Do któregoś- tam roku podział był jasny: do 3500 wyposażenie, powyżej:
srodki trwałe. Teraz przesądza nie tylko czynnik ceny, ale i okresu
uzywania. Posuwajac rzecz do absyrdu mozna do sT zakwalifikowac dziurkacz.
Mając np:
Telefon za 100 zł
komputer za 2000 zł
komputer za 4000 zł
odkurzacz za 200 zł
ksiązke za 150 zł.

Wszystkie spełniają kryterium uzywalności powyżej roku. Jak to rozstrzygać
???

do góry

Marek wrote:

> Do któregoś- tam roku podział był jasny: do 3500 wyposażenie, powyżej:
> srodki trwałe.

Nie było takiego podziału.
Kwota dotyczyła tylko mozłiwości jednorazowej amortyzacji.


Teraz przesądza nie tylko czynnik ceny, ale i okresu
> uzywania. Posuwajac rzecz do absyrdu mozna do sT zakwalifikowac
> dziurkacz. Mając np:
> Telefon za 100 zł
> komputer za 2000 zł
> komputer za 4000 zł
> odkurzacz za 200 zł
> ksiązke za 150 zł.
>
> Wszystkie spełniają kryterium uzywalności powyżej roku. Jak to
> rozstrzygać ???

Właśnie tak.

do góry

On Thu, 22 Dec 2011, cef wrote:

> Marek wrote:
>
>> Do któregoś- tam roku podział był jasny: do 3500 wyposażenie, powyżej:
>> srodki trwałe.
>
> Nie było takiego podziału.

Powiem ostrożniej: pierwsze słyszę ;)

> Kwota dotyczyła tylko mozłiwości jednorazowej amortyzacji.

Limitu obowiązkowego zaliczenia "kompletnych i sprawnych" również.
I raczej "dotyczy".
Jeśli coś się zmieniło, to kwota właśnie: AFAIR poprzednio (dawno
temu) było coś 2500zł.

>> Teraz przesądza nie tylko czynnik ceny, ale i okresu
>> uzywania. Posuwajac rzecz do absyrdu mozna do sT zakwalifikowac
>> dziurkacz. Mając np:
>> Telefon za 100 zł
>> komputer za 2000 zł
>> komputer za 4000 zł
>> odkurzacz za 200 zł
>> ksiązke za 150 zł.
>>
>> Wszystkie spełniają kryterium uzywalności powyżej roku. Jak to
>> rozstrzygać ???
>
> Właśnie tak.

Markowi chyba możliwość "dowolnie" słabo kojarzy się z podatkami :)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Thu, 22 Dec 2011, Marek wrote:

> Posuwajac rzecz do absyrdu mozna do sT zakwalifikowac dziurkacz.

Można.
Pytanie: jaki masz w tym interes?

> Mając np:
> Telefon za 100 zł
> komputer za 2000 zł
> komputer za 4000 zł
> odkurzacz za 200 zł
> ksiązke za 150 zł.
>
> Wszystkie spełniają kryterium uzywalności powyżej roku.
> Jak to rozstrzygać ???

Ale o czym rozstrzygać?
Bo jak o tym, czy chcesz coś zaliczyć do ST czy nie, to weź
na tapetę mocno zużyty samochód, kupiony za 2500zł, i może
Ci się wyjaśni ;)

Najprościej masz z komputerem za 4000zł: "przymusowo" ST
i już. Przy tym za 2000zł do rozważenia jest odpowiedź
na pytanie: "czy NA PEWNO nie będę NIGDY dokupywał
do niego czegoś, co stanowi "indywidualne peryferia",
a co ma wartość >3500zł).
Telefon, odkurzacz, książka: PO CO wpisywać do EŚT, skoro
można nie wpisać NIGDZIE (poza kosztem w KPiR)?

pzdr, Gotfryd

do góry

> Telefon, odkurzacz, książka: PO CO wpisywać do EŚT, skoro
> można nie wpisać NIGDZIE (poza kosztem w KPiR)?

Książkę powyżej umiesciłem trochę z przewrotności. Ale tego odkurzacza to
sie kiedyś nikt nie doczepi, np przeglądając dokumenty ? Bo choc w kosztach
to nic nie zmienia, w odliczeniu VAT też, ale juz przy likwidacji DG i
podatku VAT do zapłacenia jest ważne. Jaki argument tu przesądza ?

do góry

> Markowi chyba możliwość "dowolnie" słabo kojarzy się z podatkami :)
>
Ano doradcą podatkowym to ja nie będę ;).

do góry

On Fri, 23 Dec 2011, Marek wrote:

>> Telefon, odkurzacz, książka: PO CO wpisywać do EŚT, skoro
>> można nie wpisać NIGDZIE (poza kosztem w KPiR)?
>
> Książkę powyżej umiesciłem trochę z przewrotności. Ale tego odkurzacza to
> sie kiedyś nikt nie doczepi, np przeglądając dokumenty ?

No jak będzie w koszcie a fizycznie nie będziesz go umiał pokazać
(lub wyjaśnić "uzasadnioną przyczynę" niemożności pokazania), to
art.23.1.49 ustawy o podatku dochodowym masz jak w banku (patrz
link niżej).

> Bo choc w kosztach
> to nic nie zmienia, w odliczeniu VAT też, ale juz przy likwidacji DG
> i podatku VAT do zapłacenia jest ważne.

Jest.
Czy hasło "spis *Z NATURY*" coś sugeruje? ;)
(z naciskiem na to, że ww. art.23.1.49 nie przestaje obowiązywać
tylko dlatego że czegoś w spisie nie ma)

> Jaki argument tu przesądza ?

Kiedy ostatnio przeczytałeś rozporządzenie o KPiR, z naciskiem na
paragraf 4.1.2 oraz 4.2, z naciskiem na kwotę tam zapisaną?
Poniżej limitu nie podlega ewidencjonowaniu i tyle, w roli
"ewidencji" występuje sama KPiR i dowody księgowe.

Skoro już i tak z linków wyciągnąłem, to gotowce dla leni ;):
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,700,43
678,20111014,koszty-uzyskania-przychodow.html
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,13,13,721,24
380,20110101,sposob-prowadzenia-ksiegi-przez-podatni
kow-niebedacych.html
(weź i PRZECZYTAJ!)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 23 Dec 2011, Marek wrote:

>> Markowi chyba możliwość "dowolnie" słabo kojarzy się z podatkami :)
>>
> Ano doradcą podatkowym to ja nie będę ;).

Ja chyba też nie :), ale na teksty "podatnik może" (podatnik *MOŻE*!)
w przepisach mógłbyś zwracać uwagę ;)

pzdr, Gotfryd

do góry