-
1. Data: 2002-04-06 14:59:26
Temat: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: "Tobas" <t...@N...plusnet.pl>
Witam
Mam zamiar prowadzić drobną działalność usługową.
Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
Pomyślałem, że otworzę działalność na brata, który
ma rentę - pytanie czy będzie musiał płacić tyle ZUSu?
Inny pomysł to na matkę, która jest normalnie zatrudniona
na cały etat. Jak będzie wyglądała sprawa płacenia ZUSu
w obu tych przypadkach. Czy jest taka mozliwość?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2002-04-06 18:55:40
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Tobas" <t...@N...plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:a8n2mf$30d$1@News.K.PL...
> Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
Z dobrego serca Ci radzę... nie kombinuj
Jeśli ta działalność przyniesie tak mało forsy to pracuj "na czarno"
-
3. Data: 2002-04-07 11:51:35
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: "Polus" <p...@i...pl>
Użytkownik "Tobas" napisał w wiadomości
> Witam
> Mam zamiar prowadzić drobną działalność usługową.
> Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
> Pomyślałem, że otworzę działalność na brata, który
> ma rentę - pytanie czy będzie musiał płacić tyle ZUSu?
> Inny pomysł to na matkę, która jest normalnie zatrudniona
> na cały etat. Jak będzie wyglądała sprawa płacenia ZUSu
> w obu tych przypadkach. Czy jest taka mozliwość?
>
W przypadku matki ktora pracuje skladki na ZUS beda wynosic 100,11 zł- jest
to skladka na ubezpieczenie zdrowotne. Nie wiem jak jest z osobami na
rencie.
pozdrawiam
Polus
-
4. Data: 2002-04-07 15:23:52
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: v...@p...pl (vikemi)
"Tobas" <t...@N...plusnet.pl>
> Mam zamiar prowadzić drobną działalność usługową.
> Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
To po co prowadzic ?
--
vik.emi
ps. inni prowadza dzialalnosc od dawna i tez ich nie stac na ZUS...
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
5. Data: 2002-04-08 08:27:22
Temat: Odp: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: "Smerf" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik Tobas <t...@N...plusnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8n2mf$30d$...@N...K.PL...
Może najpierw od konca
Witaj
> Inny pomysł to na matkę, która jest normalnie zatrudniona
> na cały etat. Jak będzie wyglądała sprawa płacenia ZUSu
Jeżeli Twoja mam osiąga dochód conajmniej najniższej krajowej czyli 760 PLN
to rzeczywiście uniknie podwójnego płacenia większości składek (płacić
będzie jedynie zdrowotną czyli 100,11)
> Mam zamiar prowadzić drobną działalność usługową.
> Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
Ale w takiej sytuacji radziłbym Ci wstrzymać się z zakładaniem działalności,
proponowałbym reaczej szukania możliwości podpisania umowy o dzieło, bądź
umowy zlecenia jeżeli świadczysz usługi dla firm, bądź jak radził Ci ktoś
powyżej 'szara strefa' ;)))
Smerf
-
6. Data: 2002-04-08 11:32:54
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Apr 2002, inkoguto wrote:
[...]
>+ Z dobrego serca Ci radzę... nie kombinuj
>+ Jeśli ta działalność przyniesie tak mało forsy to pracuj "na czarno"
Ja wiem... Po drugie (na przykład) nie wszystko można
robić "na czarno" (firmy np. potrzebują faktury lub rachunku)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
7. Data: 2002-04-08 11:35:02
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On 7 Apr 2002, vikemi wrote:
>+ "Tobas" <t...@N...plusnet.pl>
>+ > Mam zamiar prowadzić drobną działalność usługową.
>+ > Niestety jak otworzę DG to nie będzie mnie stać na ZUS
>+
>+ To po co prowadzic ?
Żeby zarobić 500 zł zamiast 150 zł zapomogi ?
Wiesz, miejscami o pracę jest NAPRAWDĘ trudno !
>+ ps. inni prowadza dzialalnosc od dawna i tez ich nie stac na ZUS...
A to inna sprawa :(
Pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2002-04-08 19:24:11
Temat: Re: Jak to teraz jest z ZUSem.
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0204072350260.28440-100000@irys.s
tanpol.com.pl...
> Ja wiem... Po drugie (na przykład) nie wszystko można
> robić "na czarno" (firmy np. potrzebują faktury lub rachunku)
To na taką drobnicę jest "umowa o dzieło".
I tu też jest problem.... Wiem, wiem...
Do mnie nie dociera prowadzenie działalności permanentnie stratnej.
Odnoszę wówczas wrażenie, ze ktoś kogoś "robi w konia":-))
No bo po co się babrać w kontakty z miłymi "inaczej" urzędnikami wszelkiej
maści, płacić >300 zł jakiemuś biuru rachunkowemu, płacić >500 zł na ZUS, o
opłatach bankowych, pocztowych i innej drobnicy nie wspominając, nie mogąc
na to zarobić ????
Państwo pomaga ???
Szczególnie jak ktoś był marnie opłacanym najemnikiem, którego zamieniono w
bezrobotnego, i chciałby uczciwie dorobić ?
Nikt takiemu nie pomoże. Może tylko płakać, szukać innych pracodawców, albo
kraść.
Szansę w handlu ulicznym czy usługach pospolitych ma jedynie wtedy gdy
znajdzie tego pierwszego "sponsora". Tego kogoś, kto mu zawierzy i da
zaliczkę na materiały.
Albo ma "pomocną dłoń" w rodzinie czy wśród znajomych.
Co ja mogę takiemu doradzić ? jeśli się nad nim ulituję ?
Jedynie, żeby mi "na czarno" przekopał ogród, albo zrobił cokolwiek innego
pożytecznego, za co mu zapłacę. Jak zrobi to dobrze, polecę go innym, będzie
miał szansę....
Niestety te "głupie" dwie średniomiesięczne krajowe pensje trzeba mieć
odłożone na starcie, na opłaty państwowe, aby otwierać legalną działalność
gospodarcza w zakresie własnoręcznych usług.