Witam

Pierwszy raz mam taka sytuacje i nie wiem czy nie zrobilem glupoty.
Sprzedalem towar na allegro, umowilem sie na odbior osobisty,
gotoweczka, faktura, wszystko gra
Tyle ze licytowala jedna osoba z konta prywatnego, a faktura jest na
firme innej osoby
(chociaz z tego co zrozumialem i sadzac po takim samym nazwisku chodzi
o rodzine).

Czy to jest jakis problem z cyklu nierzetelna faktura/poswiadczenie
nieprawdy,
czy uznac ze np. ojciec zlecil synowi zakup na firme ojca i wszystko
gra?
(dodam ze to raczej dziwny zakup jak na profil firmy, wiec pewnie
chodzi o wrzucenie w koszty/odliczenie vat-u, ale chyba nie mi to
oceniac).

pozdr

do góry

z paragonem fiskalnym ma prawo przyjsc kazdy w ciagu 7 dni po fakture na firme

do góry

On 24 Lip, 10:36, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> z paragonem fiskalnym ma prawo przyjsc kazdy w ciagu 7 dni po fakture na firme

Tak, ale takie cos jest nieweryfikowalne - paragon jest anonimowy.

A tutaj mam czarno na bialym jednego delikwenta ktory cos kupuje a
fakture wystawiona na innego
- co prawda jako syn moze byc np osoba wspolpracujaca, albo ojciec
mogl mu zlecic taki zakup,
ale ja tego nie wiem, a tak w zasadzie to moglem sie przy wystawianiu
faktury skapowac ze chca to wrzucic
w koszty a towar wziac dla siebie albo komus dac.

do góry

r...@o...pl napisal:
> On 24 Lip, 10:36, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> > z paragonem fiskalnym ma prawo przyjsc kazdy w ciagu 7 dni po fakture na firme
> Tak, ale takie cos jest nieweryfikowalne - paragon jest anonimowy.
> A tutaj mam czarno na bialym jednego delikwenta ktory cos kupuje a
> fakture wystawiona na innego
> - co prawda jako syn moze byc np osoba wspolpracujaca, albo ojciec
> mogl mu zlecic taki zakup,
> ale ja tego nie wiem, a tak w zasadzie to moglem sie przy wystawianiu
> faktury skapowac ze chca to wrzucic
> w koszty a towar wziac dla siebie albo komus dac.

Zawsze moga to zrobic i to nie twoj interes. Twoim obowiazkiem
jest wystawic fakture. Jak masz watpliwosci to dzwonisz do US.
Uprawnien sledczych nie masz absolutnie ZADNYCH.
Niewystawienie faktury na zadanie kontrahenta jest, o ile wiem,
karalne.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

>z paragonem fiskalnym ma prawo przyjsc kazdy w ciagu 7 dni po fakture na firme

Tylko czy jest obowiazek wystawienia? Ja bym sie zastanowil w tej sytuacji i
przy niepewnym kliencie odmówil.

O takim wystawianiu juz o tym kiedys rozmawialismy. Glowne powody by nie
wystawic:
1. Fakture na DG wystawia sie bez proszenia (jest obowiazkowa). Wyatwienie jej w
tej sytuacji moze spowodowac zarzut zlamania tego obowiazku.
2. Paragon moze sugerowac ze kupil jako konsument. Nabyl dzieki temu odpowiednie
prawa. Wystawienie faktury na DG zmienia te prawa, daj epole do naduzyc.

do góry

On Thu, 24 Jul 2008, r...@o...pl wrote:

> Witam
>
> Pierwszy raz mam taka sytuacje i nie wiem czy nie zrobilem glupoty.
> Sprzedalem towar na allegro, umowilem sie na odbior osobisty,
> gotoweczka, faktura, wszystko gra
> Tyle ze licytowala jedna osoba z konta prywatnego, a faktura jest na
> firme innej osoby
> (chociaz z tego co zrozumialem i sadzac po takim samym nazwisku chodzi
> o rodzine).
>
> Czy to jest jakis problem z cyklu nierzetelna faktura/poswiadczenie
> nieprawdy,

Czy np. pracownik, nie będący członkiem zarządu osoby prawnej,
może kupić coś w sklepie "na firmę"?
:)

IMVHO - sprzedawca nie jest od oceniania uprawnień kupującego, tak
jak piszesz.
Co (IMO) sprzedawca MOŻE, to w momencie zakupu domagać się
informacji w której ma WŁASNY interes.
Czyli może np. zażądać "już teraz zaraz" oświadczenia, czy
zakup dokonywany jest dla celów konsumenckich czy nie (i na
podstawie tego oswiadczenia odmówić później wydania f-ry
"na firmę", jeśli najpierw kupujący kombinował z prawami
wynikającymi z przepisów o ochronie konsumenta).
Ale do "badania uprawnień" pt. "czy mu wolno kupić na firmę X"
IMHO brak jest podstaw prawnych.
Mylę się?

> (dodam ze to raczej dziwny zakup jak na profil firmy, wiec pewnie
> chodzi o wrzucenie w koszty/odliczenie vat-u, ale chyba nie mi to
> oceniac).

