firma próbuje mnie zmusić abym za usługę koniecznie wystawił fakturę VAT -
ale ja płatnikiem VAT nie jestem (bo nie muszę) a i też zamiaru takiego nie
mam.
Co mam zrobić? Pomocy.
--
-------------------
..:: RS ::..
-------------------

do góry

Użytkownik RS <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b8k1j3$n6a$...@a...news.tpi.pl...
> firma próbuje mnie zmusić abym za usługę koniecznie wystawił fakturę VAT -
> ale ja płatnikiem VAT nie jestem (bo nie muszę) a i też zamiaru takiego
nie
> mam.
> Co mam zrobić? Pomocy.

Jezeli nie jestes platnikiem VAT-u to nie mozesz wystawiac faktur
vatowskich. Nalezy wystawic wtedy rachunek.
Ale bedzie ograniczalo to Twoich kontrahentow, ktorzy będąc vatowcami beda
chcieli odliczac VAT z twojej uslugi, proponuje w takim razie pobiec do US i
VAT zarejestrowac (druk VAT R) przed datą wystawienie faktury.
Jezeli twoja dzialalnosc jest przedmiotowo zwolniona z VAT-u wtedy zadnych
konsekwencji podatkowych ze wzgledu na roznice pomiedzy faktura a rachunkiem
nie ma.
Mar

do góry

> Ale bedzie ograniczalo to Twoich kontrahentow, ktorzy będąc vatowcami beda
> chcieli odliczac VAT z twojej uslugi, proponuje w takim razie pobiec do US
i
> VAT zarejestrowac (druk VAT R) przed datą wystawienie faktury.

Mozesz wyjasnic w jaki sposob bycie nieVAT-owcem ogranicza kontrahentow, w
przypadku sprzedazy uslug (przy zalozeniu, ze nieVatowiec wystawi rachunek
na 100 zl a Vatowiec fakture na 122zl).
Jezeli RS swiadczy uslugi glownie dla osob fizycznych to bycie VAT-owcem mu
sie nie oplaca.

Darek

do góry

dziękuje za wypowiedzi ale problem tu nie tkwi w tym czy mam być VAT-owcem i
czy mi się to opłaca czy nie ale czy kontrehent może zmuszać innego aby ten
koniecznie wystawiał fakturę VAT.
Konkretny przyapdek: regulamin programu partnerskiego Allegro punkt 12
http://www.allegro.pl/ap/ap_rules.php
pracownicy tej firmy jednoznacznie oświdczają, że rachunek nie wchodzi w
rachubę.

-------------------
..:: RS ::..
-------------------




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

r...@o...pl wrote:

> dziękuje za wypowiedzi ale problem tu nie tkwi w tym czy mam być
> VAT-owcem i czy mi się to opłaca czy nie ale czy kontrehent może
> zmuszać innego aby ten koniecznie wystawiał fakturę VAT.
> Konkretny przyapdek: regulamin programu partnerskiego Allegro punkt 12
> http://www.allegro.pl/ap/ap_rules.php
> pracownicy tej firmy jednoznacznie oświdczają, że rachunek nie wchodzi
> w rachubę.

Chyba firma ma prawo ograniczyć listę partnerów, z którymi prowadzi
interesy. Kryterium "bycia VAT-owcem" jest może niezbyt rozsądne, ale
nie można tego zabronić.
Żądanie żeby sprzedawca VAT-owcem ma sens także w wypadku niektórych
klientów detalicznych - wbrew temu co ktoś pisał parę postów wcześniej.
Po prostu warunkiem jakichś tam ulg podatkowych jest faktura VAT

--
Lekcja Historii:
Gdy ktoś głośno krzyczy, że nie chce umierać za Gdańsk,
nie oczekuj, że będzie gotów umierać za Paryż.

do góry

On Tue, 29 Apr 2003 r...@o...pl wrote:

>+ dziękuje za wypowiedzi ale problem tu nie tkwi w tym czy mam być VAT-owcem
>+ i czy mi się to opłaca czy nie ale czy kontrehent może zmuszać innego aby
>+ ten koniecznie wystawiał fakturę VAT.

IMHO dopóki kontrahent nie wystawił "oferty publicznej" to może
przebierać we własnych kontrahentach jak ulęgałkach. Zdaje się
że nawet dyskryminacji (np. ze wzgledu na płeć) nie sposób
mu zabronić (w odróżnieniu od np. zatrudnienia), przynajmniej
dopóki nie "narusza godności".

A na głupotę (o ile nie ma innych powodów - a mogą być jak
ci już grupowicze pisali) nie ma rady. Co zrobić powiadasz ?
Siąść i płakać :[

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Smerf na pl.soc.prawo.podatki se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:

> Jezeli nie jestes platnikiem VAT-u to nie mozesz wystawiac faktur
> vatowskich. Nalezy wystawic wtedy rachunek.
> Ale bedzie ograniczalo to Twoich kontrahentow, ktorzy będąc vatowcami beda
> chcieli odliczac VAT z twojej uslugi, proponuje w takim razie pobiec do US
> i
> VAT zarejestrowac (druk VAT R) przed datą wystawienie faktury.

jezuuuuu, ale głupoty pociskasz... CZY LUDZIE W KOŃCU ZROZUMIEJĄ, ŻE W TYCH
RACHUNKACH NIE MA VATU, WIĘC NIE MA CO ODLICZAĆ.

Prosta sprawa. Teraz wystawia rachunek na 100zł. Firma płaci 100zł, wlicza w
KUP. Wersja II. Słucha Twojej wybitnie głupiej rady i rejestruje się jako
vatowiec. Wystawia FV na 122zł (poprzednie 100zł + vat). Firma płaci 122zł.
100zł wlicza w koszt, a 22zł łaskawie odzyskuje odliczając sobie od vatu.
Firma wychodzi na to samo, o ile ma zyski. A jak ma straty, to wręcz traci,
bo conajwyżej dostanie zwrot tego vatu po miesiącach.


--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

do góry