Dziś po 7 miesiącach od spłaty wszystkich rat za leasing samochodu firmowego
i kolejnych wyłudzonych rat ta złodziejska firma Clif SA złożyła "ofertę" na
wykup
spłaconego auta po cenie rynkowej!

Czy jest sposób na obronę przed takim rabunkiem? Czy ktos tu też ma problem
z Clifem?
Poradźcie coś...

Grzegorz

do góry

Użytkownik "Grzegorz" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:aimdiq$5jk$1@news.tpi.pl...
> Dziś po 7 miesiącach od spłaty wszystkich rat za leasing samochodu
firmowego
> i kolejnych wyłudzonych rat ta złodziejska firma Clif SA złożyła "ofertę"
na
> wykup
> spłaconego auta po cenie rynkowej!
>
> Czy jest sposób na obronę przed takim rabunkiem? Czy ktos tu też ma
problem
> z Clifem?
> Poradźcie coś...
>
> Grzegorz
a myslalam, ze juz ich wszystkich pozamykali / Clif jescze istnieje??

do góry

Użytkownik "Grzegorz" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:aimdiq$5jk$1@news.tpi.pl...
> Dziś po 7 miesiącach od spłaty wszystkich rat za leasing samochodu
firmowego
> i kolejnych wyłudzonych rat ta złodziejska firma Clif SA złożyła "ofertę"
na
> wykup
> spłaconego auta po cenie rynkowej!
>
> Czy jest sposób na obronę przed takim rabunkiem? Czy ktos tu też ma
problem
> z Clifem?
> Poradźcie coś...
>
> Grzegorz
>
>

Nie korzystać z leasing'u. Kredyt jest o niebo tańszy i ma mnóstwo korzyści
(dla kredytobiorcy)
Pozdrawiam.

do góry

"Naidoo" <p...@m...icpnet.pl> napisał(a) tak:

> > Czy jest sposób na obronę przed takim rabunkiem? Czy ktos tu też ma
> problem z Clifem?

> a myslalam, ze juz ich wszystkich pozamykali / Clif jescze istnieje??

Nistety, jak na razie sąd nakazał odebrać, sprzeniewierzone przez zarząd
Clifa pieniądze, od oszukanych klientów.

Co robić, poradźcie coś!

Grzegorz

do góry

Pięknego dnia Mon, 5 Aug 2002 20:31:22 +0200, "Sławomir Malibo"
<e...@p...onet.pl> zakodował:

>Nie korzystać z leasing'u. Kredyt jest o niebo tańszy i ma mnóstwo korzyści
>(dla kredytobiorcy)

Tak, kredyt ma dużo korzyści, tylko kosztów mało.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:miitkustotvegdf7ehfsfjh7126di17vep@4ax.com...
> Pięknego dnia Mon, 5 Aug 2002 20:31:22 +0200, "Sławomir Malibo"
> <e...@p...onet.pl> zakodował:
>
> >Nie korzystać z leasing'u. Kredyt jest o niebo tańszy i ma mnóstwo
korzyści
> >(dla kredytobiorcy)
>
> Tak, kredyt ma dużo korzyści, tylko kosztów mało.
>


Nieprawda! Trzeba tylko pomyśleć. O podatku VAT wspomnę tylko na marginesie.
VAT nie jest kosztem, a potania zakup. Chyba, że chodzi Ci o nabijanie
kosztów i podrażanie transakcji.


> --
> Pozdrawiam,
> Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
> GG 2122; ICQ#: 64457775
> e-mail Rot13 coded

do góry

Pięknego dnia Mon, 5 Aug 2002 20:57:29 +0200, "Sławomir Malibo"
<e...@p...onet.pl> zakodował:


>Nieprawda! Trzeba tylko pomyśleć. O podatku VAT wspomnę tylko na marginesie.
>VAT nie jest kosztem, a potania zakup. Chyba, że chodzi Ci o nabijanie
>kosztów i podrażanie transakcji.

