eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiGoogle AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2010-01-19 11:16:20
    Temat: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: "Evanduril" <m...@m...org>

    W swojej wielkiej naiwnosci zamowilem w Google reklame AdWords aby
    zareklamowac swoja strone-portfolio. Zajmuje sie tworzeniem stron
    internetowych, w oparciu o umowy o dzielo.Nie prowadze dzialalnosci
    gospodarczej, nie placilem nigdy VAT.
    Spodziewalem sie, ze po prostu dam pieniadze na reklame, google to u siebie
    rozliczy i bedzie spokoj.

    Google jednak nie chce tego rozliczac i kaze mi to zrobic w Polsce. Z biura
    informacji podatkowej dostalem informacje, ze bede musial zlozyc VAT-R a
    pozniej rozliczyc sie z podatku VAT. I tu powstaje totalny bezsens -
    zamowilem usluge za ktora zaplace moze 10 zl, nic na niej nie zarobilem (nie
    przyszly zlecenia), a bede musial zaplacic urzedowi skarbowemu 170 zl za
    zlozenie VAT-R !!!

    Czy z tej sytuacji mozna jakos wybrnac ?

    --
    Jacek Sawicki
    http://www.motocykl.org
    http://thundercat.motocykl.org http://fazer.motocykl.org
    http://www.magicznymiecz.pl



  • 2. Data: 2010-01-19 12:18:21
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 19 Jan 2010, Evanduril wrote:

    > W swojej wielkiej naiwnosci zamowilem w Google reklame AdWords aby
    > zareklamowac swoja strone-portfolio.

    Acha.
    Czyli mamy "zorganizowanie" (a co, nie?)

    > Zajmuje sie tworzeniem stron
    > internetowych, w oparciu o umowy o dzielo.

    Czyli "w sposób ciagły".
    Coś Ci to przypomina?

    > Nie prowadze dzialalnosci gospodarczej,

    ...w rozumieniu której ustawy? ;)

    Wiem, czepiam się, a kryteria są mocno nieostre i tak dalej.
    Ale wyraźnie postanowiłeś stanąć nad przepaścią.
    I zrobić krok naprzód ;) (to ta reklama)


    Ad rem (przyjmując że to "nieDG"):

    > Spodziewalem sie, ze po prostu dam pieniadze na reklame, google to u siebie
    > rozliczy i bedzie spokoj.

    Nie będzie :)

    > Google jednak nie chce tego rozliczac i kaze mi to zrobic w Polsce.

    Ja się nie znam, ale mi wychodzi że słusznie.
    O ile nie są podatnikiem w .pl ani gdzie indziej w .ue (być może nie są,
    nie wiem, do tego chodzi o szerszy obszar niż .ue, bo o porozumienie
    wspólnego obszaru celnego i VATowego).

    > Z biura informacji podatkowej dostalem informacje, ze bede musial zlozyc
    > VAT-R a pozniej rozliczyc sie z podatku VAT.

    A to szanowne biuro podało Ci podstawę prawną?
    Bo owszem, mam pytanie :>

    Od kiedy to podatnicy powołani (do bycia podatnikiem) z mocy art.17
    podlegają pod art.96?

    Spytaj szanowne biuro, czy ono sądzi, że jak ktoś kupuje np. w sklepie
    w USA (wysyłkowo) jakiś drobiazg wart 20$$, to też się rejestruje
    do VAT?
    Bo AFAIK - nie.

    I jakoś nie widzę (w art.96) podstaw do tego, aby usługa miała być
    traktowana inaczej niż towar (import usługi niż import towaru).

    Jak się mylę, to poproszę o rzut artykułem... (i aktem z którego
    ów art. lub paragraf pochodzi).

    > I tu powstaje totalny bezsens

    IMVHO:
    s/powstaje/powstał*by*/

    > Czy z tej sytuacji mozna jakos wybrnac ?

    Przeczytać ustawę o VAT? ;)
    Bierzesz colę (kwas fosforowy zdaje się dobrze robi na niestrawność),
    siadasz do monitora (komputerowego lub urzędowego) i czytasz... ;)

    http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,28648,29.html

    "Podmioty, o których mowa w art. 15 ..."
    A potem art.15
    I art.17
    I całą resztę.
    I zadajesz (najpierw sobie, a jak nie znajdziesz odpowiedzi
    to "informacji") pytanie skąd rejestracja dla "17"?!
    (oczywiście pomijając pytanie, czy jak ktoś się przyczepi
    to czasem nie wykaże "DG w rozumieniu VAT" - przypomnę,
    że umowy świadczone osobiście NIE SĄ z definicji niepodlegające
    pod VAT, a tylko warunkowo, patrz sąsiedni wątek o biegłych).


