-
1. Data: 2002-10-21 07:40:47
Temat: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: Magdalena Wołoszyk <m...@i...pl>
Dostaliśmy ostatnio w firmie zestawienie błedów w deklaracjach
zuswoskich za 3 lata 1999-2001.
Średnio w firmi zatrudnionych jest ok 80 osób.
Przyszła sobie baaaardzo gruba paczka. Zaczełysmy ją z kadrowa przeglądać.
Dla wyjasnienia - wszystkie deklaracje drukowane z komputera,
wszystkie "podbite" przez ZUS.
I oto jakie są błędy (nazwiska ofiar zmieniono :-))
Kowalski Jan - spacja w nazwisku na co drugiej deklaracji
patrzymy na deklaracje -żadnych spacji nie ma
Ślimak Adam - brak zgłoszenia
Slimak Adam - brak deklaracji (bo w zgłoszeniu wczytał się Slimak, a w
deklaracjach juz Ślimak, ale u nas wszędzie jest przez "ś".
40 pracowników niezarejestrowanych, bo system źle przeczytał jedną
literkę w słowie "polskie" (obywatelstwo) - wyszło mu "polsłie".
W 6 kolejnych deklaracjach RSA brak liczby dni przerwy - na
deklaracjach dni są, jak byk.
Do tego dochodzi mnóstwo błędów skwitowanych "system odrzucił" i
"system nie przyjął". Np. system nie przyjał rejestracji pana
Kowalskiego do ub. zdrowotnego (umowa-zlecenie). Taki miał kaprys.
Pointa - "błędy nie sa zawinione przez płatnika, ale płatnik powinien
złozyć korekty do wszystkich dokumentów z błędami w terminie 14 dni od
daty otrzymania pisma".
Zastanawiam się - a jak nie złożymy to co?
Przecież mają te same deklaracje co my, wystarczy je jeszcze raz
zeskanować.
No ale to wymaga szperania w archiwum. To lepiej niech płatnik się
postara.
Pytanie - na co poszły te grube miliony z naszych podatków, skoro ZUS
nie może poprawić ewidentnych pomylek, mimo że ustawa mu na to pozwala?
Zastanawiam sie, co sie dzieje w wiekszych firmach, ktore miały
nieszczęście składac przez jakiś czas deklaracje "na papierze".
Ile osób trzeba oderwac od normalnych zadań, żeby to skorygować...
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
2. Data: 2002-10-21 07:58:04
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Piotr K." <p...@p...pl>
> Zastanawiam sie, co sie dzieje w wiekszych firmach, ktore miały
> nieszczęście składac przez jakiś czas deklaracje "na papierze".
> Ile osób trzeba oderwac od normalnych zadań, żeby to skorygować...
>
> Maddy
Cześć
Moje ciśnienie ZUS podniósł po przejściu na przekaz elektroniczny,
w efekcie sterta korekt i kilka dni wojowania, a później sprzątania
mięsa rozrzuconego po ścianach ;)
Teraz już wiem, że warto było przejść na PE, bo liczba korekt rosła
z czasem do kwadratu.
Piotr
PS. to nie ZUS jest dla nas, lecz odwrotnie :(
podobnie zresztą jest z US,GUS,UM,..
-
3. Data: 2002-10-21 07:59:28
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Wiola Pikorska" <p...@p...com.pl>
Użytkownik "Magdalena Wołoszyk" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3DB3AF7F.7040102@inzbud.pl...
> Dostaliśmy ostatnio w firmie zestawienie błedów w deklaracjach
> zuswoskich za 3 lata 1999-2001.
----------------------------------------------------
------
Współczuje pracy ja to robiłam na koniec 2001 ostatnie korekty do nie
wczytanego przez system zaniosłam 31.12.2001r i już było OK wszystko się ze
skanowało a w Sierpniu 2002 zmartchwystał pracownik( którego poprawiałam do
bólu) a zastał zwolniony w Lutym 1999r.Poszłam kolejny raz okazało że Pani
weszła do systemu i poprawiła aleczy kiedyś jeszcze nie wróci nie ma
gwarancji.Sądze że na chory ZUS nie ma żadnego lekarstwa i podatnicy nie są
w stanie nic wygrać tylko poprawiać w nieskończoność.Zaczynam sądzić że
pracownicy ZUS specjalnie nie myślą bo gdyby poprawili raz i dobrze to
okazałoby się że jest ich za dużo.
Jolka
-
4. Data: 2002-10-21 08:22:58
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Bax" <b...@n...pl>
Użytkownik "Magdalena Wołoszyk" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3DB3AF7F.7040102@inzbud.pl...
> Dostaliśmy ostatnio w firmie zestawienie błedów w deklaracjach
> zuswoskich za 3 lata 1999-2001.
> Średnio w firmi zatrudnionych jest ok 80 osób.