Tak, tylko, że maszynę w leasingu wliczasz w koszty w 2-3 lata, a na
kredyt - bywa, że amortyzujesz i kilkanaście lat. Firmy leasingowe
finansowane są z kredytów i muszą coś zarobić. Tylko, że po pierwsze,
negocjują duże kredyty i często długoterminowe (obejmujące kilka
"okresów" leasingowych), więc mają je tańsze, a po drugie, róznica w
podatku jest na tyle istotna, że pokrywa tę różnicę pomiędzy
leasingiem a kredytem. Do tego łatwiej wziąć coś w leasing niż dostać
kredyt.
Oczywiście, wszystko zależy od konkretnego przypadku i trzeba
przeprowadzić sumulację zarówno dla kredytu, jak i dla leasingu, i
wybrać opcję korzystniejszą.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:eajtkugj68bg8usr7oca83qka3vi79t48a@4ax.com...
> Pięknego dnia Mon, 5 Aug 2002 20:57:29 +0200, "Sławomir Malibo"
> <e...@p...onet.pl> zakodował:
>
>
> >Nieprawda! Trzeba tylko pomyśleć. O podatku VAT wspomnę tylko na
marginesie.
> >VAT nie jest kosztem, a potania zakup. Chyba, że chodzi Ci o nabijanie
> >kosztów i podrażanie transakcji.
>
> Tak, tylko, że maszynę w leasingu wliczasz w koszty w 2-3 lata, a na
> kredyt - bywa, że amortyzujesz i kilkanaście lat.

Więc tak - w rozmowach z bankiem należy doprowadzić do tego, aby rata
kapitałowa była równa kwocie amortyzacji, odsetki od kredytu stanowią KUP,
VAT zostaje Ci zwrócony.
W przypadku leasingu: jest drożej (np. prowizja), VAT jest cząstkowy, no i
pozostaje tzw. wykup.
A prawda jest również i taka, że firmy leasingowe są nastawione (co do
zasady) na podmioty, które nie mają, bądź nie potrafią zabezpieczyć spłaty
kredytu. Jeśli jest się wiarygodnym w banku - czas na uzyskanie kredytu - to
kilka - no kilkanaście minut. A trzeba pamiętać, iż zależy podatnikowi na
obniżce a nie na zawyżanu kosztów.
No i co jest korzystniejsze?

Pozdrawiam.

Firmy leasingowe
> finansowane są z kredytów i muszą coś zarobić. Tylko, że po pierwsze,
> negocjują duże kredyty i często długoterminowe (obejmujące kilka
> "okresów" leasingowych), więc mają je tańsze, a po drugie, róznica w
> podatku jest na tyle istotna, że pokrywa tę różnicę pomiędzy
> leasingiem a kredytem. Do tego łatwiej wziąć coś w leasing niż dostać
> kredyt.
> Oczywiście, wszystko zależy od konkretnego przypadku i trzeba
> przeprowadzić sumulację zarówno dla kredytu, jak i dla leasingu, i
> wybrać opcję korzystniejszą.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
> GG 2122; ICQ#: 64457775
> e-mail Rot13 coded

do góry

Pięknego dnia Mon, 5 Aug 2002 22:00:26 +0200, "Sławomir Malibo"
<e...@p...onet.pl> zakodował:

>No i co jest korzystniejsze?

Ciągle liczycz kwoty wprost. Zdyskontuj to. Policz koszt utraconych
korzyści (podatek dochodowy ma spadać, a więc odliczenie szybciej od
podatku spowoduje, że zapłacisz niższy podatek). Przyjmujesz też
jakieś założenia, a twierdzisz, że kredyt jest korzystniejszy
(uogulniasz). Nie twierdzę, że leasing zawsze jest lepszy. Każdy
przypadek trzeba przeliczyć.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

...
>
> Ciągle liczycz kwoty wprost. Zdyskontuj to. Policz koszt utraconych
> korzyści (podatek dochodowy ma spadać, a więc odliczenie szybciej od
> podatku spowoduje, że zapłacisz niższy podatek). Przyjmujesz też
> jakieś założenia, a twierdzisz, że kredyt jest korzystniejszy
> (uogulniasz). Nie twierdzę, że leasing zawsze jest lepszy. Każdy
> przypadek trzeba przeliczyć.
...

Leasing jest dobry dla maluchów z którymi banki albo nie chcą gadać, albo
oferują marne warunki kredytowania. Dla dużych firm leasing miał jakąś
wartość jako narzędzie do polukrowania bilansu, ale skończyło się to wraz z
nowelizacją ustawy o rachunkowości. W symulacjach, które przeprowadzałem wg
parametrów możliwych do uzyskania przez moją firmę, leasing wychodzi jakieś
1,5x droższy od finansowania kredytem. Na dodatek wchodzi jeszcze w grę
kołomyjka z rozliczaniem leasingu wg zasad rachunkowych i podatkowych. A
dodatkowy nakład pracy to jest koszt.

do góry