-
21. Data: 2003-02-14 21:48:44
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobią?
Od: "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl>
Użytkownik "Sark" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2jmr1$n8o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2jm4n$14l5$1@foka.acn.pl...
> > I po raz kolejny polecam stanowisko sedziego Zubrzyckiego na temat
> > oswiadczen.
>
> Daj linka
Prawdopodobnie tu: J.Zubrzycki Leksykon VAT 2001 (strona 474).
Karol
-
22. Data: 2003-02-14 21:54:10
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobią?
Od: "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl>
Użytkownik "Sark" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2jmr1$n8o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b2jm4n$14l5$1@foka.acn.pl...
> > IMHO to jakas bzdura. Z cytowanych przepisow nie mozna wyciagnac takiego
> > wniosku o braku mozliwosci odliczenia.
>
> A tamten _exeprt_ mógł :) ...(info pochodzi z działu "Porada eksperta")
>
> > I po raz kolejny polecam stanowisko sedziego Zubrzyckiego na temat
> > oswiadczen.
>
> Daj linka
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&in
lang=pl&threadm=ankg4t%2
48ls%241%40sunsite.icm.edu.pl&rnum=7&prev=/groups%3F
hl%3Dpl%26inlang%3Dpl%26
lr%3D%26ie%3DISO-8859-2%26q%3DZubrzyckiego%26btnG%3D
Szukaj%2Bz%2BGoogle%26me
ta%3Dgroup%253Dpl.soc.prawo.podatki
Ukłony dla Graszki, ktora troche Zubrzyckiego zacytowała.
Karol
-
23. Data: 2003-02-14 22:34:26
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Feb 2003 20:39:44 +0100), "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> był(a) napisał(a):
>> >2. Dlaczego uwazasz, ze nie mozna podpsiac faktury z bledami ?
>> Dlaczego uważasz, że można podpisać jakikolwiek dokument zawierający
>> błędy, a więc świadomie poświadczyć nieprawdę?
>Mam watpliwosci czy podpis odbiorcy na fakturze VAT (z bledami) oznacza
>poswiadczenie nieprawdy.
A niby co? Podpis jest tam składany od tak, celem graficznego
ozdobnika? Kwiatuszek, łódeczka, podpis... Co za różnica? :-)
>> >Po co w takim razie przepisy o notach korygujacych ?
>> No jeśli zorientuje się PÓŹNIEJ alo FV jest bez podpisu odbiorcy,
>> wystawiona na podstawię upoważnienia.
>Przepisy o notach korygujacych nie wspomina nic o upowaznieniach
No i kul. Nadal to nic nie zmienia, że Notę wystawia się w razie
wykrycia błędu....
>PS.
>Obawiam sie, ze czasami w naszych dyskusjach (i poczynaniach) chcemy byc
>bardziej gorliwi od urzednikow skarbowych.
Owszem, dlatego Marta proponowała, żeby olać ten błąd i podpisać, a
potem wystawić notę. Jednak:
a) Nie jest to do końca zgodne z prawem
b) Dlaczego MY mamy płacić (koszt wystawienia i dostarczenia Noty) za
głupotę sprzedawcy?
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
24. Data: 2003-02-14 22:39:26
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Feb 2003 22:34:03 +0100), "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> był(a) napisał(a):
>1. Przepis o podpisie jest durny z zamierzchłych czasow wprowadzania VATu.
>Trzeba poszukac jak tłumaczyli to urzednicy MF (bajdurzyli cos o
>"uprawnionych do otrzymywania i odliczania VAT").
Nie, nie jest durny. Poświadcza, że nabywca zgadza się z treścią FV.
Na przykład, że zgadza się zapłacić.
>2. Sam napisales w poprzednim poscie, ze jak podpiszesz fakture z bledami to
>jako odbiorca powinienes wystawic NK (pomijam kwestie bledow mniejszej
>wagi - ale AFAIR jest chyba jeszcze o tym przepis). Czyli dopuszczasz
>"poswiadczenie nieprawdy". Nieprawdaż ?
Owszem, ale nieświadome i pomyłkowe. Tak samo jak korekta deklaracji w
US dopuszczalna jest, gdy deklaracja została wypełniona niewłaściwie
pomyłkowo. Natomiast świadome podanie/poświadczenie fałszywych danych
to całkiem inny ciężar czynu.
>3. Sprawa tej stacji benzynowej (IMHO) jest prosta jak drut.
>Wlasciciel zainstalowal oprogramowanie, ktora ma go ustrzec przed
>przewałkami (nie wiem jakimi, ale zapewne wyobraznia złodziei jest
>nieograniczona). Sprzedawczyni zrobila blad w danych nabywcy (moze ma
>klopoty z pisanim lub jakas inna chorobę). Zatwierdzila ja i wydrukowala. W
>tym momencie program nie pozwala jej juz na ponowną edycję tej faktury i
>nowy wydruk (tu uklon w strone B.Szostaka). Nie wpadła na możliwosc
>wystawienia faktury korygujacej (lub tez ma blokade na ich wystawianie, a
>moze nie ma takiej opcji jak poprawianie danych nabywcy - ukłony dla stacji
>BP, gdzie jeszcze niedawno pod moim NIPem byly dwie spolki)
Niestety, ale dlaczego klient ma płacić za dupiatą organizację systemu
informatycznego lub pomyłki sprzedawcy?