IMO - właśnie tak :)
Dopóki sprzedający nie może wykazać własnego interesu w zasięgnięciu
informacji, nie ma podstaw do *żądania* jej, w szczególności *po*
zawarciu umowy (przed to można uzależnić zawarcie od jej ujawnienia).

pzdr, Gotfryd

do góry

On 24 Lip, 14:04, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Thu, 24 Jul 2008, r...@o...pl wrote:
> > Witam
>
> > Pierwszy raz mam taka sytuacje i nie wiem czy nie zrobilem glupoty.
> > Sprzedalem towar na allegro, umowilem sie na odbior osobisty,
> > gotoweczka, faktura, wszystko gra
> > Tyle ze licytowala jedna osoba z konta prywatnego, a faktura jest na
> > firme innej osoby
> > (chociaz z tego co zrozumialem i sadzac po takim samym nazwisku chodzi
> > o rodzine).
>
> > Czy to jest jakis problem z cyklu nierzetelna faktura/poswiadczenie
> > nieprawdy,
>
>   Czy np. pracownik, nie będący członkiem zarządu osoby prawnej,
> może kupić coś w sklepie "na firmę"?
>   :)
>
> IMVHO - sprzedawca nie jest od oceniania uprawnień kupującego, tak
> jak piszesz.
>   Co (IMO) sprzedawca MOŻE, to w momencie zakupu domagać się
> informacji w której ma WŁASNY interes.
>   Czyli może np. zażądać "już teraz zaraz" oświadczenia, czy
> zakup dokonywany jest dla celów konsumenckich czy nie (i na
> podstawie tego oswiadczenia odmówić później wydania f-ry
> "na firmę", jeśli najpierw kupujący kombinował z prawami
> wynikającymi z przepisów o ochronie konsumenta).
>   Ale do "badania uprawnień" pt. "czy mu wolno kupić na firmę X"
> IMHO brak jest podstaw prawnych.
>   Mylę się?
>

Ale jak to wygląda prawnie - osoba A zawiera ze mną umowę kupna
poprzez Allegro,
korzystajac z wlasnego konta prywatnego.
Nastepnie przychodzi do mnie i chce fakture na kogos innego.
To komu ja wlasciwie sprzedaje i na kogo powinna byc faktura?
(oczywiscie wiem ze VAT jest od dostawy a nie od umowy, ale dostawa
tez idzie przez osobe A
a nie jest to przewoznik :) )

Czy wychodzi na to, ze zawsze mam wpisac takie dane jak ktos mi poda,
niezaleznie od danych
osoby kupujacej?

(mi jest pikus co wpisze, ale nie chce miec jakis jaj kiedys, gdy sie
okaze ze ludzie "potracili
pamiec", ja towaru nie mam, kupujacy z allegro nie dostal faktury, za
to jakas inna firma ktora nie kupowala
dostala "pusta" fakture)

pozdr

do góry

On 24 Lip, 14:04, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
>   Dopóki sprzedający nie może wykazać własnego interesu w zasięgnięciu
> informacji, nie ma podstaw do *żądania* jej, w szczególności *po*
> zawarciu umowy (przed to można uzależnić zawarcie od jej ujawnienia).
>

No ale ja zawarlem umowe z osoba A, a tutaj sie okazuje ze sprzedalem
osobie B
(a moze nie, moze zawarlem umowe z osoba A ale dostawa jest dla osoby
B
i wlasnie to wpisalem na fakturze :) ? Tylko z kim mam zalatwiac ew.
spory?)

do góry

No ale ja zawarlem umowe z osoba A, a tutaj sie okazuje ze sprzedalem
osobie B
(a moze nie, moze zawarlem umowe z osoba A ale dostawa jest dla osoby
B
i wlasnie to wpisalem na fakturze :) ? Tylko z kim mam zalatwiac ew.
spory?)

Ale jakie spory?
Zapłacone wszystko?
Podatki i tak Ty odprowadzasz, a czy on księguje fakturę czy nie to Ciebie
to już nic nie obchodzi.
W razie gwarancji to co Cię obchodzi czy popsute przyniesie Kowalski czy
Malinowski, jeżeli przyniesie z dowodem zakupu u Ciebie i roszczenie będzie
zasadne to chyba nie ma żadnej różnicy.

Gdy pracowałem w firmie nie jeden raz kupowałem różne rzeczy biorąc fakturę
na pracodawcę.

boropi

do góry

s...@a...pl wrote:

>>z paragonem fiskalnym ma prawo przyjsc kazdy w ciagu 7 dni po fakture na
>>firme
>
> Tylko czy jest obowiazek wystawienia? Ja bym sie zastanowil w tej sytuacji
> i przy niepewnym kliencie odmówil.
>
> O takim wystawianiu juz o tym kiedys rozmawialismy. Glowne powody by nie
> wystawic:
> 1. Fakture na DG wystawia sie bez proszenia (jest obowiazkowa). Wyatwienie
> jej w tej sytuacji moze spowodowac zarzut zlamania tego obowiazku.

Ciekawy sposób rozumowania. Czyli zastosowanie się do przepisu może
spowodować zarzut jego naruszenia?. Czyli "nie zatrzymuj się, bo tam był
znak stop. Jeszcze ci ktoś zarzuci że się nie zatrzymałeś" :):):).

> 2. Paragon moze sugerowac ze kupil jako konsument. Nabyl dzieki temu
> odpowiednie prawa. Wystawienie faktury na DG zmienia te prawa, daj epole
> do naduzyc.

Pole do jakich nadużyć? Nadużyć praw konsumenta których się pozbyło
przyznając się do zakupu na DG?

p. m.

do góry