    Żeby była jasność: NIE WIEM, w jakiej formie należy odprowadzić
    należny VAT. Jakby na mnie trafiło, to zacząłbym od bazy
    formularzy druki-ips celem sprawdzenia czy któryś pasuje :D
    (bo znalezienie "porządnie", czyli najpierw rozporządzenia,
    z którego on wynika, statystycznie powinno przekraczać możliwości
    - w rozumieniu czas*irytacja - u przeciętnego człowieka)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2010-01-19 12:27:27
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 19-01-2010 o 13:18:21 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    napisał(a):

    >
    >> Google jednak nie chce tego rozliczac i kaze mi to zrobic w Polsce.
    >
    > Ja się nie znam, ale mi wychodzi że słusznie.
    > O ile nie są podatnikiem w .pl ani gdzie indziej w .ue (być może nie
    > są,
    > nie wiem, do tego chodzi o szerszy obszar niż .ue, bo o porozumienie
    > wspólnego obszaru celnego i VATowego).

    Zdaje się że są, bo mają numer EUxxxxx, a nie wiem czy teraz już nawet nie
    IExxxx.
    Więc świadcząc usługi elektroniczne dla ludności powinny je VATować
    samodzielnie.
    Zresztą chyba nawet świadcząc je z USA powinni to robić, bo dla usług
    elektronicznych
    jest osobny rozdział w dyrektywie i naszej ustawie.

    >
    > Żeby była jasność: NIE WIEM, w jakiej formie należy odprowadzić
    > należny VAT. Jakby na mnie trafiło, to zacząłbym od bazy
    > formularzy druki-ips celem sprawdzenia czy któryś pasuje :D
    > (bo znalezienie "porządnie", czyli najpierw rozporządzenia,
    > z którego on wynika, statystycznie powinno przekraczać możliwości
    > - w rozumieniu czas*irytacja - u przeciętnego człowieka)
    >

    Możliwe że VAT-9 jest też od takich rzeczy (a w każdym
    razie powinny go składać zwolnieni podmiotowo, w razie importu usług
    - bo zgodnie z art. 113 zwolnienie podmiotowe nie obejmuje
    > podatników (...) i importu usług<

    --
    Tomek


  • 4. Data: 2010-01-19 15:22:28
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: "tp" <t...@p...fm>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał


    >> Zajmuje sie tworzeniem stron
    >> internetowych, w oparciu o umowy o dzielo.
    >
    > Czyli "w sposób ciagły".
    > Coś Ci to przypomina?

    czyli że co? jak działam w ramach umów zleceń/o dzieło to prowadzę
    (niezarejestrowaną) działalność?

    Pozdrawiam
    tp


  • 5. Data: 2010-01-19 17:59:29
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: <s...@a...pl>

    Nie uczepiłeś się jeszcze tego :)

    > bede musial zaplacic urzedowi skarbowemu 170 zl za zlozenie VAT-R !!!

    Złożenie nic nie kosztuje. 170zł jest za potwiedzenie, że się jest vatowcem. A
    czy coś zmusza do jego wyrabiania?


  • 6. Data: 2010-01-19 18:00:42
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: <s...@a...pl>

    >>> Zajmuje sie tworzeniem stron
    >>> internetowych, w oparciu o umowy o dzielo.
    >>
    >> Czyli "w sposób ciagły".
    >> Coś Ci to przypomina?
    >
    > czyli że co? jak działam w ramach umów zleceń/o dzieło to prowadzę
    > (niezarejestrowaną) działalność?

    A w rozumieniu której ustawy pytasz?


  • 7. Data: 2010-01-19 18:15:53
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 19-01-2010 o 18:59:29 <s...@a...pl> napisał(a):

    > Nie uczepiłeś się jeszcze tego :)
    >
    >> bede musial zaplacic urzedowi skarbowemu 170 zl za zlozenie VAT-R !!!
    >
    > Złożenie nic nie kosztuje. 170zł jest za potwiedzenie, że się jest
    > vatowcem. A czy coś zmusza do jego wyrabiania?

