-
1. Data: 2008-06-04 08:47:08
Temat: Faktura papierowa ORAZ w PDF?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Witam,
Tak, wiem - nie można, przynajmniej oficjalnie, wysyłać faktur mailem ;)
Natomiast chciałem się zapytać o coś innego: czy jest jakieś
przeciwskazanie, by równocześnie z wysłaniem wydrukowanej faktury pocztą
wysłać do klienta tę samą fakturę mailem? Czy powinno się ją wtedy
specjalnie oznakować (kopia, duplikat)?
Dochodzi jeszcze kwestia kiedy by można było wysyłać taką kopię/duplikat -
bo przecież jeśli jest generowana natychmiast, to można wysłać od razu...
Ale wtedy trzeba by się było chyba tłumaczyć że w momencie kliknięcia
"kupuję" na drukarce w siedzibie firmy drukuje się faktura - bo czegóż kopia
by to była?
A może niepotrzebnie kombinuję, i po prostu wystarczy poinformować że "pod
adresem xxx znajdą Państwo podgląd wysłanej faktury", albo "pocztą
elektroniczną został wysłany podgląd wystawionej faktury"?
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
2. Data: 2008-06-04 20:14:49
Temat: Re: Faktura papierowa ORAZ w PDF?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 4 Jun 2008, Jacek Osiecki wrote:
> Natomiast chciałem się zapytać o coś innego: czy jest jakieś
> przeciwskazanie, by równocześnie z wysłaniem wydrukowanej faktury pocztą
> wysłać do klienta tę samą fakturę mailem? Czy powinno się ją wtedy
> specjalnie oznakować (kopia, duplikat)?
A czy są jakieś przeciwwskazania, aby wszystkie dane które są (lub
będą, jeśli f-ra jeszcze nie jest drukowana) np. podyktować przez
telefon?
Wobec jednoznacznych interpretacji US/NSA/MF że "to nie jest f-ra"
IMO sprawa jest jasna: nie ma żadnej różnicy.
Taki PDF to są dane do f-ry.
I równie dobrze na podstawie podyktowanych (telefonicznie) danych
ktoś może napisać/wydrukować "nieważny dokument bardzo przypominajacy
fakturę" :>
Ba, niektórzy to takie dane posyłają przed dokonaniem sprzedaży,
tytułując całość "proforma" :D
> Dochodzi jeszcze kwestia kiedy by można było wysyłać taką kopię/duplikat
Unikał bym tych słów.
"Komplet danych pozwalających odtworzyć obraz faktury" ;)
> bo przecież jeśli jest generowana natychmiast, to można wysłać od razu...
Ba, zadzwonić też można, wręcz przed wydrukiem: "wystawiam taką
a taką fakturę, numerek... z datą sprzedaży... za... cena netto...
[itede], czy wszystko się zgadza?"
Nie ma przeszkód żeby sprawdzający sobie zanotował, prawda?
> Ale wtedy trzeba by się było chyba tłumaczyć że w momencie kliknięcia
> "kupuję" na drukarce w siedzibie firmy drukuje się faktura - bo czegóż kopia
> by to była?
No, ale postawienia na głowie dokonało nasze MF, definiując "wewnętrznie"
na potrzeby rozporządzenia słowa "oryginał" i "kopia" w sposób nie
przystający do ich słownikowego znaczenia (kopię to się robi kserokopiarką
na przykład albo przez wykonanie odpisu):
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=odpis
http://www.sjp.pl/odpis
A skoro to co się wysyła *nie jest fakturą* (w rozumieniu MF), to również
nie jest to żadna "faktura kopia w rozumieniu rozporządzenia"!
Jest to "kopia treści w rozumieniu słownikowym i rozporządzenia" :P
W znaczeniu rozporządzenia można mówić właśnie *tylko* o "treści
faktury".
> A może niepotrzebnie kombinuję, i po prostu wystarczy poinformować że "pod
> adresem xxx znajdą Państwo podgląd wysłanej faktury", albo "pocztą
> elektroniczną został wysłany podgląd wystawionej faktury"?
IMO i zdecydowanie: tak. Na przykład tak.
pzdr, Gotfryd