eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Korekta VAT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-12-10 10:40:56
    Temat: Korekta VAT
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Witam
    Taka sytuacja - producent sprzedawał pewien towar ze zła stawka VAT, teraz
    sie zorientowano i wysłano korekte za 3 lata wstecz! Korekte dostał
    hurtownik który, jak rozumiem, równiez ma obowiazek wystawic taka korekte
    sklepom detalicznym.
    I teraz pytanie - rzeczywiscie hurtownik musi wystawic taka korekte i czy
    sklep ma obowiazek taka korekte przyjac, zwlaszcza biorac pod uwage to, ze
    przeciez towar został juz dawno sprzedany i klienci nie doplaca brakujacej
    kwoty VAT.
    Jak taka korekta powinna byc wystawiona przez hurtownika, zeby zarówno
    hurtownik jak i detalista nic na przyjeciu takiej korekty nie stracił?

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
    ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
    Henry Louis Mencken


  • 2. Data: 2006-12-13 00:14:23
    Temat: Re: Korekta VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 10 Dec 2006, Budzik wrote:

    > Witam
    > Taka sytuacja - producent sprzedawał pewien towar ze zła stawka VAT, teraz
    > sie zorientowano i wysłano korekte za 3 lata wstecz! Korekte dostał
    > hurtownik który, jak rozumiem, równiez ma obowiazek wystawic taka korekte
    > sklepom detalicznym.
    > I teraz pytanie - rzeczywiscie hurtownik musi wystawic taka korekte

    Na to wskazuje.
    Co miałoby zwalniać od wykazania prawidłowej stawki f-ry?

    > i czy sklep ma obowiazek taka korekte przyjac,

    A dlaczego nie?

    > zwlaszcza biorac pod uwage to, ze
    > przeciez towar został juz dawno sprzedany i klienci nie doplaca brakujacej
    > kwoty VAT.

    Wytłumaczę bardziej po polsku, choć nie wiem czy dość przekonująco :)
    Skąd mamy wiedzieć jak były sformułowane umowy?

    > Jak taka korekta powinna byc wystawiona przez hurtownika, zeby zarówno
    > hurtownik jak i detalista nic na przyjeciu takiej korekty nie stracił?

    IMO tego się nie da.
    *KTOŚ* musi stracić, żeby budżet mógł zyskać - popatrz na to tak,
    że każdy podatek jest "stratą" (dla kogoś).
    To kto *powinien* stracić IMO wynika właśnie z umów.
    Jeśli żadnych regulacji nie ma, to IMO zasady regulują ustawa o cenach
    (że cena jest domyślnie brutto) i o VAT (że obrót to cena z podatkiem).
    Stracić wtedy powinni wszyscy, a ściślej każdy kto wykazał zaniżoną
    kwotę podatku - skoro wszyscy (wykazali) to wszyscy (powinni stracić)!
    Nikt nie kazał sklepowi wystawiać f-r ze złą stawką, prawda? - oczywiscie
    z tego NIE wynika, że sklep ma przyjąć f-rę "podwyższoną o VAT".
    Ale "stratę VAT" wynikłą z własnej prowizji oczywiście powinien ponieść
    sam!
    Coś sie nie zgadza? ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2006-12-13 07:56:04
    Temat: Re: Korekta VAT
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:


    >> i czy sklep ma obowiazek taka korekte przyjac,
    >
    > A dlaczego nie?
    >
    pytam, poniewaz korygowane sa miesiace np. z 2005 roku a to wiaze sie z
    korektami deklaracji VAT, PIT za cały rok 2005 - horror.

    >> zwlaszcza biorac pod uwage to, ze
    >> przeciez towar został juz dawno sprzedany i klienci nie doplaca
    >> brakujacej kwoty VAT.
    >
    > Wytłumaczę bardziej po polsku, choć nie wiem czy dość przekonująco
    > :) Skąd mamy wiedzieć jak były sformułowane umowy?
    >
    umowy miedzy sklepem a klientami? Czy miedzy sklepem a hurtownikiem? Tu i
    tu zadnych umów nie ma. Zreszta trudno zeby z klientem w sklepie podpisywac
    jakas umowe...

    >> Jak taka korekta powinna byc wystawiona przez hurtownika, zeby
    >> zarówno hurtownik jak i detalista nic na przyjeciu takiej korekty nie
    >> stracił?
    >
    > IMO tego się nie da.

    tak mi sie własnie zdawało...


    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
    którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin


  • 4. Data: 2006-12-13 21:27:36
    Temat: Re: Korekta VAT
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 13 Dec 2006, Budzik wrote:

    > pytam, poniewaz korygowane sa miesiace np. z 2005 roku a to wiaze sie z
    > korektami deklaracji VAT, PIT za cały rok 2005 - horror.

