eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Niższe składki za pierwszą DG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2010-01-13 14:31:29
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: "AnaxWRC" <w...@i...pl>


    Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:hikfms$p96$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    >> z tym bym sie klocil. Jak chcialem sie 3 lata temu zarejestrowac jako
    >> bezrobotny, to musialem przestac byc czlonkiem zarzadu fundacji, mimo
    >> ze nie pobieralem za to zadnej kasy ani nie bylem zatrudniony. Tu
    >> moze byc podobnie pzdr
    >> Anax
    >
    > A konkretnie podali podstawę prawną?
    > Czy tylko poprosili i się usunąłeś z zarządu?

    teraz juz nie pamietam, bylo cos ze nie mozna pelnic zadnych funkcji bedac
    bezrobotnym bo to wymaga poswiecenia czasu , a bezrobotny musi byc do
    dyspozycji urzedu:)
    pzdr
    Anax
    ps
    usuniecie z zarzadu bylo mi akurat na reke:)



  • 12. Data: 2010-01-13 15:23:55
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 13 Jan 2010, Pan Łoś wrote:

    >> Gotfryd, poczułem się głupio, bo nie zrozumiałem nic z Twojego posta.
    [...]
    > To rozumiem :) nie zrozumiałem wywodu.
    > Będę to rozkminiał z księgową jak już przyjdzie co do czego...

    Lepiej zawczasu :)
    A proste było.

    Weźmy jakiś drastyczny przykład - usługa, trudna do wyceny,
    na którą można "rynkowo" znaleźć przykłady od 8000 do 40 000 zł.
    Jakiś marketing, reklama, napisanie programu, coś w tym stylu.

    I podatnik może sobie wyobrażać to tak:
    - wystawia f-rę dla "powiązanego" na 30 000 zł
    - US się czepia, daje 1000 zł kary i każe skorygować na 12 000 zł

    Skutek: utrata 1000 zł (na karę)

    A jest tak:
    - US się czepia i wydaje DECYZJĘ na 12 000 zł.

    Decyzja nie uprawnia do korekty (bo to nie faktura), więc VAT
    od kwoty 18 000 gdzieś "wcięło" i 19% podatku dochodowego
    (zakładając że mowa o "liniowym") też gdzieś wcięło.
    W tym momencie to czy US dołoży owe (przykładowe) 1000 zł kary
    czy nie jest już zupełnie bez znaczenia.
    Mowa o paru tysiącach podatków do zapłacenia.
    Z odsetkami.
    Niewykluczone że za 5 lat (kontrola w 4 roku, a co).

    Czy teraz jest jaśniej? :D

    Przytoczono tu kiedyś przykład, kiedy dwa USy wydały dwie
    różne decyzje "powiązanym" - jednemu podwyższyli, drugiemu
    obniżyli :>

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2010-01-13 17:47:18
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: "Pan Łoś" <b...@n...pl>

    > Weźmy jakiś drastyczny przykład - usługa, trudna do wyceny,
    > na którą można "rynkowo" znaleźć przykłady od 8000 do 40 000 zł.
    > Jakiś marketing, reklama, napisanie programu, coś w tym stylu.

    Tak, teraz dużo jaśniej. Dziękuję!

    A jakiś pomysł, żeby to robić zgodnie z prawem i zgodnie z widzi_mi_się US?
    Faktycznie moje usługi będą takimi, które trudno wycenić. Będzie to
    "koordynacja zorganizowania eventu, konferencji itp." Wstępnie ustaliliśmy
    ze wspólnikiem, że 10% będziemy zostawiać w spółce, czyli mając marżę na
    imprezie 10000 zł planowalibyśmy wystawić spółce rachunek na 9000 zł i
    oczywiście od tych 9000 zł zapłacić pod. dochodowy od DG.


    Pozdrawiam!




  • 14. Data: 2010-01-14 07:51:03
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 13 Jan 2010, Pan Łoś wrote:

    > A jakiś pomysł, żeby to robić zgodnie z prawem i zgodnie z widzi_mi_się US?
    > Faktycznie moje usługi będą takimi, które trudno wycenić.

    Nie wiem.
    Może coś w postaci *formalnej* spółki komandytowej? (było na grupie).
    Pytaniem jest: po co ta Wam ta spółka po drodze.
    I co to za spółka (z o.o.)?

    > Wstępnie ustaliliśmy ze wspólnikiem, że 10% będziemy zostawiać w spółce,

    "Panowie chcecie okraść własną spółkę" :P
    (spółka jest Wasza, jej składniki majątkowe - nie).

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2010-01-14 10:12:43
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: "Pan Łoś" <b...@n...pl>

    >> A jakiś pomysł, żeby to robić zgodnie z prawem i zgodnie z widzi_mi_się
    >> US?
    >> Faktycznie moje usługi będą takimi, które trudno wycenić.
    >
    > Nie wiem.
    > Może coś w postaci *formalnej* spółki komandytowej? (było na grupie).
    > Pytaniem jest: po co ta Wam ta spółka po drodze.
    > I co to za spółka (z o.o.)?

    Tak, to jest sp. z o.o.

