-
1. Data: 2009-10-29 07:29:49
Temat: A eurosceptyków wciąż tak mało...
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Za-prawko-zaplacis
z-wiecej,wid,11636293,wiadomosc.html?ticaid=19021
Pretekstem do wprowadzenia zmian łatających dziurę budżetową jest
dostosowanie naszego prawa do unijnego. Jak wyjaśnia Magdalena Kobos,
rzeczniczka resortu finansów, według unijnej nomenklatury działalność
szkół jazdy nie mieści się w katalogu usług edukacyjnych, na które VAT
jest zerowy. I właśnie dlatego ten 22-procentowy haracz zostanie
wprowadzony.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
2. Data: 2009-10-29 07:35:46
Temat: Re: A eurosceptyków wciąż tak mało...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Za-prawko-zaplacis
z-wiecej,wid,11636293,wiadomosc.html?ticaid=19021
>
> Pretekstem do wprowadzenia zmian łatających dziurę budżetową jest
> dostosowanie naszego prawa do unijnego. Jak wyjaśnia Magdalena Kobos,
> rzeczniczka resortu finansów, według unijnej nomenklatury działalność
> szkół jazdy nie mieści się w katalogu usług edukacyjnych, na które VAT
> jest zerowy. I właśnie dlatego ten 22-procentowy haracz zostanie
> wprowadzony.
Kiedyś jak rząd podwyższył ceny energii, to pewien poseł z mównicy
sejmowej grzmiał "dlaczego piekarze podnieśli ceny chleba". Ciekawe, czy
teraz jakiś oszołom będzie chciał powoływać komisje sejmowe "dlaczego
instruktorzy przerzucają podatek na kursantów".
A prosty lud, z posiekanym przez TV mózgiem, nadal wierzy, że podatki
muszą być wysokie, "bo bogaci muszą płacić więcej", "bo bez podatków nie
byłoby zasiłków i w ogóle byłaby katastrofa" i że w ogóle podatek to
doskonały końcowy efekt ewolucji sprawiedliwości...
--
Liwiusz
-
3. Data: 2009-10-29 08:08:09
Temat: Re: A eurosceptyków wciąż tak mało...
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 29-10-2009 o 08:35:46 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
napisał(a):
> Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Za-prawko-zaplacis
z-wiecej,wid,11636293,wiadomosc.html?ticaid=19021
>> Pretekstem do wprowadzenia zmian łatających dziurę budżetową jest
>> dostosowanie naszego prawa do unijnego. Jak wyjaśnia Magdalena Kobos,
>> rzeczniczka resortu finansów, według unijnej nomenklatury działalność
>> szkół jazdy nie mieści się w katalogu usług edukacyjnych, na które VAT
>> jest zerowy. I właśnie dlatego ten 22-procentowy haracz zostanie
>> wprowadzony.
>
> Kiedyś jak rząd podwyższył ceny energii, to pewien poseł z mównicy
> sejmowej grzmiał "dlaczego piekarze podnieśli ceny chleba". Ciekawe, czy
> teraz jakiś oszołom będzie chciał powoływać komisje sejmowe "dlaczego
> instruktorzy przerzucają podatek na kursantów".
>
> A prosty lud, z posiekanym przez TV mózgiem, nadal wierzy, że podatki
> muszą być wysokie, "bo bogaci muszą płacić więcej", "bo bez podatków nie
> byłoby zasiłków i w ogóle byłaby katastrofa" i że w ogóle podatek to
> doskonały końcowy efekt ewolucji sprawiedliwości...
>
Z kolei min. Sawicki chce badać czemu ceny żywności są tak wysokie mimo że
w skupach
rolnicy dostają grosze, a przecież przyczyna leży u niego na półce,
pierwsze z brzegu:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
WDU20010630634
- pierwsze 14 stron ma swój ciężar gatukowy.
--
Tomek
-
4. Data: 2009-11-02 09:55:32
Temat: Re: A eurosceptyków wciąż tak mało...
Od: "tadeusz" <t...@o...pl>
Dzisiaj usłyszałem o planowanych czarnych skrzynkach we wszystkich
samochodach w UE.
Dlaczego podatki są nieograniczone a szybkość na drogach jak najbardziej?
Czy ktoś kto płaci więcej nie powinien móc szybciej jeździć?
t
-
5. Data: 2009-11-02 11:57:33
Temat: Re: A eurosceptyków wciąż tak mało...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 2 Nov 2009, tadeusz wrote:
> Dzisiaj usłyszałem o planowanych czarnych skrzynkach we wszystkich
> samochodach w UE.
Jakby nie to, że już dobrowolnie zaaplikowaliśmy sobie Orwella
za pomocą telefonów komórkowych (można bez problemu ustalić
gdzie kto z danym telefonem jechał), napisałbym "Orwell".
A tak to jest nieporozumienie.
Pozostaje pytanie ważniejsze: kto, dlaczego i po co ma za to
zapłacić, skoro istotna większość danych dotyczących *osób*
już jest (no, chyba że komuś zależy na danych dotyczących
*pojazdów* - "ile miliardów były warte samochody, które dziś
wyjechały DK z Częstochowy w kierunku na Łódź" :P)
> Dlaczego podatki są nieograniczone a szybkość na drogach jak najbardziej?
> Czy ktoś kto płaci więcej nie powinien móc szybciej jeździć?
Nie, bo de facto byłaby to selekcja odwrotna: po to, aby mógł
szybciej jechać, często jadący wolniej musieliby nie jechać *w ogóle*.
pzdr, Gotfryd