    Ee, zaświadczenia chodzą po 17zł :-)

    --
    Tomek


  • 8. Data: 2010-01-19 18:28:20
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: "tp" <t...@p...fm>

    Użytkownik <s...@a...pl> napisał

    > A w rozumieniu której ustawy pytasz?

    bez ustawy, się trochę wystrachałem, że nie prowadzę DG, a działam właśnie
    na umowy zlecenia/o dzieło - a robię to często.

    Pozdrawiam
    tp


  • 9. Data: 2010-01-20 09:49:18
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: "Evanduril" <m...@m...org>

    Ok, to moze inaczej, z tego co sie dowiedzialem z informacji podatkowej.

    Generalnie jesli chodzi o dzialalnosc gospodarcza, to w sytuacji gdy
    wystawiam umowy o dzielo i odpowiadalem sam za swoja robote, jestem
    postrzegany jako osoba prowadzaca dzialalnosc. Gdybym przekroczyl pewien
    prog (obrotow? zyskow?) w zeszlych latach (w tym roku jest to zdaje sie
    50.000 zl lub 100.000 zl - nie pamietam), podpadlbym pod koniecznosc
    rozliczania sie z podatku VAT. Tak wiec tu przestroga dla wszystkich
    "dzielowiczow" - sprawdzcie jaki jest obecnie prog, ktory po przekroczeniu
    zmusza was do rozliczania VAT i jaki byl w poprzednich latach, bo moze sie
    okazac, ze sie nie rozliczyliscie z VATu.

    Google w Europie ma swoja siedzibe w Irlandii, wedlug informacji podatkowej
    doszlo do importu uslug z unii europejskiej. Poniewaz niejako prowadze
    jednak dzialalnosc gospodarcza (choc niesformalizowana w postaci wlasnej
    firmy) musze rzekomo zlozyc VAT-R a nastepnie VAT-9M (po zakonczeniu
    kampanii reklamowej).
    VAT-R to 170 zl a pozniej 22% od faktury googla na VAT 9M.

    Na VAT-R (9 wersja) mam zaznaczyc:
    C.1. kwadrat 30 oraz podac w 38. date rozpoczecia uslugi
    C.3. kwadtat 61

    Nastepnie do 25-tego nastepnego miesiaca po zakonczeniu uslugi skladam
    wlasnie VAT 9M i odprowadzam 22% podatku.
    Ten VAT-R musze zlozyc jak najszybciej, bo rzekomo powinienembyl przed
    wykupieniem kampanii...


    --
    Jacek Sawicki
    http://www.motocykl.org
    http://thundercat.motocykl.org http://fazer.motocykl.org
    http://www.magicznymiecz.pl



  • 10. Data: 2010-01-20 10:20:46
    Temat: Re: Google AdWords, brak dzialalnosci gospodarczej, VAT-R ???
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 20-01-2010 o 10:49:18 Evanduril <m...@m...org>
    napisał(a):

    > Ok, to moze inaczej, z tego co sie dowiedzialem z informacji podatkowej.
    >
    > Generalnie jesli chodzi o dzialalnosc gospodarcza, to w sytuacji gdy
    > wystawiam umowy o dzielo i odpowiadalem sam za swoja robote, jestem
    > postrzegany jako osoba prowadzaca dzialalnosc.

    ... w świetle VAT prawdopodobnie tak. Jeszcze zostało światło
    PIT, światło ZUS i światło z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
    I od razu sorry - to nie ja tak namieszałem :)


    >
    > Google w Europie ma swoja siedzibe w Irlandii, wedlug informacji
    > podatkowej
    > doszlo do importu uslug z unii europejskiej. Poniewaz niejako prowadze
    > jednak dzialalnosc gospodarcza (choc niesformalizowana w postaci wlasnej
    > firmy) musze rzekomo zlozyc VAT-R a nastepnie VAT-9M (po zakonczeniu
    > kampanii reklamowej).
    > VAT-R to 170 zl a pozniej 22% od faktury googla na VAT 9M.

    A tutaj to jest jakaś pomyłka - albo VAT-R albo VAT-9,
    chyba że sie coś mocno pozmieniało od 1/1/2010. Cała istota
    VAT-9 polegała na tym, że składają go ci którzy nie składali VAT-R.

    --
    Tomek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1