    Hm... a ten rok to skąd?
    Teza1: VAT rozlicza się miesięcznie. Korygować "dużo" musiałby tylko
    ktoś, kto przenosił VAT naliczony przez kilka miesięcy (czyli jednocześnie
    nie miał od czego odliczyć i nie występował o zwrot).
    Chyba niewielu takich :)
    Teza2: z podatkiem PIT może być gorzej, niemniej z czego wynika
    obowiązek ujęcia kosztu w m-cu poniesienia, a ściślej - korekty
    tegoż kosztu?

    >> Wytłumaczę bardziej po polsku, choć nie wiem czy dość przekonująco
    >> :) Skąd mamy wiedzieć jak były sformułowane umowy?
    >>
    > umowy miedzy sklepem a klientami? Czy miedzy sklepem a hurtownikiem?

    Sklepem a hurtownikiem.
    IMO dla sposobu księgowania może być istotny zapis określający
    sposób podawania cen - "netto plus VAT" czy cen tak "po prostu".
    Z przepisów ustawy o cenach oraz o VAT wynika iż domyślnie ceny
    określa się brutto.
    Z tego wniosek, ze w ramach korekty ceny nie powinny się zmienić
    i nawet nie widać żeby sklep mógł domagać się odszkodowania
    *jakby* musiał dopłacić. Na cenę brutto zgodził się sam :)

    > Tu i tu zadnych umów nie ma.
    > Zreszta trudno zeby z klientem w sklepie podpisywac
    > jakas umowe...

    Nie to miałem na myśli :) ale zgoda - było mało ściśle.

    Żeby jasność była: mamy model hurtownik sprzedaje za 1000 zł + VAT,
    akurat wychodzi 1070 zł (7%).
    Jeśli na korekcie będzie 877,05zł +22% VAT (1070 zł brutto) to
    IMO nie ma czego (ani jak) się przyczepić.
    Jeśliby na korekcie było 1220 zł to co innego - można by rozważać
    żądanie odszkodowania 150 zł (od hurtownika).
    Temu że na f-rze dla klienta sklep napisał 1200 zł+84 zł VAT
    jest jak na mój gust już sam sobie winien - bo to sklep powinien
    wpisać prawidłową stawkę.
    Wychodzi mi że sprzedaż dla klienta z 1284 j.w. powinna byc poprawiona
    na 1052,46 zł + 22% VAT.
    Pasuje?
    Podkreślam to co piszę wyliczeniami, żeby jakiś czytelnik nie dośpiewał
    sobie jakobym sugerował że należy *tylko* zwiększyć VAT - IMO brak
    podstaw, nalezy zmniejszyć jednocześnie kwotę netto.
    Oczywiście: "zależnie od umowy", moje wnioski dotyczą jej (umowy) braku
    i przyjmowaniu regulacji ustawowych!

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2006-12-14 07:11:02
    Temat: Re: Korekta VAT
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:


    >> pytam, poniewaz korygowane sa miesiace np. z 2005 roku a to wiaze sie
    >> z korektami deklaracji VAT, PIT za cały rok 2005 - horror.
    >
    > Hm... a ten rok to skąd?
    > Teza1: VAT rozlicza się miesięcznie. Korygować "dużo" musiałby tylko
    > ktoś, kto przenosił VAT naliczony przez kilka miesięcy (czyli
    > jednocześnie nie miał od czego odliczyć i nie występował o zwrot).
    > Chyba niewielu takich :)

    o, to super, ubzdurałem sobie ze trzeba deklaracje korygowac w kazdym
    miesiacu, gdy kupowałem felerny towar, a nie w miesiacu otrzymania korekty.

    > Teza2: z podatkiem PIT może być gorzej, niemniej z czego wynika
    > obowiązek ujęcia kosztu w m-cu poniesienia, a ściślej - korekty
    > tegoż kosztu?

    ty mnie sie pytasz? :) Przeciez jak ty nie wiesz, to nikt nie wie...
    Reasumujac - korekte rozliczamy w PIT za obecny miesiac?

    >> Tu i tu zadnych umów nie ma.
    >> Zreszta trudno zeby z klientem w sklepie podpisywac
    >> jakas umowe...
    >
    > Nie to miałem na myśli :) ale zgoda - było mało ściśle.
    >
    > Żeby jasność była: mamy model hurtownik sprzedaje za 1000 zł + VAT,
    > akurat wychodzi 1070 zł (7%).
    > Jeśli na korekcie będzie 877,05zł +22% VAT (1070 zł brutto) to
    > IMO nie ma czego (ani jak) się przyczepić.

    Dokładnie tak było.

    > Jeśliby na korekcie było 1220 zł to co innego - można by rozważać
    > żądanie odszkodowania 150 zł (od hurtownika).
    > Temu że na f-rze dla klienta sklep napisał 1200 zł+84 zł VAT
    > jest jak na mój gust już sam sobie winien - bo to sklep powinien
    > wpisać prawidłową stawkę.

    :)
    Moze i zgodnie z prawem tak jest, ale skad sklep miałby wiedziec ze stawka
    VAT była zła, skoro nawet producentowi ustalenie tego zajeło prawie 2 lata.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1