Bylo kilka razy, ale sprobuje usystematyzowac:

Sytuacja wyglada nastepujaco:

Adres zameldowania---> "A"
Adres zamieszkania---> "B" (faktyczne stale miejsca pobytu)
Adres prowadzenia DG---->"C"

"A" nie musi sie rownac "B"? Nie lamiemy zadnych przepisow (Ust. o ewidencji
ludnosci, etc.), a moze "A" powinno sie rownac "B" ?

Wystawiajac fakture w polu sprzedawca (adres) wpisujemy "B" , nie "C" ?
Wpisujac "C" popelniamy duze wykroczenia (zakladam ze pozostale dane: imie i
nazwisko + nip sa ok...) , czy tez nie?

Pozdrawiam

Baton

do góry

On Tue, 19 Jun 2007, Baton wrote:

> Bylo kilka razy, ale sprobuje usystematyzowac:
>
> Sytuacja wyglada nastepujaco:
>
> Adres zameldowania---> "A"
> Adres zamieszkania---> "B" (faktyczne stale miejsca pobytu)
> Adres prowadzenia DG---->"C"
>
> "A" nie musi sie rownac "B"? Nie lamiemy zadnych przepisow (Ust. o ewidencji
> ludnosci, etc.),

Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt.
Należy się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)

> a moze "A" powinno sie rownac "B" ?

Powinno, ale na mocy przepisów odrębnych.
W Kodeksie Drogowym też nic nie napisali np. na temat tego że kierowcy
nie wolno kląć.

> Wpisujac "C" popelniamy duze wykroczenia

Hmmm.... nie mam chęci kopać w przepisach karnych :)

pzdr, Gotfryd

do góry

"Baton" <b...@g...pl> wrote in message
news:f59e0c$4lu$1@inews.gazeta.pl...
> Bylo kilka razy, ale sprobuje usystematyzowac:
>
> Sytuacja wyglada nastepujaco:
>
> Adres zameldowania---> "A"
stałego rozumiem

> Adres zamieszkania---> "B" (faktyczne stale miejsca pobytu)
jak tymczasowe, to powinien to być adres zameldowania tymczasowego,
jak stałe to grzywna do wysokości 3 tyś zł. Miałeś obowiązek wymeldować się
z A najpóźniej w dniu wyjazdu i zameldować w B w ciągu 3 dni od przyjazdu.


> Adres prowadzenia DG---->"C"
>
> "A" nie musi sie rownac "B"? Nie lamiemy zadnych przepisow (Ust. o
> ewidencji ludnosci, etc.), a moze "A" powinno sie rownac "B" ?

j.w, może się różnić jeśli pobyt jest tymczasowy

>
> Wystawiajac fakture w polu sprzedawca (adres) wpisujemy "B" , nie "C" ?
> Wpisujac "C" popelniamy duze wykroczenia (zakladam ze pozostale dane: imie
> i nazwisko + nip sa ok...) , czy tez nie?

Nie znam się na firmach.

do góry

Dnia Wed, 20 Jun 2007 00:25:43 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> On Tue, 19 Jun 2007, Baton wrote:
>
>> Bylo kilka razy, ale sprobuje usystematyzowac:
>>
>> Sytuacja wyglada nastepujaco:
>>
>> Adres zameldowania---> "A"
>> Adres zamieszkania---> "B" (faktyczne stale miejsca pobytu) Adres
>> prowadzenia DG---->"C"
>>
>> "A" nie musi sie rownac "B"? Nie lamiemy zadnych przepisow (Ust. o
>> ewidencji ludnosci, etc.),
>
> Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt. Należy
> się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)

A dlaczego tylko na staly pobyt. Jezeli mieszka w B, powinien tam byc
zameldowany, na stale lub czasowo.

>
>> a moze "A" powinno sie rownac "B" ?
>
[...]
>
>> Wpisujac "C" popelniamy duze wykroczenia
>
> Hmmm.... nie mam chęci kopać w przepisach karnych :)
>
A ja zadam pytanie uzupelniajace. Czy faktura z adresem "C", czyli
nieprawidlowym, jest z tego powodu nieodliczalna dla kontrahenta?

Bo jezeli tak, to to moze byc glowna "kara" za stosowanie adresu "C", a
przepisy karne to tak na deser.

p. m.

do góry

> Hmmm.... nie mam chęci kopać w przepisach karnych :)

A z punktu widzenia prawno-podatkowego i ewentualnych konsekwencji?

Pozdrawiam

Baton

do góry

>> Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt. Należy
>> się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)
>
> A dlaczego tylko na staly pobyt. Jezeli mieszka w B, powinien tam byc
> zameldowany, na stale lub czasowo.

Jakie 'czaso-okresy' tutaj obowiazuja? Kiedy jest czasowy, a kiedy juz
staly?

