W artykule:

https://www.money.pl/podatki/prezydent-ledwo-podpisa
l-polski-lad-poslowie-juz-planuja-nowelizacje-skladk
a-zdrowotna-wymaga-pilnych-napraw-6706025393920640a.
html

jest akapit:
-------------------
Kolejny przykład to uproszczenie dla przedsiębiorców w wyliczaniu
składki zdrowotnej. Jak czytamy w gazecie, ten kto się na nie skusi,
może tego srodze żałować. "Uproszczenie ma bowiem polegać na opłacaniu
składki od przychodów, a nie od dochodu, czyli bez uwzględnienia
kosztów, które z reguły są znaczącą pozycją w firmowym budżecie" -
ostrzega "DGP".
-------------------
O jakie to uproszczenie chodzi?
Po przeczytaniu zacząłem podejrzewać, że może składka jest 9% od dochodu
lub uproszczona 4,9% od przychodu.
Do tej pory myślałem, że dla liniowców 4,9 od dochodu, ale nabrałem
wątpliwości.

Chciałem sobie zrobić jakieś wykresy i opierając się o dane z sieci błądzę.
Znalazłem wiele stron zawierających wzory na wyliczenie ulgi dla klasy
średniej, ale żadnej informacji od czego tę ulgę odjąć.
Myślałem, że od podatku, ale coś za duża mi ta ulga wychodzi. To trzeba
odjąć od podstawy przed przepuszczeniem jej przez skalę podatkową?

Czy tylko mi te wzory się jakoś nie spinają?
W miejscu zmiany wzoru kwoty są różne, na końcach przedziałów nie są 0.
A wydawało by się, co za problem tak dobrać liczby aby pasowało.

Dawniej mi się na załamaniach linie w skalach zgadzały i w arkuszu
stosowałem funkcje typu MIN() lub MAKS() i przejście z jednej linii w
drugą było tam gdzie trzeba, a teraz to chyba jedynie dokładnie według
wzoru i obłożone jakimiś IF().
P.G.

do góry