Ulga prorodzinna: liczymy dochody pełnoletniego dziecka
2018-02-22 13:29
Jak ustalić dochód dziecka przy uldze prorodzinnej? © serQ - Fotolia.com
Przeczytaj także: Szczególne dochody dziecka a rozliczenie PIT rodziców
Dzieci w uldze prorodzinnej
Ustawa o PIT wskazuje, że rodzice mogą skorzystać z ulgi na dzieci:
- małoletnie
- bez względu na ich wiek, które otrzymywały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną
- uczące się (czy studiujące) do ukończenia 25. roku życia.
Dzieci mieszczące się w podanych wyżej grupach nie mogą jednak bezwzględnie podlegać pod przepisy o podatku liniowym, tonażowym czy zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów uzyskiwanych przez osoby fizyczne (za wyjątkiem przychodów z najmu).
Dzieci pełnoletnie w uldze prorodzinnej
Dochody opodatkowane w inny sposób dzieci mogą natomiast uzyskiwać. Ich wysokość może jednak zaważyć na prawie do ulgi prorodzinnej. Nie w każdym jednak przypadku.
I tak dochody dzieci małoletnich (co do ich wysokości) nie zostały w żaden sposób ograniczone. Podobnie jest w przypadku dzieci pełnoletnich, które otrzymują zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną. Oprócz takich świadczeń mogą uzyskiwać one również inne dochody bez żadnych ograniczeń (za wyjątkiem wskazanych wyżej form opodatkowania) i nie pozbawiać jednocześnie rodziców prawa do ulgi prorodzinnej.
fot. serQ - Fotolia.com
Jak ustalić dochód dziecka przy uldze prorodzinnej?
Ile owa kwota wolna wynosi? Niestety należy brać pod uwagę wartość 3 089 zł. Jeżeli zatem wskazane wyżej dochody dziecka taki limit przekroczą, rodzice w ogóle nie skorzystają z ulgi prorodzinnej.
Dziecko może tutaj jednakże uzyskiwać inne przychody, np. z prywatnego najmu rozliczane ryczałtem. Ich wartość do wskazanego limitu nie będzie wliczana.
Jak ustalić wartość dochodu?
Ustawa o PIT mówi, że wskazane wyżej dochody pełnoletniego i uczącego się dziecka nie mogą przekroczyć kwoty 3 089 zł, aby rodzice mogli skorzystać w stosunku do niego z ulgi prorodzinnej. Czym jednak jest taki dochód? Czy przy jego ustalaniu należy uwzględniać wyłącznie koszty uzyskania przychodu czy też przysługujące dziecku odliczenia (np. straty z lat ubiegłych, składki ZUS)?
Powyższe zagadnienie było przedmiotem sporów interpretacyjnych. Ostatecznie wątpliwości zostały wyjaśnione - niestety na niekorzyść rodziców dzieci. Otóż obecnie dominujące stanowisko mówi, że przez dochód dziecka podlegający opodatkowaniu, o którym mowa w art. 6 ust. 4 pkt 3 ustawy o PIT należy rozumieć dochód będący różnicą między osiągniętymi przychodami a wyłącznie kosztami ich uzyskania.
NSA w wyroku z dnia 24 marca 2016 r., sygn. akt II FSK 255/14 uznał, że „(...) Zarówno wykładnia językowa, jak i funkcjonalna pozwalają uzasadnić interpretację, że dochód podlegający opodatkowaniu, o którym mowa w art. 6 ust. 4 pkt 3 ustawy, należy rozumieć jako dochód, o którym stanowi art. 9 ust. 2 ustawy. Podkreślić należy, że art. 6 ust. 4 pkt 3 u.p.d.o.f. stanowi – dosłownie – o uzyskanych dochodach, o podmiotach, które – i jeżeli - w roku podatkowym "nie uzyskały" określonych dochodów podlegających opodatkowaniu. Tak jak w językowym znaczeniu "uzyskania" nie mieści się "pomniejszanie uzyskanego", tak samo w semantycznym i jurydycznym zakresie uzasadnionego rozumienia ustawowego sformułowania "uzyskania dochodów" nie znajduje się pomniejszenie tychże dochodów poprzez dokonywane od nich następnie odliczenia. Wyjście poza pojęcie uzyskanego dochodu, to jest dochodu rozumianego zgodnie z art. 9 ust 2 ustawy podatkowej prowadziłoby do odmiennych konsekwencji interpretacyjnych. Pomniejszenie tego dochodu o określone kwoty prowadzi bowiem do ustalenia podstawy wymiarowej a nie ustalania limitu dla stosowania prawa ulgi na dziecko. Do niej z kolei stosuje się przepisy art. 27 ustawy w celu obliczenia podatku. Tymczasem dokonując wykładni przepisów wskazanych w podstawach skargi kasacyjnej, zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego orzekającego w niniejszej sprawie, należy wziąć pod uwagę reguły wykładni przepisów prawnych przyjmujących założenie o racjonalnym prawodawcy, który nadaje poszczególnym słowom i zwrotom zawsze takie same znaczenie, nie zawierając jednocześnie zbędnych sformułowań.(...)”
Podobnie NSA wypowiedział się m.in. w wyroku z dnia 9 lutego 2016 r., sygn. akt II FSK 3506/13.
oprac. : Krzysztof Skrzypek / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)