Sławomir Malibo wrote:

> No cóż - polemizować z osobą używającą sensownych argumentów - WARTO.
O ile ma się *jakiekolwiek* argumenty, żeby podjąc polemike.
A jak się nie ma, to mozna sie tylko obrazić i iśc pieścić ego.

> Natomiast z krzykiem i pomówieniami - nie mam zamiaru.
Och.. pomowiłam Cie o brak rozsądnych argumentów?
I co? Nie miałam racji?

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
e-mail: m...@e...com.pl

do góry

Użytkownik "Magdalena Woloszyk" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:ahed4a$249$1@news.tpi.pl...
> Sławomir Malibo wrote:
>
> > No cóż - polemizować z osobą używającą sensownych argumentów - WARTO.
> O ile ma się *jakiekolwiek* argumenty, żeby podjąc polemike.
> A jak się nie ma, to mozna sie tylko obrazić i iśc pieścić ego.
>
Oto dowód. Cenię krytyczne wypowiedzi, ich ostrość, wyrazistość. i dotąd
takie zdanie o Szanownej koleżance miałem. Ale - wybacz - do takiego poziomu
wymiany argumentów - nie zejdę.

> > Natomiast z krzykiem i pomówieniami - nie mam zamiaru.
> Och.. pomowiłam Cie o brak rozsądnych argumentów?
> I co? Nie miałam racji?
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> e-mail: m...@e...com.pl

do góry

> do takiego poziomu
> wymiany argumentów - nie zejdę.

Szkoda :-(
Tak sie fajnie zapowiadało (

CEZ

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0207210154590.9512-100000@irys
.stanpol.com.pl...
> On Sat, 20 Jul 2002, Sławomir Malibo wrote:
> [...]
> >+ Poza tym - niezmiernie rzadko zdarza się, aby ktoś przyjmował
> >+ metodę memoriałową.
>
> Skądinąd powtórzę jej pytanie: a jaki zysk daje metoda
> kasowa ? I skąd wziąłeś ową "rzadkość" - są jakieś
> (realne) dane ?

dolaczam sie do pytania przedpiszcy.


--

pozdrawiam,

glos

do góry

Użytkownik glos napisał:
> Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:Pine.LNX.4.21.0207210154590.9512-100000@irys
.stanpol.com.pl...
>
>>On Sat, 20 Jul 2002, Sławomir Malibo wrote:
>>[...]
>>
>>>+ Poza tym - niezmiernie rzadko zdarza się, aby ktoś przyjmował
>>>+ metodę memoriałową.
>>
>> Skądinąd powtórzę jej pytanie: a jaki zysk daje metoda
>>kasowa ? I skąd wziąłeś ową "rzadkość" - są jakieś
>>(realne) dane ?
>
>
> dolaczam sie do pytania przedpiszcy.
>

Nie oczekujcie koledzy odpowiedzi. Autor tego kontrowersyjnego, jak
widac, stwierdzenia obraził sie śmiertelnie że ktoś (ja) śmie je
kwestionować i jeszcze zadawać niewygodne [1] pytania.
A więc prawdopodobnie nigdy nie dowiemy sie co jest takiego fajnego w
metodzie kasowej, oprócz (wątpliwej) estetyki zapisów w KPiR

Maddy

przypisy:
[1] niewygodne pytanie - pytanie na ktore nie znamy odpowiedzi ale
wstydzimy się do tego przyznać pytającemu


--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Użytkownik "Maddy" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3D3BBF17.9010202@inzbud.pl...
> Użytkownik glos napisał:
> > Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
> > wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:Pine.LNX.4.21.0207210154590.9512-100000@irys
.stanpol.com.pl...
> >
> >>On Sat, 20 Jul 2002, Sławomir Malibo wrote:
> >>[...]
> >>
> >>>+ Poza tym - niezmiernie rzadko zdarza się, aby ktoś przyjmował
> >>>+ metodę memoriałową.
> >>
> >> Skądinąd powtórzę jej pytanie: a jaki zysk daje metoda
> >>kasowa ? I skąd wziąłeś ową "rzadkość" - są jakieś
> >>(realne) dane ?
> >
> >
> > dolaczam sie do pytania przedpiszcy.
> >
>
> Nie oczekujcie koledzy odpowiedzi. Autor tego kontrowersyjnego, jak
> widac, stwierdzenia obraził sie śmiertelnie że ktoś (ja) śmie je
> kwestionować i jeszcze zadawać niewygodne [1] pytania.
> A więc prawdopodobnie nigdy nie dowiemy sie co jest takiego fajnego w
> metodzie kasowej, oprócz (wątpliwej) estetyki zapisów w KPiR
>
> Maddy
>
> przypisy:
> [1] niewygodne pytanie - pytanie na ktore nie znamy odpowiedzi ale
> wstydzimy się do tego przyznać pytającemu
>
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
Po pierwsze - nie obraził się - to cechuje inne osoby.
Po drugie - każdy ma prawo do takiego czy innego zdania i pod żadnym pozorem
nie mam do nikogo o to pretensji. Przeciwnie - cenię rzeczowość. Nawet jeśli
jest kontrowersyjna. Natomiast kultura dyskusji w przypadku Magdy - no cóż -
pozostawia wiele do życzenia.
Po trzecie - krzykiem, butą, arogancją nic nie osiągniesz koleżanko Magdo.
No - chyba że chcesz być postrzegana w ten sposób przez innych.
Po czwarte - mam odwagę przyznać się do błędu jeśli takowy popełnię.
Po piąte - jest pewne powiedzenie (przysłowie), którego nie zacytuję
ponieważ jak wspomniałem - do takiego poziomu dyskusji, który próbujesz
narzucić - zresztą - nie tylko w tym pytaniu, nie zamierzam schodzić. Jeśli
jesteś tak rzutka w myśleniu jak w swoich wypowiedziach - zapewne domyślisz
się.
Po szóste - no cóż - jak się nie ma argumentów - nadrabia się to innymi
sposobami. Kiedyś to przerabialiśmy.
Na tym kończę z Tobą dysputę. Szkoda czasu.