>> Hmmm.... nie mam chęci kopać w przepisach karnych :)
>>
> A ja zadam pytanie uzupelniajace. Czy faktura z adresem "C", czyli
> nieprawidlowym, jest z tego powodu nieodliczalna dla kontrahenta?
>
> Bo jezeli tak, to to moze byc glowna "kara" za stosowanie adresu "C", a
> przepisy karne to tak na deser.

nie straszcie nawet :-(

Pozdrawiam

Baton

do góry

> j.w, może się różnić jeśli pobyt jest tymczasowy

Co to znaczy tymczasowy?

Na formularzu PIT/D w pkt. A 'Dane identyfikacyjne podatnika i adres'

O jaki adres chodzi?

Natomiast w formularzy PIT-36 , pkt. B.1 'Dane identyfikacyjne i adres'

?

Pozdrawiam

Baton

do góry

On Wed, 20 Jun 2007, mvoicem wrote:

>> Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt. Należy
>> się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)
>
> A dlaczego tylko na staly pobyt. Jezeli mieszka w B, powinien tam byc
> zameldowany, na stale lub czasowo.

I co, jak jedziesz w delegację na 3 dni i melduje Cię hotel, to tam
przerestrowujesz DG? ;)
Pobyt czasowy NIE OZNACZA faktu "zamieszkiwania w rozumieniu posiadania
centra interesów życiowych", tak bym to określił. Może ale nie musi.
A obowiazkowi meldunkowemu podlega tak samo, jak "czasowe przeniesienie
centrum interesów", czyli czasową zmianę miejsca zamieszkania.
IMHO dlatego przy meldunku czasowym można się (w miarę skutecznie)
upierać, że miejsce zamieszkania JEDNAK się nie zmieniło.
"Dom nadal mam w A, przebywam w B więc tam się czasowo zameldowałem
ale do domu jadę do A, i co mi Pan zrobi?"
;>

> A ja zadam pytanie uzupelniajace. Czy faktura z adresem "C", czyli
> nieprawidlowym, jest z tego powodu nieodliczalna dla kontrahenta?

Po awanturach spowodowanych bardzo restrykcyjnymi przepisami
(patrz hasło "profesor Modzelewski") były m.in. wyroki sądowe
wprowadzające pojęcie "błedu mniejszej wagi", w różny sposób
stopniowo wdrażane jawnie w przepisach.

W tym konretnym przypadku zwrócę Ci uwagę na drobiazg: w razie
kontroli, przepisy uniemożliwiają zlożenie SKUTECZNEJ korekty
deklaracji. Leżysz i kwiczysz jak nie zgadzają się *kwoty*.

Ale już wystawienia SKUTECZNEJ noty korygującej lub faktury korekty
owe przepisu NIE ZABRANIAJĄ.
Prawdę piszę czy nie? ;)

> Bo jezeli tak, to to moze byc glowna "kara" za stosowanie adresu "C", a
> przepisy karne to tak na deser.

Świeżo po wprowadzeniu VAT taka była interpretacja USów.
I sporo podatników pewnie zapłaciło, bo nie każdy ma zacięcie żeby nie
odpuścić kolejno US, IS i 1. stopnia NSA (wtedy WSA jeszcze nie było).
Ale to było w zeszłym tysiącleciu, jednak :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Wed, 20 Jun 2007 11:34:28 +0200, Baton napisał(a):

>>> Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt.
>>> Należy się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)
>>
>> A dlaczego tylko na staly pobyt. Jezeli mieszka w B, powinien tam byc
>> zameldowany, na stale lub czasowo.
>
> Jakie 'czaso-okresy' tutaj obowiazuja? Kiedy jest czasowy, a kiedy juz
> staly?

Jak czytałem odnośne przepisy, wychodziło mi że meldujesz się na
pobyt czasowy wtedy kiedy uznasz że mieszkasz tam czasowo, i nikt nie
sprawdzi czy jesteś tam na stałe czy nie (bo IMHO nie ma wyraźnych
kryteriów).

p. m.

do góry

Dnia Wed, 20 Jun 2007 18:51:10 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> On Wed, 20 Jun 2007, mvoicem wrote:
>
>>> Łamiemy, jeśli uznać ze piszesz o zameldowaniu na stały pobyt.
>>> Należy się mandat, ale *nie ma to nic wspolnego z DG i podatkiem* :)
>>
>> A dlaczego tylko na staly pobyt. Jezeli mieszka w B, powinien tam byc
>> zameldowany, na stale lub czasowo.
>
> I co, jak jedziesz w delegację na 3 dni i melduje Cię hotel, to tam
> przerestrowujesz DG? ;)

Czy ja coś takiego napisałem? Ja mówię o łamaniu przepisów dot.
obowiązku meldunkowego, i odniosłem się do twojego "łamiemy jeżeli uznać
że piszesz o zameldowaniu *na stały pobyt*".

Konkretnie: A to adres zameldowania, przy twoim uściśleniu jest
to adres zameldowania stałego. B to faktyczne miejsce pobytu. I jeżeli A!
=B, ale pod B jest zameldowanie czasowe, to wg. twojego uściślenia jest
to złamanie przepisów, kiedy IMHO nie jest.

p. m.

do góry