He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.

No i wystawiła.

Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
adres : <tu adres sklepu>


Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
kontroli nie walnie o posadzkę.

do góry

W dniu 2012-11-15 01:15, witek pisze:
> He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
> paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.
>
> No i wystawiła.
>
> Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
> adres : <tu adres sklepu>
>
>
> Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
> kontroli nie walnie o posadzkę.

Hm, czyli ani paragonu nie dostałeś, ani faktury nie dostałeś.
Rzeczywiście dziwne.

Co to za sklep?

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz wrote:
> W dniu 2012-11-15 01:15, witek pisze:
>> He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
>> paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.
>>
>> No i wystawiła.
>>
>> Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
>> adres : <tu adres sklepu>
>>
>>
>> Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
>> kontroli nie walnie o posadzkę.
>
> Hm, czyli ani paragonu nie dostałeś, ani faktury nie dostałeś.
> Rzeczywiście dziwne.

pewnie jakbym chcial to bym fakture dostal. Ale ze nie chcialem to
dostalem "fakture".

>
> Co to za sklep?


taka jedna siec z elektronika podobna do nie dla idiotow.

do góry

W dniu 2012-11-15 11:33, witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>> W dniu 2012-11-15 01:15, witek pisze:
>>> He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
>>> paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.
>>>
>>> No i wystawiła.
>>>
>>> Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
>>> adres : <tu adres sklepu>
>>>
>>>
>>> Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
>>> kontroli nie walnie o posadzkę.
>>
>> Hm, czyli ani paragonu nie dostałeś, ani faktury nie dostałeś.
>> Rzeczywiście dziwne.
>
> pewnie jakbym chcial to bym fakture dostal. Ale ze nie chcialem to
> dostalem "fakture".

Wg mnie nie dostałeś faktury. Fakturę dostał niejaki Zapłat Karta.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2012-11-15 11:42, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-11-15 11:33, witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2012-11-15 01:15, witek pisze:
>>>> He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
>>>> paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.
>>>>
>>>> No i wystawiła.
>>>>
>>>> Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
>>>> adres : <tu adres sklepu>
>>>>
>>>>
>>>> Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w
>>>> trakcie
>>>> kontroli nie walnie o posadzkę.
>>>
>>> Hm, czyli ani paragonu nie dostałeś, ani faktury nie dostałeś.
>>> Rzeczywiście dziwne.
>>
>> pewnie jakbym chcial to bym fakture dostal. Ale ze nie chcialem to
>> dostalem "fakture".
>
> Wg mnie nie dostałeś faktury. Fakturę dostał niejaki Zapłat Karta.

To znaczy chodzi mi przede wszystkim o to, że sklep coś sprzedał bez
paragonu i bez faktury.

--
Liwiusz

do góry

On Thu, 15 Nov 2012, Liwiusz wrote:

> W dniu 2012-11-15 01:15, witek pisze:
>> He he, placilem karta kredytowa, po czym pani powiedziala, ze mi
>> paragonu nie da bo do płatnosci karta musi wystawic fakture.
>>
>> No i wystawiła.
>>
>> Nabywca/Odbiorca : "Zapłata kartą"
>> adres : <tu adres sklepu>
>>
>>
>> Mnie tam faktura na nic, ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
>> kontroli nie walnie o posadzkę.
>
> Hm, czyli ani paragonu nie dostałeś, ani faktury nie dostałeś.

Jak nie.
Właśnie dostał paragon.
Nie należy mylić paragonu z paragonem fiskalnym, bo zaraz krzesło
na myśl przychodzi, w roli podzbioru oczywiście ;)

> Rzeczywiście dziwne.

Dziwne.
Ja wyłącznie w sprawie formalnej się wtrąciłem ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Właśnie dostał paragon.


Nie masz nic przeciwko pisaniu "Faktura VAT" na "paragonie"?

do góry

On Thu, 15 Nov 2012, witek wrote:

> Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>> Właśnie dostał paragon.
>
> Nie masz nic przeciwko pisaniu "Faktura VAT" na "paragonie"?

A tam tak napisali?
To owszem, mam coś przeciw.
Ale faktu to nie zmienia (przez nieprawidłowość nie przestaje
to być prawidłowy paragon).

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 15 Nov 2012, witek wrote:
>
>> Gotfryd Smolik news wrote:
>>>
>>> Właśnie dostał paragon.
>>
>> Nie masz nic przeciwko pisaniu "Faktura VAT" na "paragonie"?
>
> A tam tak napisali?

Aha
jak przykazano


Faktura VAT
nr
data wystawienia
data sprzedazy
Sprzedawca
Nabywca
Odbiorca





> To owszem, mam coś przeciw.
> Ale faktu to nie zmienia (przez nieprawidłowość nie przestaje
> to być prawidłowy paragon).
>
a ja sie tam nie znam
tak mi sie tylko spodobało.

do góry

On 2012-11-15 01:15, witek wrote:
> [...] ale zastanawiam sie czy komus szczeka w trakcie
> kontroli nie walnie o posadzkę.


Ojtamojtam. Swojego czasu dostałem fakturę (wydrukowaną jak najbardziej
na drukarce), na której rachunkowo kompletnie nic się zgadzało. A była
tam dokładnie jedna pozycja ...

Oczywiście o korektę nie dało się doprosić.

Dopiero jak zacząłem "dymić" i pisać po głównych księgowych i innych
prezesach to wysłali po miesiącu czy coś koło tego ... drugą fakturę z
zupełnie inną datą sprzedaży. Reszta (pewnie przez przypadek) się zgadzała.

Od tego czasu to już nawet faktura (wprawdzie konsumencka) z pustym
miejscem na nabywcę i komentarzem "to niech Pan sobie coś sam wpisze"
mnie nie dziwi.

Piotrek

do góry