eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2007-02-03 07:32:24
    Temat: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: Artur <s...@r...pbz>

    Za "Podatki.pl":
    http://podatki.pl/artykuly/16_934.htm?idDzialu=16&id
    Artykulu=934

    "Pracodawca wypłacający pracownikowi 100 zł na rękę musi na rzecz różnych
    podatków, składek i funduszy odprowadzić dodatkowe 80 zł. Jest to ogromne
    obciążenie dla pracodawców, jak i pracowników."

    Ktoś z tego Lewiatana to ma problem z wyliczaniem, albo też celowo mydli
    oczy ludziom.
    Z tych ich przykładowego 100zł "na rękę" - twierdza że pracodawca musi
    odprowadzić 80zł różnych składek. To jest jawne walenie w "pręta" przez
    Lewiatan. Przecież z tych 80zł niemalże połowa jest z "brutta" pracownika!

    Jak można tak nie rzetelnie podawać tak istotne dane?

    Podsumowując:
    przykładowe obliczenie wynagrodzenia brutto, netto i składek:

    Brutto: 1414.96zł

    netto: 1000.01zł (te "Lewiatanowe" 100zł)

    Potrącenia z wynagrodzenia (pracownika):
    - emerytalne: 138.10zł
    - rentowe: 91.97zł
    - chorobowe: 34.66zł
    - zdrowotne: 103.52zł
    =======================
    Razem: 368,25zł


    Koszt ponoszony przez pracodawcę:
    - emerytalne: 138.10zł
    - rentowe: 91.97zł
    - wypadkowe: 25.46zł
    - skł. FGŚP: 1,41zł
    - skł. na FP: 34,66zł
    =======================
    Razem: 291,60zł


    Wobec czego łączny koszt wynagrodzenia wynosi 1706,59zł.

    Czyli teza Lewiatana jest już zawyżona, bo na pracownicze 100zł przypada
    ~70zł (a nie 80zł).
    Ale najbardziej chamskie jest to iż Lewiatan manipuluje i wprowadza
    przeciętnego człowieka w błąd sugerując iż to "z pieniędzy pracodawcy" są
    środki.
    Tymczasem ze środków pracodawcy odprowadzana jest kwota ~30zł z każdych
    100zł "na rękę" dla pracownika. Pozostałe ~40zł jest przecież potrącane z
    brutta pracownika.

    Dalej w artykule czytamy:
    "Zmniejszenie pozapłacowych kosztów pracy jest niezbędne, aby umożliwić
    szybszy wzrost otrzymywanych przez pracowników wynagrodzeń netto i w
    efekcie zmniejszyć skłonność do emigracji zarobkowej."

    Te "Lewiatanowe" koszty pracy wynoszą ~20% zarobku brutto pracownika.
    Konia z rzędem temu, kto wskazałby pracodawcę który, w hipotetycznej
    sytuacji kiedy to by zniesiona CAŁKOWICIE koszty pracodawcy, podniósłby
    płacę pracownikom.
    Emigracją podcierają sobie tyłki już wszyscy, chcąc ukręcić na tym coś dla
    siebie.

    A sprawa byłaby prosta - urealnić zarobki i wynagrodzenia.
    Generalnie to nie pracodawcy wyjeżdzają za granicę do pracy, tylko ci co
    tutaj nie zarabiali, albo zarabiali ustawowe minimum.




    --
    DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
    Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
    MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
    ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB


  • 2. Data: 2007-02-03 07:52:22
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "Artur" <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
    news:lwmq7fon211k.1qqj31elqmjcw$.dlg@40tude.net...
    > Za "Podatki.pl":
    > http://podatki.pl/artykuly/16_934.htm?idDzialu=16&id
    Artykulu=934
    >
    > "Pracodawca wypłacający pracownikowi 100 zł na rękę musi na rzecz różnych
    > podatków, składek i funduszy odprowadzić dodatkowe 80 zł. Jest to ogromne
    > obciążenie dla pracodawców, jak i pracowników."
    >
    > Ktoś z tego Lewiatana to ma problem z wyliczaniem, albo też celowo mydli
    > oczy ludziom.

    Albo Ty masz problem ze zrozumieniem pojęcia "na rękę".
    Obstawiam to ostatnie.


  • 3. Data: 2007-02-03 08:20:41
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Użytkownik Artur napisał:

    >
    > A sprawa byłaby prosta - urealnić zarobki i wynagrodzenia.

    no..........tez jestem za, masz jakiś pomysł, żeby to było realne
    również dla pracodawcy ( jak już zrozumiesz, co przeczytałeś)

    p.s.
    czy w przypadku pracownika, jest jakaś różnica pomiędzy zarobkiem a
    wynagrodzeniem?


  • 4. Data: 2007-02-03 08:29:45
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 3 Feb 2007, Artur wrote:

    > Za "Podatki.pl":
    > http://podatki.pl/artykuly/16_934.htm?idDzialu=16&id
    Artykulu=934
    >
    > "Pracodawca wypłacający pracownikowi
    > 100 zł na rękę
    ^^^^^^^^^^^^^^

    Przeczytaj sobie raz jeszcze.