    A jest nam potrzebna, bo pracujemy pod wspólnym logo, spółka ma licencję na
    prowadzenie tej działalności. Faktycznie każdy z nas ma swoich klientów,
    swój obszar działań, ale jednak się uzupełniamy, dlatego aby robić to
    profesjonalnie nie wystarczyłaby nam zwykła DG.

    >> Wstępnie ustaliliśmy ze wspólnikiem, że 10% będziemy zostawiać w spółce,
    > "Panowie chcecie okraść własną spółkę" :P
    > (spółka jest Wasza, jej składniki majątkowe - nie).

    Tak, tak... ale przecież pracujemy po to, żeby żyć, a nie odwrotnie :P

    Może to faktycznie tak wygląda, że "okradamy własną spółkę", ale przy tzw.
    eventach prawda jest taka, że pracujesz 3-4 miesiące nie osiągając żadnego
    zysku w spółce, a potem realizujesz "event" i zarabiasz na nim 20-30 tys.
    złotych. Logiczne, że trudno byłoby nam zadowolić się wówczas kwotą 3-4 tys.
    złotych za jego zrealizowanie.

    Jakieś inne pomysły? Poza zatrudnieniem się na umowę o pracę, oczywiście.
    Nasza branża jest bardzo nieregularna, nie chcemy, przynajmniej na razie,
    zatrudniać się na umowę o pracę...


    Pozdrawiam!




  • 16. Data: 2010-01-14 11:48:03
    Temat: Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 14 Jan 2010, Pan Łoś wrote:

    > A jest nam potrzebna, bo pracujemy pod wspólnym logo, spółka ma licencję na
    > prowadzenie tej działalności. Faktycznie każdy z nas ma swoich klientów,

    Cóż, od zawsze uważam, że prowadzenie spółki partnerskiej
    powinno być dostępne dla każdego :(

    Bo de facto to właśnie usiłujecie zrobić - obejść zakaz, ograniczajacy
    prowadzenie spółki partnerskiej do wybranych dziedzin (lekarze,
    prawnicy...).

    >> "Panowie chcecie okraść własną spółkę" :P
    >> (spółka jest Wasza, jej składniki majątkowe - nie).
    >
    > Tak, tak... ale przecież pracujemy po to, żeby żyć, a nie odwrotnie :P

    Wiem :D

    Ale "pomysłu", w szczególności prostego, aby pod jedną firmą prowadzić
    (tak naprawdę) dwie DG nie mam.
    Może kto inny czymś rzuci.

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2010-01-14 12:28:20
    Temat: [Lekki OT] Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 14-01-2010 o 12:48:03 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    napisał(a):

    > On Thu, 14 Jan 2010, Pan Łoś wrote:
    >
    >> A jest nam potrzebna, bo pracujemy pod wspólnym logo, spółka ma
    >> licencję na
    >> prowadzenie tej działalności. Faktycznie każdy z nas ma swoich klientów,
    >
    > Cóż, od zawsze uważam, że prowadzenie spółki partnerskiej
    > powinno być dostępne dla każdego :(
    >
    > Bo de facto to właśnie usiłujecie zrobić - obejść zakaz, ograniczajacy
    > prowadzenie spółki partnerskiej do wybranych dziedzin (lekarze,
    > prawnicy...).

    A czy jest zabronione prowadzenie dajmy na to 'spółki koleżeńskiej'?
    Bo jesli nie jest...
    (Chwilowo pomijam to, że w US nie mają takiej rubryki w systemie)

    --
    Tomek


  • 18. Data: 2010-01-14 12:32:47
    Temat: Re: [Lekki OT] Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2010-01-14 13:28, Tomek wrote:
    >
    > A czy jest zabronione prowadzenie dajmy na to 'spółki koleżeńskiej'?
    > Bo jesli nie jest...
    > (Chwilowo pomijam to, że w US nie mają takiej rubryki w systemie)
    >

    "Spółka koleżeńska" nie ma umocowania w obowiązującym prawie.
    W przeciwieństwie do spółki partnerskiej (KSH).

    Piotrek


  • 19. Data: 2010-01-14 12:47:43
    Temat: Re: [Lekki OT] Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 14-01-2010 o 13:32:47 Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
    napisał(a):

    > On 2010-01-14 13:28, Tomek wrote:
    >>
    >> A czy jest zabronione prowadzenie dajmy na to 'spółki koleżeńskiej'?
    >> Bo jesli nie jest...
    >> (Chwilowo pomijam to, że w US nie mają takiej rubryki w systemie)
    >>
    >
    > "Spółka koleżeńska" nie ma umocowania w obowiązującym prawie.
    > W przeciwieństwie do spółki partnerskiej (KSH).
    >

    Oczywiście. Ale czy jakiś przepis zabrania zawiązywania takiej spółki?

    --
    Tomek


  • 20. Data: 2010-01-15 08:00:31
    Temat: Re: [Lekki OT] Re: Niższe składki za pierwszą DG
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2010-01-14 13:47, Tomek wrote:
    >
    > Oczywiście. Ale czy jakiś przepis zabrania zawiązywania takiej spółki?
    >

    Mniejsza o nazwę ale jakie cechy miłaby mieć ta spółka "koleżeńska"?

    Zauważ, że spółka partnerska dość istotnie różni się od spółki cywilnej
    choćby w zakresie odpowiedzialniści wspólników.

    Piotrek

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1