-
1. Data: 2009-12-20 17:19:30
Temat: Hazard a firma za granicą
Od: Rafał K. <r...@g...com>
O ile mi wiadomo to od 01.01.2010 w Polsce gra w pokera jest
nielegalna.
Załóżmy, że jest taka sytuacja - mam zarejestrowaną firmę na Cyprze,
osiągam przychody z gry w pokera i płacę od nich podatki na Cyprze.
Prawo Cypryjskie nie zabrania gry w pokera.
Wobec tego, czy jako firma na Cyprze podlegam prawu Cypryjskiemu, czy
Polskiemu? Czy grając w pokera jako firma złamię prawo, czy nie?
Pozdrawiam.
---------------------------------------------
http://megalotto.pl - Lotto
http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat
http://www.robimybiznes.pl - Zarabianie w Internecie
-
2. Data: 2009-12-21 09:40:30
Temat: Re: Hazard a firma za granicą
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 20 Dec 2009, Rafał K. wrote:
> Wobec tego, czy jako firma na Cyprze podlegam prawu Cypryjskiemu, czy
> Polskiemu? Czy grając w pokera jako firma złamię prawo, czy nie?
"Firmowość" nie ma nic do rzeczy.
Udział w grze bierze osoba fizyczna, jeśli byłaby objęta zakazem
udziału w takiej grze, to bez znaczenia jest, czy występuje
w roli "osoby niegospodarczej", właściciela DG czy prezesa spółki.
Tłumacząc na polski: jak będąc prezesem kogoś zabijesz "dla dobra
firmy", to pójdziesz siedzieć jako Ty, nie jako firma lub jako
prezes. Tak samo nikt nie pyta kierowcy ciężarówki, czy łamie
przepisy w celach osobistych (aby zdążyć na czas na mecz) czy
"dla dobra firmy" - karany jest za przekroczenie przepisu i basta.
A do kwestii czy i jak określone "granie za granicą" ma być
karalne się nie wtykam, bo nie wnikałem (IMO: goto -> .prawo
bez .podatki).
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2009-12-21 12:18:21
Temat: Re: Hazard a firma za granicą
Od: Rafał K. <r...@g...com>
On 21 Gru, 10:40, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Sun, 20 Dec 2009, Rafał K. wrote:
> > Wobec tego, czy jako firma na Cyprze podlegam prawu Cypryjskiemu, czy
> > Polskiemu? Czy grając w pokera jako firma złamię prawo, czy nie?
>
> "Firmowość" nie ma nic do rzeczy.
>
> Udział w grze bierze osoba fizyczna, jeśli byłaby objęta zakazem
> udziału w takiej grze, to bez znaczenia jest, czy występuje
> w roli "osoby niegospodarczej", właściciela DG czy prezesa spółki.
> Tłumacząc na polski: jak będąc prezesem kogoś zabijesz "dla dobra
> firmy", to pójdziesz siedzieć jako Ty, nie jako firma lub jako
> prezes. Tak samo nikt nie pyta kierowcy ciężarówki, czy łamie
> przepisy w celach osobistych (aby zdążyć na czas na mecz) czy
> "dla dobra firmy" - karany jest za przekroczenie przepisu i basta.
Taki sam przykład z zabijaniem dał mi mój Brat, kiedy z nim
rozmawiałem na ten temat :)
Tyle, że ja wciąż mam wątpliwość, bo gra w pokera to nie to samo co
zabijanie :)
Wydaje mi się, że istotą problemu jest to, jakie prawo określa zakaz
gry w pokera?
Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że morderstwo podlega pod
prawo karne, a np. płacenie/nie płacenie podatków pod prawo podatkowe/
finansowe.
Jeżeli np. założę firmę na Cyprze to wobec tego nie muszę już płacić
podatków w Polsce, polski Urząd Skarbowy nie może chyba skontrolować
mojej firmy - właśnie dlatego, że jako firma na Cyprze nie podlegam
polskiemu prawu finansowemu/podatkowemu. Natomiast jako osoba nadal
podlegam polskiemu prawu karnemu, wobec tego za morderstwo byłbym
ukarany przez polskie prawo. Czy do tej pory dobrze to rozumiem?