    > Ktoś z tego Lewiatana to ma problem z wyliczaniem

    Na pewno nie Ty? :)

    > Z tych ich przykładowego 100zł "na rękę" - twierdza że pracodawca musi
    > odprowadzić 80zł różnych składek. To jest jawne walenie w "pręta" przez
    > Lewiatan. Przecież z tych 80zł niemalże połowa jest z "brutta" pracownika!

    Powiem tak: większości pracowników nie obchodzi, z czyjej kasy jest ile
    "odciągane". Oni chcą wiedzieć ile dostaną "do ręki" - i z cytatu który
    zapodałeś wynika że o tym mowa.
    Pracownik dostaje 100 zł *DO RĘKI* i trzeba policzyć, ile pieniędzy
    trzeba mieć żeby mu te 100 zł wypłacić.
    BTW: w Twoich wyliczeniach zapomnialeś o podatku dochodowym.
    To również są pieniądze "nie płacone do ręki", bo w imieniu państwa
    konfiskowane przez pracodawcę (na rzecz państwa), zostaje Ci nie 1000
    a trochę mniej :]
    Cytując z artykułu:
    "Pracodawca wypłacajšcy pracownikowi 100 zł na rękę musi na rzecz różnych
    podatków, składek i funduszy odprowadzić..."
    ^^^^^^^^^
    Czyli podatek TEŻ trzeba uwzględnić, wyraźnie napisano że tego dotyczy
    treść.

    > Ale najbardziej chamskie jest to iż Lewiatan manipuluje i wprowadza
    > przeciętnego człowieka w błąd sugerując iż to "z pieniędzy pracodawcy"
    > są środki.
    > Tymczasem ze środków pracodawcy odprowadzana jest kwota ~30zł z każdych
    > 100zł "na rękę" dla pracownika.

    Nazwanie tego "środkami pracodawcy" nic nie zmieni - to i tak pracownik
    musi zarobić na owe środki (a pracownik produkcyjny na pracowników
    obsługi).

    > Pozostałe ~40zł jest przecież potrącane z brutta pracownika.

    W zupełności się zgadzam.
    I od dawna, świadom że powodowałoby to pewne komplikacje oraz pociągało
    za sobą koszty (dodatkowego przelewania lub zbierania w kasach pieniędzy)
    jestem za tym żeby:

    - *wszystkie* faktyczne koszty pensji pracowniczej, w tym tak zwane
    "składki płacone przez pracodawcę" zaliczyć wprost do pensji brutto,
    bo przecież niby skąd rzeczywiście pracodawca ma brać pieniądze, jak
    nie z pracy pracownika?

    - wypłacać całą kwotę brutto. Niechby pracownik sam się rozliczył
    z ZUS i skarbówką.

    Może powodowałoby to jakieś przemyślenia...

    > A sprawa byłaby prosta - urealnić zarobki i wynagrodzenia.

    Załóż własną DG i sprawdź :(
    FYI: nie mam pracowników.

    > Generalnie to nie pracodawcy wyjeżdzają za granicę do pracy

    ...się tak składa, że ja takich też znam. Znaczy prowadzących DG którzy
    owe DG prowadzą aktualnie za granicą.

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2007-02-03 09:42:53
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: Artur <s...@r...pbz>

    Dnia Sat, 3 Feb 2007 09:29:45 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):


    > Na pewno nie Ty? :)


    Skoro moim przychodem (brutto) jest te 1414zł, czyli na rękę dostaję
    1000zł, to przecież te 414 jest potrącana z MOJEGO przychodu - nie prawdaż?
    Jeżeli to mają być środki "od pracodawcy" - to dlaczego one widnieją na
    PIT11 w kolumnie "Przychody".
    Po co w takim razie było "ubruttowienie" które przechodziliśmy w roku 1998?
    Gdyby te 414 miało być "kosztem pracy" od pracodawcy - to mogli to
    pozostawić tak jak było przed reformą systemu ubezpieczeń społecznych -
    pracownik miałby swój 1000 - a pracodawca 700zł "kosztów pracy".


    > BTW: w Twoich wyliczeniach zapomnialeś o podatku dochodowym.


    Nie zapomniałem, tylko nie napisałem ;)


    > Nazwanie tego "środkami pracodawcy" nic nie zmieni - to i tak pracownik
    > musi zarobić na owe środki


    Oczywiście. Ponadto na pracodawcę także musi wypracować środki.


    > (a pracownik produkcyjny na pracowników obsługi).


    Bezapelacyjnie.


    >> Pozostałe ~40zł jest przecież potrącane z brutta pracownika.
    >
    > W zupełności się zgadzam.
    > I od dawna, świadom że powodowałoby to pewne komplikacje oraz pociągało
    > za sobą koszty (dodatkowego przelewania lub zbierania w kasach pieniędzy)
    > jestem za tym żeby:
    >
    > - *wszystkie* faktyczne koszty pensji pracowniczej, w tym tak zwane
    > "składki płacone przez pracodawcę" zaliczyć wprost do pensji brutto,
    > bo przecież niby skąd rzeczywiście pracodawca ma brać pieniądze, jak
    > nie z pracy pracownika?


