-
1. Data: 2007-11-16 19:06:51
Temat: DG -> Umowa o dzieło
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Witam
Zastanawiam się nad taką operacją - zamykam DG
i działam dalej na rzecz jednego z zagranicznych klientów
w ramach "zwykłej" umowy o dzieło(usługi informatyczne, nie mam
podwykonawców,
wszytsko robie osobiście).
Wystawiam faktury VAT(np), jako że jestem VATowcem, dochodowy
odprowadzam na zasadzie PIT-53.
Zyskuję na ZUS, ograniczam papierologię do minimum, mam z defaulta 50% KUP,
co prawda wpadam w wyższy próg podatkowy, ale zaliczki są ryczałtowe 19%,
a że rozliczam się wspólnie z żoną więc w PIT rocznym jest ładne 19%, z
podwójną kwotąc pomniejszającą.
Czy jest tutaj jakiś haczyk, który powoduje że to dalej byłaby DG w
świetle podatkowym?
Nie chciałbym się obudzić kiedyś z megazusem do spłaty, zaległościami
podatkowymi i wyrokiem z KKSu..
pozdr
tommyz
-
2. Data: 2007-11-20 14:36:09
Temat: Re: DG -> Umowa o dzieło
Od: Jagna <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 16 Nov 2007 20:06:51 +0100, t...@o...pl napisał(a):
> Witam
[...]
> Czy jest tutaj jakiś haczyk, który powoduje że to dalej byłaby DG w
> świetle podatkowym?
Optymistycznie dopatrujesz się kłopotu tylko względem podatków, a ZUS? ;>
Zakładam, że pisząc o umowie o dzieło, wiesz o czym piszesz i tu nie
zachodzi nawet cień podejrzeń o zlecenie, bo przecież Ty to Ty :)
Ale wiesz co? Mnie martwi inna rzecz.
W ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych art. 8 ust. 6
Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:
(...)
2) twórcę i artystę,
3) osobę wykonującą wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku
dochodowym od osób fizycznych.
i dalej:
7. Za twórcę, o którym mowa w ust. 6 pkt 2, uważa się osobę, która tworzy
dzieła w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury
krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk plastycznych, muzyki,
fotografiki, twórczości audiowizualnej, choreografii i lutnictwa
artystycznego oraz sztuki ludowej, będące przedmiotem prawa autorskiego.
No i właśnie! Chcesz korzystać z 50% kosztów, więc coś na rzeczy jest,
nieprawdaż? ;>
Ucieczka przed ZUS-em mogłaby się nie udać.
No chyba, że się nie mieścisz w katalogu, to ja nie mam uwag :)
> Nie chciałbym się obudzić kiedyś z megazusem do spłaty, zaległościami
> podatkowymi i wyrokiem z KKSu..
Podatek na pierwszy rzut oka wyglądałby ok. Ale to spojrzenie pobieżne :)
--
pozdrawiam,
Jagna
-
3. Data: 2007-11-20 14:55:09
Temat: Re: DG -> Umowa o dzieło
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 20-11-2007 o 15:36:09 Jagna <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dnia Fri, 16 Nov 2007 20:06:51 +0100, t...@o...pl napisał(a):
>
>> Witam
> [...]
>> Czy jest tutaj jakiś haczyk, który powoduje że to dalej byłaby DG w
>> świetle podatkowym?
>
> Optymistycznie dopatrujesz się kłopotu tylko względem podatków, a ZUS? ;>
Ha, za prosto by było mówisz :)
> Zakładam, że pisząc o umowie o dzieło, wiesz o czym piszesz i tu nie
> zachodzi nawet cień podejrzeń o zlecenie, bo przecież Ty to Ty :)
Tu mi dałaś do myślenia, faktycznie ostatnio niebezpiecznie zaczęło
przypominać to zlecenie..
Ale da się naprostować :)
>
> Ale wiesz co? Mnie martwi inna rzecz.
> W ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych art. 8 ust. 6
>
> Za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:
> (...)
> 2) twórcę i artystę,
> 3) osobę wykonującą wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku
> dochodowym od osób fizycznych.
>
> i dalej:
>
> 7. Za twórcę, o którym mowa w ust. 6 pkt 2, uważa się osobę, która tworzy
> dzieła w zakresie architektury, architektury wnętrz, architektury
> krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk plastycznych, muzyki,
> fotografiki, twórczości audiowizualnej, choreografii i lutnictwa
> artystycznego oraz sztuki ludowej, będące przedmiotem prawa autorskiego.
>
> No i właśnie! Chcesz korzystać z 50% kosztów, więc coś na rzeczy jest,
> nieprawdaż? ;>
>
> Ucieczka przed ZUS-em mogłaby się nie udać.
>
> No chyba, że się nie mieścisz w katalogu, to ja nie mam uwag :)
Nie mieszczę się w katalogu na twórcę i artystę(kiedyś już sprawdzałem),
natomiast czy programista to wolny zawód w swietle updof?
Muszę sprawdzić w wolnej chwili.
>
>> Nie chciałbym się obudzić kiedyś z megazusem do spłaty, zaległościami
>> podatkowymi i wyrokiem z KKSu..
>
> Podatek na pierwszy rzut oka wyglądałby ok. Ale to spojrzenie pobieżne :)
>
Nagle ZUS wyrósł mi na "faworyta" :)