> Przyszła sobie baaaardzo gruba paczka. Zaczełysmy ją z kadrowa
przeglądać.
> Dla wyjasnienia - wszystkie deklaracje drukowane z komputera,
> wszystkie "podbite" przez ZUS.
> I oto jakie są błędy (nazwiska ofiar zmieniono :-))
(...) Tak, jest to wkurzające. Powiem Ci, że znam firmy, które
rezygnowały z zatrudniania pracowników (=rozwoju), aby nie przekroczyć
magicznej liczby 20, która obligowała do sporych inwestycji (jak na tę
firmę) w sprzęt, personel i obsługę "super-wynalazku" czyli Płatnika.
A najbardziej mnie wkurza, że Ci którzy ten BUBEL STULECIA wdrażają
otrzymują za to nagrody i pochwały. Ostatnio czytałem, że "Płatnik" to
powód do dumy, bo niewiele krajów europejskich takie systemy posiada...
To jest żenujące...
:-///
Krzysztof
-
5. Data: 2002-10-21 08:23:11
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: " Sark" <s...@N...gazeta.pl>
Magdalena Wołoszyk <m...@i...pl> napisał(a):
> Do tego dochodzi mnóstwo błędów skwitowanych "system odrzucił" i
> "system nie przyjął". Np. system nie przyjał rejestracji pana
> Kowalskiego do ub. zdrowotnego (umowa-zlecenie). Taki miał kaprys.
To nie jego kaprys ale po prostu słabość systemu OCR. Systemy te bardzo
dobrze sprawdzają się przy piśmie drukowanym, mocno kontrastowym w stosunku
do tła, a więc czarna czcionka na bialym tle (z niebieskim może byc już
gorzej), podobnie z wypełnianiem na maszynie a szczególnie czcionką z
szeryfami. Przy wypełnianiu ręcznym należy się jednak napracować, zrezygnować
trochę z własnego charakteru pisma na rzecz technicznego, dosłownie prostego.
Systemy te maja funkcje uczenia sie jak interpretować niedopowiedziane znaki
ale pewnie w ZUS'ie ją całkowicie wyłączono.
> Pointa - "błędy nie sa zawinione przez płatnika, ale płatnik powinien
> złozyć korekty do wszystkich dokumentów z błędami w terminie 14 dni od
> daty otrzymania pisma".
To najlepiej sytemem elektronicznym bo inaczej to znowu sie powtórzy tym
razem może w innych miejscach.
> Zastanawiam się - a jak nie złożymy to co?
> Przecież mają te same deklaracje co my, wystarczy je jeszcze raz
> zeskanować.
System zrobi te same błędy (no może ustawienie kartki trochę inne niz
poprzednio wpłynie na powstanie innych błędów). Możesz odpowiedzieć że w
posiadanych przez was kserokopiach deklaracji nie występują błędy zgłoszone
przez ZUS w piśmie a dnia XXXsystemkopi
> No ale to wymaga szperania w archiwum. To lepiej niech płatnik się
> postara.
Oczywiście, to są stosy NIESKATALOGOWANYCH DEKLARACJI, mi kiedyś
odpowiedzieli że przepraszają ale nie są w stanie sprawdzić fizycznie moich
DWÓCH deklaracji, czytaj nie sąw stanie ich znaleźć (składka do zus wpłyneła
ale oni nie przelali do FE)
> Pytanie - na co poszły te grube miliony z naszych podatków, skoro ZUS
> nie może poprawić ewidentnych pomylek, mimo że ustawa mu na to pozwala?
Robili tak ponoś na początku a potem system coraz więcej odrzucał, odrzucał
Sark
p.s. ostatnio w radio usłyszałem info że składki na zus za lata, chyba, 1999
i 2000 moga być stracone bo zus nie wie komu je przypisać, (czy coś w tym
stylu... spieszyłem się)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2002-10-21 08:43:24
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Yaro_P" <j...@p...onet.pl>
No to jestem usatysfakcjonowany widzę że nie tylko ja walczę z tą
organizacją. Ktoś kiedyś napisał, że ZUS to z pewnością organizacja
przestępcza, ale trudno ją nazwać zorganizowaną I TO JEST PRAWDA.
Osobiście złożyłem deklaracje, tylko w jednej z nich nie zaznaczyłem pola
Termin składania deklaracji (tak twierdzi ZUS ja mam poświadczenie poprawnie
wypełnione) cała reszta poprawnie. I od roku nie przelali składki do OFE z
tego powodu. Odpowiedziałem, że mimo wszystko dało się wszystko ustalić (
kwoty i fundusz) żądam przelania składki itp. itd., a czyn zatrzymania
pieniążków nosi znamiona wyłudzenia pod byle pretekstem. Niestety do dzisiaj
nie odpowiedzieli na moje pismo. Ciekawe kiedy odpowiedzą.