    Rozsądny pomysł, wydaje mi się że nie byłby zły.


    > - wypłacać całą kwotę brutto. Niechby pracownik sam się rozliczył
    > z ZUS i skarbówką.


    To już by wymagało chyba by niemalże każdy najemny był "chodzącą alfą i
    omegą", bo nie dość że musiałby "zarobić na pracodawcę" - to jeszcze
    musiałby znać ciągle ewoluujące przepisy podatkowe - a skąd by miał brać na
    to wszystko czas?
    Ponadto, fiskus by miał mnóstwo roboty z "krnąbrnymi" którzy by nie chcieli
    płacić podatków, czy też popełniali by "błędy" w papierach ;)


    > ...się tak składa, że ja takich też znam. Znaczy prowadzących DG którzy
    > owe DG prowadzą aktualnie za granicą.


    Jaki to jest odsetek z liczby obywateli którzy wyemigrowali?


    --
    DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
    Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
    MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
    ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB


  • 6. Data: 2007-02-03 10:05:23
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Użytkownik Artur napisał:


    >
    >
    >
    >>- wypłacać całą kwotę brutto. Niechby pracownik sam się rozliczył
    >> z ZUS i skarbówką.
    >
    >
    >
    > To już by wymagało chyba by niemalże każdy najemny był "chodzącą alfą i
    > omegą", bo nie dość że musiałby "zarobić na pracodawcę" - to jeszcze
    > musiałby znać ciągle ewoluujące przepisy podatkowe - a skąd by miał brać na
    > to wszystko czas?

    natomiast pracodawca powinien oddać cały wypracowany przychód
    pracownikom a z bliżej nieznanych środków utrzymywać owe miejsca pracy?
    bardzo ciekawa koncepcja
    stoję za Gotfrydem - zamiast wskazywać cele (bo środków nie dojrzałam)
    stań się pracodawcą i pokaż nam, jak to zrobić;>


  • 7. Data: 2007-02-03 10:12:00
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "Artur" <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
    news:nqnijwl7ez1i.15bvn7ypalpfb.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sat, 3 Feb 2007 09:29:45 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    >
    >> Na pewno nie Ty? :)
    >
    >
    > Skoro moim przychodem (brutto) jest te 1414zł, czyli na rękę dostaję
    > 1000zł, to przecież te 414 jest potrącana z MOJEGO przychodu - nie
    > prawdaż?

    Który zapewne bierze się z bliżej nieokreślonych źródeł, a pracodawca nic a
    nic nie musi z tego tytułu Tobie zapłacić.

    ile Ty masz lat, że w taki sposób rozumujesz?


  • 8. Data: 2007-02-03 10:12:06
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Artur <s...@r...pbz> w
    <news:nqnijwl7ez1i.15bvn7ypalpfb.dlg@40tude.net>:

    > Dnia Sat, 3 Feb 2007 09:29:45 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    >> Na pewno nie Ty? :)

    > Skoro moim przychodem (brutto) jest te 1414zł, czyli na rękę dostaję
    > 1000zł, to przecież te 414 jest potrącana z MOJEGO przychodu - nie prawdaż?

    Włącz sobie kalkulator płac np. na onecie i zobacz ile na ręke Ci wyliczy
    przy 1414 brutto (masz cztery warianty -- PIT-2 TAK/NIE i w miejscu
    zamieszkania TAK/NIE)

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 9. Data: 2007-02-03 10:21:58
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Artur <s...@r...pbz> w
    <news:nqnijwl7ez1i.15bvn7ypalpfb.dlg@40tude.net>:

    > Dnia Sat, 3 Feb 2007 09:29:45 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    >> Na pewno nie Ty? :)

    > Skoro moim przychodem (brutto) jest te 1414zł, czyli na rękę dostaję
    > 1000zł, to przecież te 414 jest potrącana z MOJEGO przychodu - nie prawdaż?

    Włącz sobie kalkulator płac np. na onecie i zobacz ile na ręke Ci wyliczy
    przy 1414 brutto (masz cztery warianty -- PIT-2 TAK/NIE i w miejscu
    zamieszkania TAK/NIE)

    I nie zapomnij dodać do kosztów pracodawcy składek na PFRON oraz odpisu na
    ZFŚS

    Ile wyszło? ;P

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 10. Data: 2007-02-03 10:38:23
    Temat: Re: Koszty pracodawcy w rozumieniu Lewiatan`a - żenada
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Artur wrote:

    > Skoro moim przychodem (brutto) jest te 1414zł, czyli na rękę dostaję
    > 1000zł, to przecież te 414 jest potrącana z MOJEGO przychodu - nie
    > prawdaż?

    Wiedząc jakie to przyniesie problemy z
    egzekucją/kontrolowaniem itp popieram propozycje
    przeniesienia na pracowników obowiązku rozliczania
    się z wynagrodzenia brutto i podatkowo i ubezpieczeniowo.
    Wypłacam brutto-to jest całkowicie mój koszt jako pracodawcy,
    a pracownik niech się buja z ZUS i US

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1