-
1. Data: 2010-12-17 14:11:44
Temat: Kratka - co z tym w końcu
Od: GB <g...@o...pl>
Witam,
Słyszę od jednych, że to nie prawda że od 1 stycznia już nie będzie
można odliczać pełnego VATu, a zaraz potem że jednak to nie takie proste
i jeszcze parę mcy będzie można odliczać bo "coś tam".
Jak to wygląda?
GB
-
2. Data: 2010-12-17 14:42:55
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 17-12-2010 15:11, GB pisze:
> Witam,
>
> Słyszę od jednych, że to nie prawda że od 1 stycznia już nie będzie
> można odliczać pełnego VATu, a zaraz potem że jednak to nie takie proste
> i jeszcze parę mcy będzie można odliczać bo "coś tam".
>
> Jak to wygląda?
No właśnie "bo coś tam".
Jeszcze nie ma nowych przepisów. Nie wiadomo czy zdążą z nimi tak, żeby
weszły w życie od 1 stycznia.
Projekt jest taki, że z odliczenia wypadną wszystkie kombi, hatchbacki i
podobne, z kratą za drugim rzędem siedzeń. Te bez tylnych siedzeń, z
kratą już za przednimi, mogą się załapać.
Załapią się pick-upy (osobna konstrukcyjnie część bagażowa) i różne
furgonetki (wraca wyliczanka, co dłuższe - część pasażerska czy
bagażowa, więc taki Transit z jednym rzędem siedzeń się załapie, z dwoma
- niekoniecznie - miarka w dłoń).
Ale chociaż te zmiany są wysoce prawdopodobne, to nie są jeszcze klepnięte.
A tak przy okazji zmian w VAT - wie ktoś w jakim akcie prawnym są
wymienione zawody medyczne?
Bo tylko osoby je wykonujące będą w 2010 zwolnione z VAT przy
wykonywaniu usług na rzecz ochrony zdrowia. Wiec się trzeba odwołać do
przepisów o zawodach medycznych, żeby określić swój status w VAT.
Urocze, prawda?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
3. Data: 2010-12-17 18:25:37
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2010-12-17 15:42, Maddy wrote:
> A tak przy okazji zmian w VAT - wie ktoś w jakim akcie prawnym są
> wymienione zawody medyczne?
> Bo tylko osoby je wykonujące będą w 2010 zwolnione z VAT przy
> wykonywaniu usług na rzecz ochrony zdrowia. Wiec się trzeba odwołać do
> przepisów o zawodach medycznych, żeby określić swój status w VAT.
> Urocze, prawda?
A czy ktoś obiecywał, że będzie łatwo? ;-)
Spójrz na to:
http://www.abc.com.pl/pytanie/1008/7
Piotrek
-
4. Data: 2010-12-17 19:01:14
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: Sofar <s...@f...onet.pl>
Witam,
W liście datowanym 2010-12-17 <mid:4d0b6fd7$0$27028$65785112@news.neostrada.pl>
GB napisał(a):
> Witam,
> Słyszę od jednych, że to nie prawda że od 1 stycznia już nie będzie
> można odliczać pełnego VATu, a zaraz potem że jednak to nie takie proste
> i jeszcze parę mcy będzie można odliczać bo "coś tam".
> Jak to wygląda?
> GB
Niech w końcu zniosą ten bezsens.
Od początku to wielki przekręt.
Cińkuś ciężarowy... Powinni zamknąć do psychiatryka tego kto to
zarejestrował...
--
Pozdrawiam,
Sofar
-
5. Data: 2010-12-17 22:24:04
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: "Jagna W." <w...@a...eu>
Użytkownik "Sofar" <s...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1459366852.20101217200114@friko2.onet.pl...
> Niech w końcu zniosą ten bezsens.
> Od początku to wielki przekręt.
> Cińkuś ciężarowy... Powinni zamknąć do psychiatryka tego kto to
> zarejestrował...
To nie rejestrujący jest winien, tylko ten, kto przyczynił się do powstania
takich absurdów.
Pozdrawiam
JW
-
6. Data: 2010-12-17 22:58:25
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-12-17 20:01, Sofar pisze:
> Niech w końcu zniosą ten bezsens.