Yaro_P
-
7. Data: 2002-10-21 08:53:36
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: Nikt <n...@p...onet.pl>
Yaro_P wrote:
> No to jestem usatysfakcjonowany widzę że nie tylko ja walczę z tą
> organizacją. Ktoś kiedyś napisał, że ZUS to z pewnością organizacja
> przestępcza, ale trudno ją nazwać zorganizowaną I TO JEST PRAWDA.
> Osobiście złożyłem deklaracje, tylko w jednej z nich nie zaznaczyłem
> pola Termin składania deklaracji (tak twierdzi ZUS ja mam
> poświadczenie poprawnie wypełnione) cała reszta poprawnie. I od roku
> nie przelali składki do OFE z tego powodu. Odpowiedziałem, że mimo
> wszystko dało się wszystko ustalić ( kwoty i fundusz) żądam przelania
> składki itp. itd., a czyn zatrzymania pieniążków nosi znamiona
> wyłudzenia pod byle pretekstem. Niestety do dzisiaj nie odpowiedzieli
> na moje pismo. Ciekawe kiedy odpowiedzą.
Podobno najlepszą metodą jest składanie oficjalnego doniesienia o
przestępstwie do prokuratury
-
8. Data: 2002-10-21 09:32:58
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: Maddy <m...@i...pl>
Użytkownik Bax napisał:
> A najbardziej mnie wkurza, że Ci którzy ten BUBEL STULECIA wdrażają
> otrzymują za to nagrody i pochwały. Ostatnio czytałem, że "Płatnik" to
> powód do dumy, bo niewiele krajów europejskich takie systemy posiada...
Ale to prawda. TAKIEGO systemu nigdzie nie maja. Tylko w Polsce mógl
powstac taki bubel :-(
> To jest żenujące...
Kłopot w tym, że wstydzą się nie ci co powinni.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
9. Data: 2002-10-21 11:32:30
Temat: Odp: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Krys" <g...@p...onnet.pl>
czy ktos ma jakis hektar (przeliczeniowy) do sprzedania - chce do KRUS!!??
krys
-
10. Data: 2002-10-21 16:48:09
Temat: Re: OT ZUS - i szlag mnie trafi!
Od: "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Magdalena Wołoszyk" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3DB3AF7F.7040102@inzbud.pl...
> Dostaliśmy ostatnio w firmie zestawienie błedów w deklaracjach
> zuswoskich za 3 lata 1999-2001.
> Średnio w firmi zatrudnionych jest ok 80 osób.
> Przyszła sobie baaaardzo gruba paczka. Zaczełysmy ją z kadrowa przeglądać.
> Dla wyjasnienia - wszystkie deklaracje drukowane z komputera,
> wszystkie "podbite" przez ZUS.
> I oto jakie są błędy (nazwiska ofiar zmieniono :-))
>
> Kowalski Jan - spacja w nazwisku na co drugiej deklaracji
> patrzymy na deklaracje -żadnych spacji nie ma
>
> Ślimak Adam - brak zgłoszenia
> Slimak Adam - brak deklaracji (bo w zgłoszeniu wczytał się Slimak, a w
> deklaracjach juz Ślimak, ale u nas wszędzie jest przez "ś".
>
> 40 pracowników niezarejestrowanych, bo system źle przeczytał jedną
> literkę w słowie "polskie" (obywatelstwo) - wyszło mu "polsłie".
>
> W 6 kolejnych deklaracjach RSA brak liczby dni przerwy - na
> deklaracjach dni są, jak byk.
>
> Do tego dochodzi mnóstwo błędów skwitowanych "system odrzucił" i
> "system nie przyjął". Np. system nie przyjał rejestracji pana
> Kowalskiego do ub. zdrowotnego (umowa-zlecenie). Taki miał kaprys.
>
> Pointa - "błędy nie sa zawinione przez płatnika, ale płatnik powinien
> złozyć korekty do wszystkich dokumentów z błędami w terminie 14 dni od
> daty otrzymania pisma".
>
> Zastanawiam się - a jak nie złożymy to co?
> Przecież mają te same deklaracje co my, wystarczy je jeszcze raz
> zeskanować.
> No ale to wymaga szperania w archiwum. To lepiej niech płatnik się
> postara.
>
> Pytanie - na co poszły te grube miliony z naszych podatków, skoro ZUS
> nie może poprawić ewidentnych pomylek, mimo że ustawa mu na to pozwala?
>
> Zastanawiam sie, co sie dzieje w wiekszych firmach, ktore miały
> nieszczęście składac przez jakiś czas deklaracje "na papierze".
> Ile osób trzeba oderwac od normalnych zadań, żeby to skorygować...
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
Witaj,
przeżyłem podobną sytuację. Wystarczył telefon do przesympatycznej Pani
Dyrektor Departamentu w Centrali i.............. jak ręką odjął. Dyrektor
Oddziału ZUS stawił się na dywanik. I było po sprawie.
Pozdrawiam.