>Ale FVK nic by
>tu nie dala bo Latet nie chcial podpisac faktury "poswiadczajacej
>nieprawde". I sytuacja zrobila sie patowa.
Owszem, zrobiła. Jednak jeśli klienci będą bez protestu zgadzali się
na robienie w balona, to sytuacja będzie się pogłębiać.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
25. Data: 2003-02-14 22:53:28
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Owszem, dlatego Marta proponowała, żeby olać ten błąd i podpisać, a
> potem wystawić notę. Jednak:
> a) Nie jest to do końca zgodne z prawem
Z jakim prawem ? Moze jakies konkrety ?
Z ustawy o VAT (wraz z rozporzadzeniami) nic takiego nie wynika.
> b) Dlaczego MY mamy płacić (koszt wystawienia i dostarczenia Noty) za
> głupotę sprzedawcy?
I tu sie moge z Toba zgodzic. Ale zawsze trzeba sobie przekalkulowac co jest
bardziej oplacalne:
- walczyc z glupota i nie miec faktury
czy
- olac, poswiecic troche czasu, papieru i pieniedzy i miec te korekte
(pomijam kwestie drobnych bledow, ktorych mozna nie korygowac).
Pozdrawiam,
Karol
-
26. Data: 2003-02-14 23:00:42
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Feb 2003 23:53:28 +0100), "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> był(a) napisał(a):
>> Owszem, dlatego Marta proponowała, żeby olać ten błąd i podpisać, a
>> potem wystawić notę. Jednak:
>> a) Nie jest to do końca zgodne z prawem
>Z jakim prawem ? Moze jakies konkrety ?
Karnym albo cywilnym. Nie wiem, nie jestem prawnikiem. Poświadczając
nieprawdę popełniasz przestępstwo. Proste? Artykułów i paragrafów nie
podam, ale na logikę chyba to jest jasne?
>Z ustawy o VAT (wraz z rozporzadzeniami) nic takiego nie wynika.
Bo to nieistotne czy poświadczasz nieprawdę na FV czy gdziekolwiek
indziej.
>> b) Dlaczego MY mamy płacić (koszt wystawienia i dostarczenia Noty) za
>> głupotę sprzedawcy?
>I tu sie moge z Toba zgodzic. Ale zawsze trzeba sobie przekalkulowac co jest
>bardziej oplacalne:
>- walczyc z glupota i nie miec faktury
>czy
>- olac, poswiecic troche czasu, papieru i pieniedzy i miec te korekte
>(pomijam kwestie drobnych bledow, ktorych mozna nie korygowac).
A to już całkiem inna bajka. Ja tylko chcę pokazać, że obowiązkiem tej
pani było poprawić, a obowiązkiem tego pana nie podpisać. Ona złamała
swój obowiązek, a on swojego nie chciał. Owszem, mógł złamać dla
własnej wygody, jednak to jego wybór...
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
27. Data: 2003-02-15 15:59:34
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 14 Feb 2003, Karol wrote:
>+ Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>+
>+ > Owszem, dlatego Marta proponowała, żeby olać ten błąd i podpisać,
>+ > a potem wystawić notę. Jednak:
>+ > a) Nie jest to do końca zgodne z prawem
>+
>+ Z jakim prawem ? Moze jakies konkrety ?
>+ Z ustawy o VAT (wraz z rozporzadzeniami) nic takiego nie wynika.
Karolu, mogę zasugerować "syndrom trawnika" ?? ;)
:)
>+ Pozdrawiam,
wzajemnie ! - Gotfryd
-
28. Data: 2003-02-16 13:11:24
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:borq4vg7c1f1m7f339clpc2lbm9qs916is@4ax.com...
> Dnia pewnego pięknego (Fri, 14 Feb 2003 22:34:03 +0100), "Karol"
> <a...@p...antyspam.onet.pl> był(a) napisał(a):
>
> >1. Przepis o podpisie jest durny z zamierzchłych czasow wprowadzania VATu.
> >Trzeba poszukac jak tłumaczyli to urzednicy MF (bajdurzyli cos o
> >"uprawnionych do otrzymywania i odliczania VAT").
>
> Nie, nie jest durny. Poświadcza, że nabywca zgadza się z treścią FV.
> Na przykład, że zgadza się zapłacić.
Pdpisuję sięTristanie pod tym co naisałeś w tej i pozostałych kwestiach.
--
Pozdrawiam
Sark
-
29. Data: 2003-02-16 20:24:07
Temat: Re: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobi??