> Od początku to wielki przekręt.
> Cińkuś ciężarowy... Powinni zamknąć do psychiatryka tego kto to
> zarejestrował...
A co Ci przeszkadza "ciężarowe" Cinquecento? Służy do przewozu? Służy.
Można tym przewieźć i parę worków ziemniaków i kilka komputerów
złożonych lub w częściach i kupę innych rzeczy. Przedsiębiorcy widać nie
potrzeba nic większego, a to chyba przedsiębiorca powinien decydować
czym wozi towar, czy co tam potrzebuje do prowadzenia DG. Do
psychiatryka należy zamykać tych, którzy doprowadzili do tego, że trzeba
rejestrować takie potworki, żeby móc VAT odliczać.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
7. Data: 2010-12-17 23:15:52
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-12-17 23:58, Maciek pisze:
>> Cińkuś ciężarowy... Powinni zamknąć do psychiatryka tego kto to
>> zarejestrował...
> A co Ci przeszkadza "ciężarowe" Cinquecento? Służy do przewozu? Służy.
> Można tym przewieźć i parę worków ziemniaków i kilka komputerów
> złożonych lub w częściach i kupę innych rzeczy. Przedsiębiorcy widać nie
> potrzeba nic większego, a to chyba przedsiębiorca powinien decydować
> czym wozi towar, czy co tam potrzebuje do prowadzenia DG. Do
> psychiatryka należy zamykać tych, którzy doprowadzili do tego, że trzeba
> rejestrować takie potworki, żeby móc VAT odliczać.
"Ciężarowe" Cinquecento pozostaje zawsze samochodem osobowym i
najczęściej służy co najwyżej 'przedsiębiorcy".
--
spp
-
8. Data: 2010-12-18 00:40:32
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-12-18 00:15, spp pisze:
> "Ciężarowe" Cinquecento pozostaje zawsze samochodem osobowym i
> najczęściej służy co najwyżej 'przedsiębiorcy".
Noooo - tak śmiałą tezę można chyba postawić w stosunku do wszystkich
małych samochodów używanych w DG. A także większych jak ostatnimi czasy
niezwykle popularne w DG pick-upy :->
Osobiście znam sporo osób działających w usługach, którym samochód służy
poza wożeniem d* od klienta do klienta, do wożenia walizki z narzędziami
i garści części. Od biedy właśnie "ciężarowe" CC by wystarczyło, ale do
wożenia walizki duuuuużo lepszy jednak pick-up :->
Nie wiem jak w innych krajach rozwiązano problem używania samochodu (czy
innych rzeczy, od których można odliczyć VAT) do celów prywatnych. Może
tam ludzie uczciwsi, a może służby lepiej trzymają ich za mordy? U nas
widocznie jest z tym jakiś problem, skoro stosuje się odpowiedzialność
zbiorową. Tylko jeśli VAT u nas ma być tak "przezroczysty", a przepisy
go dotyczące tak niezwykle stabilne, to postuluję o jego zniesienie.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
9. Data: 2010-12-18 07:48:36
Temat: Re: Kratka - co z tym w końcu
Od: "ania" <a...@t...kropka.pl>
Użytkownik "spp"
> "Ciężarowe" Cinquecento pozostaje zawsze samochodem osobowym i najczęściej
> służy co najwyżej 'przedsiębiorcy".
no przeciez nie sasiadowi
--
ania, co ciagle nie rozumie dlaczego wozac towar musi korzystac z ciagnika
siodlowego
-
10. Data: 2010-12-18 10:55:30
Temat: Re: Kratka - co z tym w ko?cu
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-12-18 08:48, ania pisze:
>> "Ci?arowe" Cinquecento pozostaje zawsze samochodem osobowym i najcz?ciej
>> s?u?y co najwy?ej 'przedsi?biorcy".
>
> no przeciez nie sasiadowi
>
> --
> ania, co ciagle nie rozumie dlaczego wozac towar musi korzystac z ciagnika
> siodlowego
Wiesz, podobnie US nie potrafi zrozumieć dlaczego 'przedsiębiorcy' rżną
skarb państwa na podatkach. :)
(A sedno mojej wypowiedzi tkwi w cudzysłowach. :) ).
--
spp