Zwolnienie z ZUS: Na tarczy antykryzysowej zyska fiskus
2020-04-08 13:32
Zwolnienie z zapłaty ZUS to wyższy podatek dochodowy © shou1129 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Tarcza antykryzysowa: dostępne ulgi w spłacie składek ZUS
Przypomnijmy, przedsiębiorcy niezatrudniający pracowników oraz ci, u których liczba zgłoszonych do ubezpieczeń w ZUS nie przekracza 9 osób, mają prawo ubiegać się o zwolnienie z zapłaty składek za miesiące marzec, kwiecień i maj 2020 r. Szerzej na ten temat pisaliśmy m.in. w artykule Tarcza antykryzysowa: dostępne ulgi w spłacie składek ZUS.Zwolnienie z ZUS u przedsiębiorcy
Przedsiębiorca, który nie zatrudnia pracowników, musi uzyskać odpowiednio niski przychód, aby ze zwolnienia z ZUS mógł skorzystać. Wynosi on (za marzec) 15 681 zł. Na ZUS w takim przypadku można zaoszczędzić 1431,48 zł (w przypadku opłacania dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego przy tzw. dużych ZUS-ach). W przypadku „małych” ZUS-ów oczywiście oszczędność będzie mniejsza (bo i składki, do których jest stosowane zwolnienie, są odpowiednio niższe).
W zdecydowanej większości przypadków w rzeczywistości oszczędność nie wyniesie jednak tyle, ile do ZUS nie trzeba będzie przelać (wyjątkiem jest sytuacja, w której przedsiębiorca w ogóle nie uzyskuje przychodów/dochodów). Dlaczego? Wpłacone do ZUS składki wpływają bowiem na wysokość należnego fiskusowi podatku dochodowego.
fot. shou1129 - Fotolia.com
Zwolnienie z zapłaty ZUS to wyższy podatek dochodowy
Tym samym, jeżeli przedsiębiorca skorzysta ze zwolnienia z zapłaty składek, tych nie będzie mógł odliczyć od podstawy o podatkowania (w przypadku składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe) czy samego podatku (w przypadku składki zdrowotnej). Składka na Fundusz Pracy nie trafi natomiast do kosztów podatkowych. Ustawodawca bowiem dał takim przedsiębiorcom zwolnienie z ze składek ZUS, ale nie zmienił ustawy o PIT.
Ile zatem wynosi rzeczywista oszczędność? Tutaj wszystko zależy od zasad opodatkowania uzyskiwanych przychodów. Załóżmy dla przykładu, że przedsiębiorca korzysta z podatku liniowego i w dobie obecnego kryzysu nadal uzyskuje dochody. Opłacał też duży ZUS razem ze składką chorobową. Przy skorzystaniu ze zwolnienia z obowiązku zapłaty składek będzie musiał zapłacić wyższy podatek (w zaokrągleniu):
- z tytułu nieodliczenia od podstawy opodatkowania składek społecznych oraz niezaliczenia do kosztów składki na FP: 203 zł
- z tytułu nieodliczenia od podatku składki zdrowotnej: 312 zł.
Do fiskusa zatem trzeba będzie zapłacić ponad 500 zł podatku więcej.
Zwolnienie z ZUS składek pracowniczych
Pracodawca, który zgłasza do ubezpieczeń (razem ze sobą) nie więcej niż 9 ubezpieczonych, może na trzy miesiące wnioskować o zwolnienia z zapłaty składek nie tylko za siebie ale i swoich pracowników (w tym na umowach cywilnoprawnych). Jak jednak w takim przypadku wyliczyć wartość pensji do wypłaty? Ustawodawca wprowadzając zwolnienie z ZUS nie uregulował bowiem tej kwestii. Czy w takim przypadku wypłacić pracownikowi pensję powiększoną o część składek finansowaną przez ubezpieczonego (co oznaczałoby wzrost faktycznego wynagrodzenia w dobie kryzysu)? A może składki potrącać z wynagrodzenia, tak jak dotychczas? Niestety przepisy o tym milczą…
A co mówi ustawa o PIT? Zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 1 lit. b. tej ustawy, przy liczeniu zaliczki na podatek od wynagrodzeń, podstawę opodatkowania obniża się o pobrane przez płatnika (nie mylić z przekazanymi do ZUS) składki na ubezpieczenie społeczne. Art. 27b ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o PIT mówi zaś, że obliczoną zaliczkę pomniejsza się o pobraną przez płatnika (z ustawowym ograniczeniem) składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
W rezultacie można by przyjąć, że jeżeli pracodawca potrąci z wynagrodzenia pracownika (czy zleceniobiorcy) składki ZUS (w części finansowanej przez tego pracownika), to składki te zmniejszą podstawę opodatkowania i samą zaliczkę na podatek, mimo że w rzeczywistości do ZUS nie trafią bo płatnik korzysta ze zwolnienia ich zapłaty.
Niestety płatnik do kosztów podatkowych nie zaliczy składek ZUS z tytułu wypłacanych wynagrodzeń, a obciążających jego budżet. W takim przypadku bowiem warunkiem rozpoznania kosztów jest ich zapłata.
Czy do powyższych rozważań przychyli się fiskus? Trudno powiedzieć. Niemniej wydają się być one zgodne z obowiązującymi przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
oprac. : Krzysztof Skrzypek / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)