do góry

> Skądinąd powtórzę jej pytanie: a jaki zysk daje metoda
> kasowa ? I skąd wziąłeś ową "rzadkość" - są jakieś
> (realne) dane ?
>
> Pozdrowienia, Gotfryd

Witam i przepraszam, że się wtrącam.

Nie powinno się nikomu narzucać jakichkolwiek metod bez zbadania specyfiki
DG.
Na poparcie Sławka podam przykład bardzo często spotykany
a mianowicie _samozatrudnienie_.
Jak wiadomo w przypadku samozatrudnienia zapłata,
podobnie do usług, jest realizowana po wykonanej pracy.
Chyba większość już się domyśla, iż faktura jest wystawiona
na ostatni dzień miesiąca z terminem przypadającym
w miesiącu następnym.
Nie trudno policzyć co się dzieje z podatkami w obu metodach.

Tak więc biorąc pod uwagę usługi o długim czasie trwania
i samozatrudnienie, to zadecydowanie Sławek ma rację.

Jeśli chodzi o handel, to już niestety o wyborze metody decyduje
specyfika dostaw i płatności zobowiązań.

Nie można jednoznacznie stwierdzić, iż metoda memoriałowa
jest najlepsza. Natomiast argument dotyczący ilości księgowań
ma się nijak do realnych pieniążków pozostających w kasie ;-)
( chyba że papiery robi Biuro Rachunkowe )

Pozdrawiam serdecznie
Piotr

do góry

> Nie powinno się nikomu narzucać jakichkolwiek metod bez zbadania
specyfiki
> DG.
> Na poparcie Sławka podam przykład bardzo często spotykany
> a mianowicie _samozatrudnienie_.
> Jak wiadomo w przypadku samozatrudnienia zapłata,
> podobnie do usług, jest realizowana po wykonanej pracy.
> Chyba większość już się domyśla, iż faktura jest wystawiona
> na ostatni dzień miesiąca z terminem przypadającym
> w miesiącu następnym.
> Nie trudno policzyć co się dzieje z podatkami w obu metodach.

Nie jestem szczególnym zwolennikiem takiej czy innej metody.
Nie widzę w tym wypadku specjalnie różnicy.
Z podatkami tym przykładzie nic się nie dzieje.
Ja też bym wolał koszty memoriałowo, przychody kasowo :-))


> Nie można jednoznacznie stwierdzić, iż metoda memoriałowa
> jest najlepsza.

Dla małej DG najlepsza jest
chyba obustronna kasa, ale wiem,
że to marzenia.

CEZ

do góry

Użytkownik "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ahhnjc$ha7$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> >
> Po pierwsze - nie obraził się - to cechuje inne osoby.
> Po drugie - każdy ma prawo do takiego czy innego zdania i pod żadnym
pozorem
> nie mam do nikogo o to pretensji. Przeciwnie - cenię rzeczowość. Nawet
jeśli
> jest kontrowersyjna. Natomiast kultura dyskusji w przypadku Magdy - no
cóż -
> pozostawia wiele do życzenia.

Może byś sobie zrobił małe ćwiczenia wytrzymałości psychicznej na
pl.soc.polityka? Wtedy będziesz wiedział jak oceniać kulturę dyskusji -
będziesz miał skalę porównawczą ;-)

--
Pozdrawiam
Darek

do góry

Użytkownik "Darek W." <a...@p...pop.pl> napisał w wiadomości
news:ahhrgv$gnm$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ahhnjc$ha7$1@sunsite.icm.edu.pl...
> >
> > >
> > Po pierwsze - nie obraził się - to cechuje inne osoby.
> > Po drugie - każdy ma prawo do takiego czy innego zdania i pod żadnym
> pozorem
> > nie mam do nikogo o to pretensji. Przeciwnie - cenię rzeczowość. Nawet
> jeśli
> > jest kontrowersyjna. Natomiast kultura dyskusji w przypadku Magdy - no
> cóż -
> > pozostawia wiele do życzenia.
>
> Może byś sobie zrobił małe ćwiczenia wytrzymałości psychicznej na
> pl.soc.polityka? Wtedy będziesz wiedział jak oceniać kulturę dyskusji -
> będziesz miał skalę porównawczą ;-)
>
> --
> Pozdrawiam
> Darek
>

Myślę, że nie potrzebuję tego.

do góry