Od: BAH <b...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 14 Feb 2003 23:53:28 +0100, "Karol"
<a...@p...antyspam.onet.pl> napisał(a):
>Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Owszem, dlatego Marta proponowała, żeby olać ten błąd i podpisać, a
>> potem wystawić notę. Jednak:
>> a) Nie jest to do końca zgodne z prawem
>
>Z jakim prawem ? Moze jakies konkrety ?
>Z ustawy o VAT (wraz z rozporzadzeniami) nic takiego nie wynika.
>
>> b) Dlaczego MY mamy płacić (koszt wystawienia i dostarczenia Noty) za
>> głupotę sprzedawcy?
>
>I tu sie moge z Toba zgodzic. Ale zawsze trzeba sobie przekalkulowac co jest
>bardziej oplacalne:
>- walczyc z glupota i nie miec faktury
>czy
>- olac, poswiecic troche czasu, papieru i pieniedzy i miec te korekte
>(pomijam kwestie drobnych bledow, ktorych mozna nie korygowac).
>
Głupota może być nieuleczalna.
Co zrobisz jak "sprzedawca" nie zgodzi się z treścią NK ?
(nie zmusisz go do podpisu).
W opisanym przypadku sprzedawca naruszył prawo
- odmówił wystawienia FV ;-((
Może należało zapłacić jedynie za benzynę
czyli netto ? ;-))
BAH
-
30. Data: 2003-02-17 10:07:45
Temat: Odp: Odmówiłem podpisania faktury - co mi za to zrobią?
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Po dokladnym przestudiowaniu leksykonu Zubrzyckiego (VAT 2001) chcialbym
przedstawic swoje watpliwosci do opisanego w tym watku problemu.
1. Zachowanie sie sprzedawczyni.
Zakladajac, ze faktura ta stanowila potwierdzenie sprzedazy i zostala
wprowadzona (tego nie jestem pewien czy ona faktycznie zostala wprowadzona)
do obrotu prawnego, to postepowanie sprzedawczyni jest zrozumiale. Nie miala
podstawy prawnej do wystawienia faktury korygujacej (pomijam aspekt czy
mogla ja "skasowac" i ponownie wydrukowac z prawidlowymi danymi).
§ 43 ust.1 rozporz. wyraznie wskazuje, ze pomylki dotyczace "jakiejkolwiek
informacji...." korygowane sa przez nabywca w formie NK (nie ma tu znaczenia
sposob w jaki otrzymal fakture ani fakt czy podpisal taka fakture czy nie).
Mozna sie jeszcze zastanowic, czy § 42 upowaznia sprzedawce do wystawienia
FVK na tego rodzaju pomylki (bledy w danych nabywcy). Analizujac w
szczegolnosci tresc ust. 3 mozna wywnioskowac, ze sprzedawca nie moze za
pomoca FVK skorygowac danych nabywcy, co z drugiej strony moze byc sprzeczne
z zapisem ust. 1: "tresc jakiejkolwiek innej pozycji faktury".
Nawet gdyby nabywca/podatnik nie wystawil NK (ktora moze korygowac jedynie
bledy formalne faktur) to i tak ma prawo do odliczenia podatku naliczonego z
faktury zawierajacej bledy formalne.
Na bazie przepisow VAT nie znajduje uzasadnienia dla stwierdzenia, ze podpis
nabywcy na wzmiankowanej fakturze bedzie oznaczal poswiadczenie nieprawdy.
Nie widze takze powodu, dla ktorego taki podpis mialby te fakture uczynic w
jakis sposb wadliwa i uniemozliwic jej korekte, a taka sama faktura bez
podpisu nabywcy bylaby prawidlowa i mozna byloby ja skorygowac przy pomocy
NK.
2. Odnosnie podpisow nabywcy i oswiadczen zacytuje Zubrzyckiego:
"Czemu sluzy skladanie podpisow na fakturze przez odbiorce?
Do 31.12.1999 kiedy istnial podzial na podmioty upowaznione do odbierania
faktur i takie, ktore takiego uprawnienia nie majac, otrzymywaly rachunki
uproszczone, wymog skladania podpisu na fakturze przez odbiorce, byl
deklaracja, ze jest on podmiotem uprawnionym do otrzymania faktury.
Obecnie, kiedy tenże podzial nie istnieje, podatnik-'płatnik' VAT ma
obowiazek wsytawic wszystkom swoim nabywcom faktury (osobom fizycznym na ich
żadanie), wymog ten utracil swoje pierwotne znaczenie. Jego dalsze
utrzymywanie wydaje sie bezcelowe, gdyz podpis odbierajacego faktury ,
stanowic moze w chwili obecnej jedynie dowod doreczenia nabywcy tegoz
dokumentu Brak takiego podpsiu nie wplywa na prawidlowosc wystawionej
faktury."
Odnosnie "upowaznien" wywod jest podobny.
Pozdrawiam,
Karol