Kluczowe jest pytanie, czy w Polsce zakaz gry w pokera jest określony
przez prawo karne? Bo jeśli tak, to rzeczywiście nawet założenie firmy
na Cyprze nie zwalnia mnie od odpowiedzialności karnej za grę w
Pokera.
Pozdrawiam.
---------------------------------------------
http://megalotto.pl - Lotto
http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat
http://www.robimybiznes.pl - Zarabianie w Internecie
-
4. Data: 2009-12-23 21:06:34
Temat: Re: Hazard a firma za granicą
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 21 Dec 2009, Rafał K. wrote:
> Taki sam przykład z zabijaniem dał mi mój Brat, kiedy z nim
> rozmawiałem na ten temat :)
:)
Może być tylko przekraczanie prędkości przez kierowcę.
> Tyle, że ja wciąż mam wątpliwość, bo gra w pokera to nie to samo co
> zabijanie :)
> Wydaje mi się, że istotą problemu jest to, jakie prawo określa zakaz
> gry w pokera?
> Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że morderstwo podlega pod
> prawo karne, a np. płacenie/nie płacenie podatków pod prawo podatkowe/
> finansowe.
Zakaz gry w pokera to pod które będzie podlegał, jak myślisz?
BTW: A KKS opisuje jakie prawo?
(kary administracyjne to jedno, a czyny karalne to drugie)
> Jeżeli np. założę firmę na Cyprze to wobec tego nie muszę już płacić
> podatków w Polsce, polski Urząd Skarbowy nie może chyba skontrolować
> mojej firmy - właśnie dlatego, że jako firma na Cyprze nie podlegam
> polskiemu prawu finansowemu/podatkowemu.
Jeśli ta firma ma postać DG osoby fizycznej, to przeszkodą w kontroli
jest wyłącznie niemożliwość fizyczna ;), zaś *formalnie* opodatkowaniu
podlegasz, zaś przykład Cypru jest o tyle wyjątkowy, że o ile
podobnie jak z wieloma innymi krajami jest zawarta umowa o unikaniu
podwójnego opodatkowania, o tyle anglojęzyczna wersja tej umowy
jest korzystna dla polskiego podatnika - ktoś się widać o to
postarał :>
Inaczej mówiąc, jeśli mieszkasz w Polsce, to z okazji dochodów
na Cyprze jak najbardziej podlegasz polskiemu prawu podatkowemu
i potencjalnej możliwości kontroli, tylko po co US ma się
wysilać, skoro wywalczy z tego zero złotych podatku...
> Natomiast jako osoba nadal
> podlegam polskiemu prawu karnemu, wobec tego za morderstwo byłbym
> ukarany przez polskie prawo. Czy do tej pory dobrze to rozumiem?
Przyjmij, że "zakaz gry" będzie właśnie w prawie karnym.
Dochodzi jeszcze jedna sprawa: jaki jest ZASIĘG tego prawa.
Inaczej mówiąc, *kto* i *kiedy* podpada pod ukaranie.
Celem przemyślenia:
- za wielożeństwo nie będzie karany np. obywatel Arabii, mimo
że przyjechał do Polski i mimo że jedną z jego żon jest Polka
- za oszustwo podatkowe w kraju, z którym .pl nie podpisała
stosownej umowy, nie będzie w .pl karany ani Polak ani
ichni obywatel (bo nie złamał *polskich* przepisów)
- za wciąganie marihuany w kraju w którym to jest dozwolone
nie będzie karany również Polak.
Przepis o morderstwie zawiera zapis: "kto zabija człowieka".
Podlega więc *każdy*, kto dopuścił się morderstwa, bez względu
na to *gdzie* zabił. Oczywiście może być wyłączona karalność
(niepoczytalność itede), ale "podleganie" jest.
Dla odmiany przepis o przekraczaniu prędkości dotyczy:
- dróg publicznych
- z definicji określonych w Polsce.
Ścigant, który przekroczył prędkość w Czechach, nie będzie
więc ścigany przez *polskie* prawo.
> Kluczowe jest pytanie, czy w Polsce zakaz gry w pokera jest określony
> przez prawo karne?
IMO - nie tak.
Istotne jest, jak on literalnie brzmi, a przez to jak określa
"zasięg przestępstwa".
pzdr, Gotfryd