego co mi wiadomo, to trzeba płacić i koniec

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia nnowy <n...@g...pl>
wystukał[a]:
>> Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu
>> jeszcze 7zl 60gr.
>> Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
>> podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US (i
>> analogicznie US nie zwraca platnikowi nadplaty do takiej
>> wysokosci). A jezeli istnieje, to na jaki przepis sie ewentualnie
>> powolac.
> nooo.. mnie kiedyś US ścigał listem poleconym o 30 groszy :-)
> a pomyśłl - milion osób i każdy ma do zapłaty tylko 7,60
> z tego co mi wiadomo, to trzeba płacić i koniec

Znam osobę do której zapukał komornik bo na przelewie popełniła 'czeski
błąd' i zapłaciła o 3,60 mniej (miała zamiar dopłacić w następnym
miesiącu) - tylko nie jestem pewna czy to b ył ZUS czy US... ale niecały
miesiąc spóźnienia.



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

ATZ Rzeszow wrote:
> Witam,
>
> Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu jeszcze
> 7zl 60gr.
> Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
> podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US (i analogicznie US
> nie zwraca platnikowi nadplaty do takiej wysokosci). A jezeli istnieje,
> to na jaki przepis sie ewentualnie powolac.
>

Nie istnieje.
Ja ostatnio wpłacałem na poczcie 10 gr.

do góry

Nikiel ;-) wrote:
>
> Znam osobę do której zapukał komornik bo na przelewie popełniła 'czeski
> błąd' i zapłaciła o 3,60 mniej (miała zamiar dopłacić w następnym
> miesiącu) - tylko nie jestem pewna czy to b ył ZUS czy US... ale niecały
> miesiąc spóźnienia.
>
Komornik w miesiąc?
Bajki opowiadasz.

do góry

> > Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu jeszcze
> > 7zl 60gr.
> > Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
> > podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US (i analogicznie US
> > nie zwraca platnikowi nadplaty do takiej wysokosci). A jezeli istnieje,
> > to na jaki przepis sie ewentualnie powolac.
> >
>
> Nie istnieje.
> Ja ostatnio wpłacałem na poczcie 10 gr.

Mi sie cos obilo o oczy ze jezeli kwota odsetek nie przekracza kosztow
nadania (czyli chyba kolo 3zl) to nie trzeba placic (ale tu mowa o odsetka
nie pamietam czy ustawowych czy podatkowych - cos pamietam ze przeczytalem
to nna jakiejs stronce liczacej odsetki :))) Ale to sie \raczej na pewno
tyczyli tylko wlasnie odsetek :)

Czy dobrze mowie czy mi sie cos pomylilo w tej sprawie? (niesteyt nie
potrafie teraz znalesc tej stronki :(

Pozdrawiam
KArol

do góry

Hello witek,

Thursday, February 3, 2005, 10:36:43 PM, you wrote:

>> Znam osobę do której zapukał komornik bo na przelewie popełniła 'czeski
>> błąd' i zapłaciła o 3,60 mniej (miała zamiar dopłacić w następnym
>> miesiącu) - tylko nie jestem pewna czy to b ył ZUS czy US... ale niecały
>> miesiąc spóźnienia.
> Komornik w miesiąc?
> Bajki opowiadasz.

Komornik jak komornik ale 'komornik' skarbowy - jak najbardziej. Jak
wyczuje podatnika do oskubania, to zadręczy.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

ATZ Rzeszow <a...@n...gazeta.pl> napisał(a):

> Mam wiec pytanie czy istnieje jakas minimalna kwota niedoplaconego
> podatku, ktorej nie musi sie wplacac/przelewac do US

Ano jest, 4 grosze :-)
podatek zaokrąglamy do 10gr, więc tu wolno nam to sera.
Innych granic nie pamiętam...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Karol K." <karolkus@_cut_go2.pl> napisał w wiadomości
news:ctu6gf$mbv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mi sie cos obilo o oczy ze jezeli kwota odsetek nie przekracza kosztow
> nadania (czyli chyba kolo 3zl) to nie trzeba placic (ale tu mowa o odsetka
> nie pamietam czy ustawowych czy podatkowych - cos pamietam ze przeczytalem
> to nna jakiejs stronce liczacej odsetki :))) Ale to sie \raczej na pewno
> tyczyli tylko wlasnie odsetek :)


Ordynacja podatkowa:
Art. 54. § 1. Odsetek za zwłokę nie nalicza się:
5) od zaległości z tytułu podatków stanowiących dochody budżetu państwa,
jeżeli wysokość odsetek nie przekraczałaby trzykrotności wartości opłaty
dodatkowej pobieranej przez "Pocztę Polską" za polecenie przesyłki listowej;

Obecnie ww. opłata wynosi 2,20 czyli odsetek do 6,60 nie nalicza się.

Kasia

do góry

On Thu, 3 Feb 2005, Karol K. wrote:

>+ > > Machnalem sobie wlasnie PIT-37 i wyszlo, ze jestem winny panstwu jeszcze
>+ > > 7zl 60gr.
[...]
>+ Mi sie cos obilo o oczy ze jezeli kwota odsetek nie przekracza kosztow
>+ nadania (czyli chyba kolo 3zl) to nie trzeba placic (ale tu mowa o odsetka

...właśnie.
A nie "kwocie głównej" !!

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry